Wakacje droższe nawet o tysiąc złotych. Jeden kierunek wraca do łask

Źródło:
TVN24 Biznes
Edyta Wojtyla o rosnącej inflacji i wysokich cenach warzyw
Edyta Wojtyla o rosnącej inflacji i wysokich cenach warzywTVN24
wideo 2/7
Edyta Wojtyla o rosnącej inflacji i wysokich cenach warzywTVN24

W te wakacje Polacy będą musieli po raz kolejny sięgnąć głębiej do kieszeni - wskazują w rozmowie z TVN24 Biznes eksperci związani z branżą turystyczną. Zagraniczny urlop może być droższy nawet o ponad tysiąc złotych. Łatwo o oferty last minute nie będzie, ale wytrwalsi poszukiwacze mogą natrafić na atrakcyjne okazje. Do łask wraca także jeden z tańszych, egzotycznych afrykańskich kierunków.

Już w zeszłym roku podróżni musieli zapłacić dużo więcej za zagraniczny urlop. Jak wynika z "Raportu Podróżnika 2023", przygotowanego przez Travelplanet.pl, wypoczynek z biurami podróży w 2022 roku podrożał średnio o ponad 18 procent.

Utrzymanie cen nierealne

Mimo poprawy sytuacji na rynku ropy naftowej i ustabilizowania się kursu złotego, w tym roku nie ma co liczyć nawet nie tyle na obniżki, co na mniejszą skalę wzrostu cen. - Ceny paliw spadły, waluty są w miarę stabilne w tej chwili. Natomiast musimy pamiętać, że koszty prowadzenia działalności hotelarskiej, gastronomicznej we wszystkich krajach, do których jeździmy, niewspółmiernie wzrosły. Jest też inflacja. Utrzymanie podobnych cen do tych, które widzieliśmy rok temu, jest nierealne - wyjaśnia w rozmowie z TVN24 Biznes wiceprezes Itaki i Polskiej Izby Turystyki Piotr Henicz.

Dodaje, że na podstawie danych z przedsprzedaży oferty turystycznej z sześciu miesięcy można już stwierdzić, że ceny wzrosły w ujęciu rocznym o od 15 do 20 procent. - Obecnie możemy powiedzieć, że najbardziej podrożały kierunki egipskie. Te podwyżki oscylują nawet w okolicach 30 procent. Są takie kierunki, jak greckie Rodos i tureckie Bodrum, gdzie te ceny wzrosły o 13 procent. Wyjazdy do południowych Włoch też podrożały o ponad 23-24 procent, a grecki Kos o 30 procent - wymienia.

Czytaj więcej: Najsilniejsze paszporty świata. Polska wysoko w zestawieniu

Także dziennikarz i ekspert rynku turystycznego Paweł Kunz zwraca uwagę, że "miłośnicy oszczędzania muszą nastawić się na ciężkie czasy". - Wakacje w 2023 roku mogą być droższe od ubiegłorocznych o ponad tysiąc złotych, a w przypadku niektórych kierunków - na przykład Hiszpanii czy Portugalii - te kwoty są jeszcze większe - mówi. Zaznacza, że dotyczy to zarówno ofert biur podróży, jak i wyjazdów organizowanych samodzielnie.

Ekspert rynku lotniczego Eryk Kłopotowski tłumaczy natomiast, że wyższe ceny biletów lotniczych wynikają ze zwiększonego popytu na podróże tym środkiem transportu.

- W tej chwili mamy bardzo duży popyt na latanie, jest niedużo promocji, pokłady są wypełnione w ponad 90 procentach, jeżeli chodzi o najpopularniejsze kierunki. Samoloty znanych, tanich linii lotniczych z liczbą poniżej 200 pasażerów na pokładzie raczej się nie zdarzają - mówi.

First minute wraca do łask

W nadchodzącym sezonie ciężko będzie także o atrakcyjne oferty last minute. Jak podkreśla Piotr Henicz, już w minionym roku "im bliżej do wyjazdu, tym te ceny były jeżeli nie wyższe, to utrzymywane na tym samym poziomie". - Teraz mamy kolejny taki rok - mówi.

Wiceprezes Itaki wyjaśnia, że wynika to z kontraktów, jakie podpisują touroperatorzy z lokalnymi hotelarzami. - Mamy inne ceny z hotelarzami za przedsprzedaż w sezonie zimowym, przez rozpoczęciem sezonu, a inne ceny w sezonie. Możemy sobie pozwolić, aby w miesiącach przedsprzedażowych, czyli od września do końca marca, dawać bardzo duże zniżki, bo my za te pokoje płacimy znacznie mniej. Od połowy kwietnia te ceny idą już znacznie wyżej, dlatego też nasze możliwości schodzenia z tych cen są ograniczone - podkreśla.

Czytaj więcej: 20 niedocenianych miejsc w Europie, które warto odwiedzić w 2023 roku

Paweł Kunz zauważa natomiast, że choć jeszcze wciąż można natrafić na okazje w ramach oferty last minute, to w tym roku na pewno nie będzie można w niej przebierać. - Polacy ponownie chcą podróżować i wypoczywać, mnóstwo naszych rodaków nastawia się na "polowanie" na oferty last minute w 2023 roku, których liczba jest ograniczona - tłumaczy.

- Z analizy z ostatnich 12 miesięcy wiodących multiagentów turystycznych w Polsce, widać, że blisko 30 procent wyjazdów wakacyjnych zostało sprzedanych w pierwszych czterech miesiącach roku - to pokazuje, że first minute wróciło do łask kupujących - ocenia.

Tańsze możliwości

Nie oznacza to jednak, że wczasowicze są skazani na drożyznę. Do niektórych miejsc wciąż można udać się za relatywnie niską cenę. Wśród takich kierunków Paweł Kunz wymienia Bułgarię, Turcję i Tunezję.

- Ta pierwsza jest doskonałym wyborem dla turystów, którzy szukają alternatywy dla polskiego wybrzeża, z gwarancją słońca i ciepłego morza - mówi.

Podkreśla również, że bułgarskie hotele szybko nadrabiają dystans do innych europejskich państw. - Powstaje dużo nowoczesnych obiektów, a te obecnie funkcjonujące są sukcesywnie remontowane - zwraca uwagę. Pytany o najatrakcyjniejsze oferty, Piotr Henicz także wymienia Bułgarię. Turyści, którzy nie chcą wydać fortuny na zagraniczny wyjazd, powinni zainteresować się też Albanią.

BurgasShutterstock

Michael O'Leary, szef irlandzkich niskokosztowych linii lotniczych Ryanair, niedawno wieszczył koniec ery bardzo nisko cen biletów lotniczych. Mimo to nadziei nie powinni tracić także ci, którzy wolą wyjazd zorganizować samodzielnie. Wbrew opiniom tuzów branży lotniczej, według pytanych przez TVN24 Biznes ekspertów, wciąż można znaleźć atrakcyjne ceny biletów samolotowych.

- Prezes Ryanaira, Michael O'Leary, ma to do siebie, że często jego przepowiednie rozmijają się z późniejszym rozwojem wydarzeń. W systemach rezerwacyjnych linii lotniczych oraz u OTA (Online Travel Agencies) wciąż można odnaleźć naprawdę doskonałe oferty. Gruzja za 160 złotych, Majorka za 210 złotych, wyspa wiecznej wiosny, czyli portugalska Madera za nieco ponad 200 złotych - to tylko mały wycinek tego, co czeka na podróżnych, którzy mają czas i cierpliwość do przewertowania wspomnianych systemów rezerwacyjnych - wymienia Paweł Kunz.

Madera Shutterstock

Także Eryk Kłopotowski twierdzi, że wytrwali poszukiwacze mogą wciąż natrafić na ciekawe oferty. Wymaga to jednak pewnych poświęceń. Aby wylecieć do wymarzonego miejsca w niskiej cenie, podróżni muszą czasem zrezygnować na przykład z komfortu podróży. - Na pewno dobrym pomysłem jest, aby korzystać z tych mniej obłożonych czy mniejszych portów lotniczych. Jeżeli ktoś więc może unikać Warszawy, a może polecieć z Rzeszowa czy Wrocławia, to te ceny będą atrakcyjne - wyjaśnia.

Dotyczy to tak zwanych przewoźników niskokosztowych, którzy obsługują bezpośrednie połączenia z punktu "A" do "B". Cała logistyka związana z wyjazdem komplikuje się jeszcze bardziej w przypadku dalszych, bardziej egzotycznych kierunków. - Tutaj powinniśmy uwzględnić w poszukiwaniach lotniska jeszcze dalsze, czyli połączenia z Oslo, Sztokholmu, Kopenhagi - zaleca Kłopotowski. Aby finalny koszt dotarcia do celu był jak najniższy radzi, by do skandynawskich stolic dolecieć samolotem taniej linii lotniczej.

Takie kombinowanie może się opłacić. - Oferowane z Polski bezpośrednie połączenia przez PLL LOT lub z przesiadkami przez Lufthansę czy British Airways to okazje dużo słabsze niż te oferowane na przykład naszym skandynawskim sąsiadom - ocenia.

Najpopularniejsze kierunki

Atrakcyjne ceny przekładają się na popularność kierunków podróży. Jak podkreśla Paweł Kunz, ulubione destynacje Polaków to te, które nie obciążają zbytnio portfeli - w tym Turcja, Grecja czy Bułgaria. - Turcja jest doskonałym przykładem na to, że ciepły, całoroczny kierunek, rozwinięta baza noclegowa oraz rozsądnie skalkulowana cena za wypoczynek w wersji all inclusive jest tym, czego szukają Polacy - mówi.

Dodaje, że w bieżącym sezonie do łask wraca również Tunezja. - To chyba najtańsza możliwość posmakowania afrykańskiej egzotyki za relatywnie niewielką kwotę - twierdzi.

Antalya w TurcjiShutterstock

Także Piotr Henicz zwraca uwagę, że jeżeli chodzi o trendy, widoczny jest "powrót do Tunezji". - Tam relacja jakości do ceny jest na bardzo wysokim poziomie. Tunezję Polacy uwielbiali, potem z różnych powodów ta Tunezja poszła w odstawkę, w tej chwili ona wraca do łask - mówi wiceprezes Itaki. Pozostałe mody się nie zmieniają.

- Turcja zawsze była numerem jeden, dalej mamy duże zainteresowanie kierunkami greckimi. Chętnie Polacy wybierają Albanię. Wciąż chętnie, pomimo tych wyższych cen, nadal sprzedaje się Egipt. Nie zapominajmy, że też jest wielu Polaków, którzy uwielbiają wyjeżdżać do Hiszpanii. Przede wszystkimi Wyspy Kanaryjskie i Baleary, to są kierunki, którzy bardzo chętnie Polacy wybierają właśnie w okresie przedsprzedaży. Dużą popularnością cieszą się też Bułgaria - wymienia.

Gran Canaria, HiszpaniaShutterstock

Jak zaznacza Paweł Kunz, jeżeli chodzi o egzotykę, nasi rodacy wybierają popularne kierunki, do których mogą się dostać bezpośrednim i wygodnym lotem czarterowym. - Prym wiodą między innymi Dominikana i Meksyk. Co ciekawe, część z touroperatorów próbuje "uciec do przodu", szukając nowych egzotycznych kierunków, do których można przekonać Polaków. Przykład? Wenezuelska wyspa Margarita. Czas pokaże, czy to tylko sondowanie rynku, czy może początek zmian w wakacyjnych wyborach turystów z Polski - mówi.

W Radomiu dużego upustu nie będzie

Na dużo tańsze oferty nie będą mogli jednak liczyć pasażerowie nowego lotniska w Radomiu. Oficjalne otwarcie portu zaplanowano na 20 kwietnia, a pierwsi pasażerowie skorzystają z niego już w majówkę. Obecnie jedynym przewoźnikiem regularnym na lotnisku Warszawa-Radom są Polskie Linie Lotnicze LOT. Zainteresowani lotami z Radomia mają do wyboru ograniczoną liczbę połączeń.

Aktualnie są to: Kopenhaga, Paryż, Preweza, Rzym, Tirana. Dodatkowo radomski port zaoferuje siedem kierunków czarterowych, takich jak: Antalya, Burgas, Dżerba, Monastyr, Palma de Mallorca, Taba, Warna.

Jednym z biur podróży, które planuje oferować wycieczki z wylotem z Radomia, jest Itaka. W rozmowie z portalem TVN24 Biznes Piotr Henicz przyznaje, że lekki upust cenowy w przypadku lotniska w Radomiu względem stołecznego Lotniska Chopina "jest, ale nie jest bardzo duży". - To są różnice sięgające kilkudziesięciu złotych od osoby, czasami 100-120 złotych - mówi.

Czytaj więcej: Lotnisko w Radomiu z niezbędnym certyfikatem. Podano termin uruchomienia

Zdaniem Henicza w przypadku Radomia nie tyle cena, co sama lokalizacja "jest zachęcająca". - My sprzedajemy naszą ofertę w bardzo wielu miejscach w całej Polsce i jest bardzo dużo klientów mieszkających w Radomiu lub mogących tam szybciej, wygodniej dojechać - zwraca uwagę.

Także Paweł Kunz mówi, że w Radomiu dużo taniej nie będzie. -Spoglądając na poziom cen ofert, nie widać "bonusu cenowego", na który być może liczyli klienci, szukający taniej oferty na wypoczynek i lot - podkreśla.. Zwraca uwagę, że "plany włodarzy lotniska są dość ambitne, mowa o 185 tysiącach pasażerów w w pierwszym roku działalności". - Czas pokaże, czy rzeczywistość nie zweryfikuje tych założeń - dodaje.

Powrót chaosu na lotniskach?

Zeszłoroczny sezon turystyczny minął pod znakiem opóźnień, ogromnych kolejek do odprawy i tysięcy odwołanych połączeń lotniczych w całej Europie. Branża lotnicza nie doceniła odradzającego się po pandemii popytu na podróże i przeceniła swoje możliwości dotyczące obsługi pierwszego od dwóch lat sezonu bez znaczących ograniczeń pandemicznych.

W trakcie pandemii wraz ze spadkiem liczby lotów ograniczono bowiem zatrudnienie, zwłaszcza wśród personelu naziemnego. Kiedy popyt na latanie wrócił do poziomu sprzed pandemii, okazało się, że na lotniskach brakuje personelu do obsługi pasażerów.

Ekspert rynku lotniczego Eryk Kłopotowski wskazuje, że sytuacja podczas tegorocznego sezonu "będzie zależała od dostępności pracowników". - Mam nadzieję, że w tym roku porty lotnicze będą lepiej przygotowane na obsługę pasażerów. W najgorszym położeniu wciąż są lotniska brytyjskie. Tam jest bowiem najtrudniej pozyskać pracowników z powodu brexitu. Tam w szczycie sezonu możemy spodziewać się największych trudności. W Europie kontynentalnej takich problemów będzie mniej - przewiduje.

Zdaniem Kłopotowskiego "największą słabością" nadchodzącego sezonu na lotniskach mogą okazać się strajki pracowników. - Związki zawodowego mogą wykorzystać sezon, a zwłaszcza jego początek. Przełom czerwca i lipca może być momentem, gdy możemy spodziewać się strajków - zwraca uwagę.

Zeszłoroczny sezon turystyczny minął pod znakiem opóźnień, ogromnych kolejek do odprawy i tysięcy odwołanych połączeńDarwelShots / Shutterstock.com

Także Paweł Kunz mówi, że sytuacja na lotniskach niekoniecznie ulegnie poprawie. - Pokusiłbym się o tezę, że włodarze największych portów lotniczych nie do końca dobrze odrobili lekcję z ostatnich kilkunastu miesięcy, naznaczonych brakami kadrowymi, strajkami, opóźnieniami, chaosem na lotniskach oraz rozmaitymi trudnościami operacyjnymi - mówi Paweł Kunz.

Zwraca uwagę, że zarządcy lotniska Schiphol w Amsterdamie wprost informują, że przywrócenie ruchu pasażerskiego będzie podlegać kolejnym możliwym ograniczeniom. - Nie lepiej jest w innych miejscach: w trakcie ostatnich dni 24-godzinnny strajk ostrzegawczy dość skutecznie sparaliżował duże lotniska w Duesseldorfie oraz Kolonii/Bonn. To może być tylko preludium do tego, co, oby nie była to norma, czeka podróżnych w trakcie szczytu sezonu urlopowego - podsumowuje.

Autorka/Autor:Maja Piotrowska

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Gimas / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

ChatGPT pojawił się nagle i zawojował nie tylko internet, ale także naszą wyobraźnię. Temat sztucznej inteligencji, jeszcze do niedawna tak odległy, stał się codziennością. Jednak nie jesteśmy skazani na rozwiązania zza oceanu. W Polsce powstały już trzy alternatywy dla niego - Trurl, Qra i Bielik, a czwarty, który ma być największy, jest w drodze.

Polacy nie gęsi i swój ChatGPT mają. A nawet kilka

Polacy nie gęsi i swój ChatGPT mają. A nawet kilka

Źródło:
tvn24.pl

Dziś wjazd do lasu pojazdem silnikowym, tam gdzie nie wolno, może zakończyć się karą w wysokości od 20 do 500 złotych. W skrajnych przypadkach, kiedy zniszczona zostanie przyroda, mandat od straży leśnej czy też policji może się zwiększyć do 1000 złotych. Pojawił się jednak pomysł zaostrzenia tych kar. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

Źródło:
TVN Turbo

100 złotych za wydanie prawa jazdy. Tyle płacimy w urzędach od przeszło dekady. W międzyczasie sporo się zmieniło. Ministerstwo Infrastruktury zauważa sprawę i nie wyklucza, że jeśli już podniesienie stawek by nastąpiło, to mogłoby ono objąć więcej dokumentów. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

Ta opłata nie zmieniła się od ponad dekady. Czy za wydanie dokumentów zapłacimy więcej?

Ta opłata nie zmieniła się od ponad dekady. Czy za wydanie dokumentów zapłacimy więcej?

Źródło:
TVN Turbo

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie zakazał wprowadzenia na polski rynek ponad 20 ton malin importowanych z Ukrainy - podał w sobotę w mediach społecznościowych Inspektorat.

"Pleśń i nietypowa barwa". Mrożone maliny niedopuszczone do obrotu

"Pleśń i nietypowa barwa". Mrożone maliny niedopuszczone do obrotu

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące zanieczyszczenia chipsów olejem termalnym. Inspektorat został poinformowany o prowadzonym przez producenta Intersnack Poland wycofaniu określonych partii chipsów.

Zanieczyszczone chipsy. Wycofano kilkadziesiąt partii

Zanieczyszczone chipsy. Wycofano kilkadziesiąt partii

Źródło:
PAP

Holenderski statek cargo osiadł na mieliźnie w kanale Drogi Wodnej Świętego Wawrzyńca w pobliżu Montrealu, blokując drogę innym statkom - podały w piątek kanadyjskie media. To ważna trasa handlowa między Atlantykiem a Wielkimi Jeziorami.

Statek cargo zablokował ważną trasę handlową

Statek cargo zablokował ważną trasę handlową

Źródło:
PAP

Opłaty za żłobki rosną w kolejnych miastach, i to skokowo, co powoduje zrozumiały niepokój wśród rodziców. Tymczasem założenie jest takie, że sfinansuje je nowy rządowy program "Aktywny rodzic". - Co do zasady jest bardzo dobry - mówi Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta Warszawy. - Ma wspierać rodziców, ale też samorządy - wyjaśnia.

Burza w sprawie podwyżek. "Tak nie powinno być"

Burza w sprawie podwyżek. "Tak nie powinno być"

Źródło:
tvn24.pl

Od soboty duże firmy energetyczne mają obowiązek oferować tak zwane dynamiczne taryfy. Jak wyjaśnia redakcji biznesowej tvn24.pl Magdalena Dąbrowska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki, w ich przypadku "cena energii będzie się zmieniać wraz z wahaniami cen na Towarowej Giełdzie Energii". Jest to zatem alternatywna dla obecnie dostępnych taryf ze stałą stawką za prąd.

