Inflacja w Unii Europejskiej w 2024 roku wyhamuje do 3,5 procent z 6,5 procent w tym roku - wynika z najnowszych prognoz Komisji Europejskiej. W 2025 roku ma dojść do kolejnego obniżenia się tempa wzrostu cen do 2,4 procent rok do roku. Według prognoz Brukseli w 2024 roku to Polska będzie miała najwyższą inflację w całej Unii Europejskiej, a w 2025 roku znajdzie się na drugim miejscu.
Komisja Europejska (KE) w środę opublikowała jesienne prognozy gospodarcze. Wynika z nich, że w Unii Europejskiej w najbliższych miesiącach będziemy mieli do czynienia z dalszym hamowaniem tempa wzrostu cen. Średnioroczna inflacja w całej UE w 2023 roku ma wynieść 6,5 proc. rok do roku, z kolei w 2024 roku ma spaść do 3,5 proc., a następnie do 2,4 proc. w 2025 roku.
Komisja Europejska o inflacji w Unii Europejskiej
KE opublikowała też zharmonizowane wskaźniki cen konsumpcyjnych (HICP) w poszczególnych krajach. Z najnowszych prognoz wynika, że Polska w 2024 roku wyprzedzi Węgry i będzie miała najwyższą inflację w całej Wspólnocie.
Węgry w 2023 roku mają pozostać niechlubnym liderem tego zestawienia. Średnioroczna inflacja nad Balatonem w 2023 roku ma wynieść 17,2 proc. Węgry pod tym względem wyprzedzą Czechy - 12,2 proc. i Polskę - 11,1 proc.
KE przewiduje, że w przyszłym roku dojdzie do zmian na podium. Na szczycie krajów z najwyższą inflacją w UE ma znaleźć się Polska. Według prognoz Brukseli inflacja w naszym kraju wyniesie 6,2 proc. Niewiele niższy wzrost cen, bo na poziomie 5,9 proc., ma być w Rumunii. Na trzecim miejscu mają się znaleźć Węgry i Słowacja - w obu przypadkach wzrost o 5,2 proc. rok do roku.
Zgodnie z jesiennymi prognozami Komisji Europejskiej w 2025 roku dojdzie do kolejnych zmian na podium. Najwyższa średnioroczna inflacja w Unii ponownie będzie na Węgrzech - 4,1 proc. rok do roku. Na drugim miejscu ma się znaleźć Polska - 3,8 proc. rok do roku. Najniższy stopień podium tego niechlubnego zestawienia przypadnie Rumunii - 3,4 proc.
Wskaźnik HICP to zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych, obliczany według ujednoliconej metodologii Biura Statystycznego Unii Europejskiej. Zgodnie z kryterium inflacyjnym, zawartym w Traktacie z Maastricht, HICP jest podstawą do oceny stabilizacji cen.
Dane do inflacji HICP pochodzą z wydatków budżetów gospodarstw domowych oraz z rachunków narodowych, a do CPI tylko z wydatków budżetów domowych. Ze środowych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2023 roku wyniósł 6,6 proc. w ujęciu rocznym.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock