Analitycy Ministerstwa Rozwoju oczekują, że inflacja w styczniu wyniesie 1,8 proc. rdr.
Według szacunków GUS, ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w grudniu 2016 roku wzrosły o 0,7 proc. w porównaniu z listopadem 2016 r. W porównaniu z grudniem 2015 roku ceny wzrosły o 0,8 proc.
Co kupimy drożej, co taniej?
"MR oczekuje, że w styczniu 2017 roku wzrost cen nieznacznie spowolni, do 0,4 proc., głównie na skutek wzrostu cen żywności, a także paliw. Obserwować powinniśmy też sezonowy spadek cen odzieży i obuwia, a także podwyżki dóbr i usług związanych z mieszkaniem. Oczekujemy, że w styczniu roczny wskaźnik powinien przekroczyć dolną granicę odchyleń celu inflacyjnego NBP i wynieść 1,8 proc." - napisano w komentarzu. "Będzie to wynikiem bardzo niskiej zeszłorocznej bazy dla cen paliw, które w ujęciu rocznym wzrosną o około 15 proc. Szacunek wzrostu cen w styczniu będzie miał charakter wstępny – po aktualizacji wag poszczególnych składników koszyka inflacyjnego ostateczny wynik może nieznacznie różnić się od powyższych oczekiwań" - dodano.
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock