Kittel o nowym ministrze finansów i "układzie radomskim"

Źródło:
TVN24 Biznes
Bertold Kittel o Andrzeju Kosztowniaku, nowym ministrze finansów
Bertold Kittel o Andrzeju Kosztowniaku, nowym ministrze finansów
wideo 2/4
Bertold Kittel o Andrzeju Kosztowniaku, nowym ministrze finansów

Nowy minister finansów Andrzej Kosztowniak jest absolutnie nieprzypadkową osobą. Mamy polityka, który wykona to, czego będzie od niego żądała partia - mówił w TVN24 dziennikarz "Superwizjera" i autor reportażu o "układzie radomskim" Bertold Kittel. Opisał ponadto udział Kosztowniaka w "układzie radomskim" i jego wcześniejsze działania jako prezydenta Radomia.

- Może cofnijmy się do lat 2005-2006. W Radomiu powstała koalicja złożona z lokalnych samorządowców, wśród których był młody urzędnik wówczas, podejrzewam, urzędu pracy - pan Kosztowniak i Marek Suski. I oni podpisali umowę, że zrobią tutaj taką centroprawicową koalicję i będą rządzić Radomiem. I to się udało. Oni wygrali wybory. Andrzej Kosztowniak został prezydentem miasta, na dwie kadencje zresztą - opisywał Kittel.

Kittel o "układzie radomskim"

I kontynuował: - Równocześnie jakieś dwa lata, trzy lata wcześniej niewielki przedsiębiorca, taki self-made man budowlany, zaczął finansować mały klub sportowy, taki uczniowski - powiedzmy. I w jego działalność byli zaangażowani też samorządowcy. Tak się złożyło, że też związani z tą wspólnotą właśnie, która tam weszła w skład tej centroprawicowej koalicji. Władza tej koalicji rosła. Rosły też interesy tego przedsiębiorcy. On cały czas tam inwestował, sponsorował i tak dalej. Jak ja z nim rozmawiałem w chyba 2018 roku, to on powiedział, że jak chodzi z wnukiem po Radomiu, to właściwie wszystko tutaj on wybudował. Miał fenomenalną rękę do kontraktów.

"Układ radomski" - pierwsza część reportażu
"Układ radomski" - pierwsza część reportażu29.09.| O tym, że ich domy mają zostać wyburzone, a oni sami wysiedleni - mieszkańcy położonej niedaleko Radomia gminy Kowala dowiedzieli się kilka miesięcy temu. Protestują, bo jak mówią, droga miała przejść przez nieużytki. Podejrzewają, że ktoś chce zarobić na spekulacjach nieruchomościami. Ale urzędnicy odpowiedzieli, że sprawa jest już przesądzona. Materiał programu "Superwizjer".Superwizjer TVN

Reporter mówił, że "pod koniec minionej dekady prokuratura w Lublinie zaczęła prowadzić postępowanie, co też tam działo się" i wspomniał o efektach tych działań.

- Zastępca i prawa ręka pana prezydenta Kosztowniaka poddał się dobrowolnie karze za łapówki, które brał od ludzi, którzy na przykład obejmowali jakieś funkcje w spółkach miejskich. Tam jest taki wątek, że to były pieniądze przekazywane też na kampanię PiS. Tenże przedsiębiorca został aresztowany w związku z kontraktem, (...) który został zlecony po już drugiej kadencji pana Kosztowniaka. Prokuratura podejrzewa, że doszło do oszustwa i oskarżyła tego przedsiębiorcę o oszustwo. To śledztwo, które toczyło się w Lublinie, zresztą nie jedno, było bardzo wielowątkowe. Do mnie docierały sygnały o tym, jakie wątki bada prokuratura i stąd też jestem nieco zaskoczony tym, że w tych ostatecznych wnioskach czy aktach oskarżenia te wnioski nie są jakoś daleko idące - mówił Kittel.

Dodał też: - Na przykład pan wiceprezydent miasta Radomia, który podał się dobrowonie karze, za te łapówki dostał dwa lata w zawieszeniu. (...) Podejrzenia o tym, że wręczano różnego rodzaju prezenty osobom, które mogły w tym wszystkim mieć jakiś decydujący głos i wpływ - to wszystko nie tylko nie znalazło wyjaśnienia, ale też prokuratura do tej pory nie ujawniła tego, co w tej niezwykle istotnej dla opinii publicznej sprawie było robione: jakie były wątki prowadzone, z jakiego powodu zostały umorzone i tak dalej. No i teraz muszę powiedzieć, że niestety nie mam totalnie zaufania do prokuratury, która stała się jednym z takich instrumentów politycznych w tej całej orkiestrze, która grała.

Dziennikarz "Superwizjera" stwierdził, że "wszystkie instytucje, które powinny stać na straży np. wydawania publicznych pieniędzy, były nastawione na tłumienie krytyki, na próbę wywołania efektu mrożącego".

"Układ radomski" - druga część reportażu
"Układ radomski" - druga część reportażu29.09 | O tym, że ich domy mają zostać wyburzone, a oni sami wysiedleni - mieszkańcy położonej niedaleko Radomia gminy Kowala dowiedzieli się kilka miesięcy temu. Protestują, bo jak mówią, droga miała przejść przez nieużytki. Podejrzewają, że ktoś chce zarobić na spekulacjach nieruchomościami. Ale urzędnicy odpowiedzieli, że sprawa jest już przesądzona. Materiał programu "Superwizjer".Superwizjer TVN

Minister finansów a "układ radomski"

Kittel został zapytany również o rolę ministra Kosztowniaka w "układzie radomskim" i o opinię o nim.

- Moja opinia, jeżeli chodzi o pana Kosztowniaka, nie jest wysoka. Ten rząd wiadomo, jaki jest. Tutaj nie miejmy wątpliwości, że po prostu na stanowisko ministra finansów (mianowano - red.) na dwa tygodnie człowieka, który przychodzi do ministerstwa, który jest w jakiś sposób ukształtowany, nie będzie miał żadnego na to wpływu i nie podejmie żadnej strategicznej decyzji - powiedział.

Dodał, że "Kosztowniak jest po prostu człowiekiem, który raczej nie odmówi Markowi Suskiemu, Marek Suski nie odmówi prezesowi Kaczyńskiemu".

- Czy tam gdzieś w tym ministerstwie finansów przez te dwa tygodnie pan Kosztowniak podejmie jakieś decyzje? Tego nie wiem. Wiem, że nie będą to decyzje, które w jakiś sposób wpłyną na przykład na poprawę finansów publicznych czy na zmianę jakiejś polityki dotyczącej każdego z nas, naszych portfeli i tak dalej, bo na to ani nie ma czasu, ani większości - podkreślił.

Dodał też: - Pan Kosztowniak jest absolutnie nieprzypadkową osobą. To nie jest człowiek, którego zapamiętujemy z obrad sejmowych jako człowieka walczącego, jako wybitnego parlamentarzystę. Moja opinia jako osoby, która go poznała, jest niestety jeszcze surowsza, bo on był parlamentarzystą ziemi radomskiej. Jak przyszli do niego ludzie, którym chciano burzyć domy, to on z nimi nie rozmawiał w ogóle, chociaż był ich przedstawicielem w Sejmie, chociaż oni na niego głosowali.

Kittel mówił także o "niesamowitej goryczy w słowach tych ludzi", którzy "z widocznymi emocjami powiedzieli, że on powiedział, że nic nie zrobił".

- Myślę, że szkoda w ogóle fantazjować na temat tego, jaką rolę pełni ten rząd. On pełni rolę w jakimś tam planie, który nie dotyczy tego, żeby ten rząd rządził, ale żeby trwał, prawda? Po to jest ten dwutygodniowy okres - stwierdził Kittel.

Powiedział ponadto: - Nie mam zaufania do instytucji państwa rządzonego przez obecnych polityków partii rządzącej. Z doświadczenia wiem, jak to wyglądało, i jestem przekonany, tak jak powiedziałem, nie będą podejmowane żadne decyzje, które mają pozytywny wpływ na przykład na to, żeby w jakiś sposób naprawić finanse publiczne, żeby w jakiś sposób ulżyć na przykład przedsiębiorcom, tylko będą podejmowane decyzje, jeżeli w ogóle, takie, które później mogą być przedmiotem badania przez prokuraturę. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

- Mamy polityka, który wykona to, czego będzie od niego żądała partia. Jak on sobie wyobraża, że będzie wygodniej jemu później w Radomiu funkcjonować na przykład w wyborach samorządowych, to być może się okaże za chwilę, że jest jakaś decyzja o powołaniu jakiejś wielkiej instytucji w Radomiu. Mieliśmy to, prawda? Do tego miasta, gdzie pieniądze w dziwny sposób kursowały, gdzie dziwnie rozstrzygano inwestycje i tak dalej, nagle trafia inwestycja w port lotniczy, o którym mało kto w ogóle może powiedzieć, że z niego poleciał samolotem, bo tam praktycznie nie ma żadnych lotów – i nagle inwestycja za setki milionów trafia właśnie tam - zaznaczył Kittel.

Kosztowniak i kulisy "układu radomskiego"

W 2018 roku "Superwizjer" w reportażu Bertolda Kittela przedstawił sprawę budowy trasy S12 w okolicy Radomia. Dziennikarz spotkał się z protestującymi przeciwko budowie nowej drogi mieszkańcami gminy Kowala koło Radomia, którzy podejrzewają, że ktoś chce zarobić na spekulacjach nieruchomościami.

Autor reportażu ujawnił powiązania biznesmena z branży budowlanej Romana Saczywki i jego syna z radomskimi politykami PiS - między innymi z Dariuszem Wójcikiem, wieloletnim przewodniczącym Rady Miasta oraz z byłym zastępcą prezydenta Radomia, nadzorującym miejskie inwestycje, Igorem Marszałkiewiczem.

Ujawnił też, że Dariusz Wójcik i siostra byłego prezydenta Radomia Andrzeja Kosztowniaka - wtedy posła Prawa i Sprawiedliwości i przewodniczącego sejmowego zespołu do spraw budowy trasy S12 - mają działki lub udziały w działkach położonych w bezpośredniej bliskości przyszłej drogi ekspresowej. Jest tam też osiedle - nietrafiona inwestycja radomskiego biznesmena.

CZYTAJ TAKŻE: PO żąda wyjaśnień, PiS zapewnia, że "weryfikuje". Reakcje po reportażu "Superwizjera"

Jeszcze we wrześniu 2023 roku Kosztowniak mówił: "Budowa S12 jest jedną z najważniejszych inwestycji dla rozwoju regionu radomskiego, trasa ta będzie też bardzo ważnym elementem systemu komunikacyjnego w Europie". Kosztowniak wciąż kierował Parlamentarnym Zespołem ds. Budowy Drogi Ekspresowej S12.

Trasa S12 ma połączyć autostradę A1 pod Piotrkowem Trybunalskim (województwo łódzkie) z istniejącym już i budowanym ciągiem S12 w województwie lubelskim. Droga ekspresowa S12 ma stać się w przyszłości najkrótszym szlakiem z centrum kraju – przez Sulejów, Opoczno, Radom – do Lublina i Chełma.

Autorka/Autor:kris/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Pozostałe wiadomości

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP