Nowelizacja budżetu zdaniem ekonomistów nie będzie katastrofą. Mniejsze wpływy do budżetu są efektem niskiej inflacji i słabego wzrostu PKB. Zdaniem Wiktora Wojciechowskiego z ewentualną nowelizacją trzeba poczekać do listopada. Jego zdaniem dziurę w budżecie pokryją zmiany w systemie emerytalnym.