Nowy obowiązek firm energetycznych

Nowy obowiązek firm energetycznych

Źródło:
tvn24.pl

Czternasta emerytura niebawem zasili portfele emerytów i rencistów. Część otrzyma świadczenie już w przyszłym tygodniu - na koniec sierpnia. Jednocześnie maleje liczba seniorów uprawnionych do świadczenia. - Ustalenie zamrożonego kryterium jest ogromnym i fundamentalnym błędem - ocenia w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl dr Tomasz Lasocki z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. Na dodatek jego zdaniem problemów z czternastą emeryturą jest więcej.

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Pułapki czternastej emerytury. "Fundamentalny błąd"

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce odnotowano natomiast wygraną drugiego stopnia w wysokości niemal trzech milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 23 sierpnia 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Zadłużona na ponad miliard dolarów firma kosmetyczna Avon Products Inc. (API) złożyła wniosek o upadłość - poinformował amerykański "Forbes", zwracając uwagę na setki pozwów, w których podnoszono, że talk zawarty w niektórych produktach był zanieczyszczony azbestem, czemu firma zaprzecza. "Zarówno temat upadłości, jak i pozwów sądowych w USA dotyczących talku, odnoszą się wyłącznie do spółki holdingowej Avon Products, Inc. (API), działającej w Ameryce Północnej" - wyjaśnia Avon Cosmetics Poland.

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Wniosek o upadłość. Polska spółka komentuje

Źródło:
PAP

Nie może być tak, że przesyłają klientowi faktury na horrendalną kwotę po kilku latach bez informacji, bez wyjaśnień - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Izabela Bobrowska, mieszkanka Konina. Pod koniec kwietnia dostała od sprzedawcy prądu osiemnaście dodatkowych faktur za ubiegłe lata, bo - jak napisała spółka - "stwierdzone zostały błędy" w podłączeniu licznika. Firma za zamieszanie przeprasza, ale przypomina jednocześnie, że to korekta rozliczeń uwzględniająca faktyczne zużycie prądu przez klientkę.

Nagle dostała 18 rachunków za prąd. "W głowie się nie mieści"

Nagle dostała 18 rachunków za prąd. "W głowie się nie mieści"

Źródło:
tvn24.pl

Grupa Azoty złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie podejrzenia przestępstwa, polegającego na wyrządzeniu spółce szkody w wielkich rozmiarach. Zawiadomienie dotyczy między innymi nieprawidłowości i niezgodności z prawem funkcjonowania Polskiej Fundacji Narodowej - poinformowała w piątek spółka. Jak wyjaśniono, "zobowiązano się bezwarunkowo przez okres 10 lat do łącznych wpłat na kwotę 45,5 mln zł i nie zagwarantowano możliwości wycofania się z finansowania fundacji".

Zmuszeni do milionowych wpłat na kontrowersyjną fundację. Jest zawiadomienie

Zmuszeni do milionowych wpłat na kontrowersyjną fundację. Jest zawiadomienie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Chińska platforma sprzedażowa Shein poinformowała, że w zakładach jej dostawców wykryto dwa przypadki zatrudniania dzieci - podaje BBC. Po licznych kontrowersjach i krytyce, Shein zaostrzył w ostatnim czasie kontrole nad swoimi partnerami biznesowymi.

Wykorzystywano pracę dzieci. Gigant e-handlu ujawnia

Wykorzystywano pracę dzieci. Gigant e-handlu ujawnia

Źródło:
BBC

Średnio 6,2 procent droższe niż przed rokiem są szkolne wyprawki. O 15 procent więcej zapłacić trzeba za artykuły papiernicze, jak bloki czy zeszyty. Ale jednocześnie o 18 procent wzrosła liczba promocji - zauważa w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Wyprawka dla dziecka wydrenuje kieszenie

Wyprawka dla dziecka wydrenuje kieszenie

Źródło:
PAP

Jest drogo i to bardzo. Portal Rynekpierwotny.pl przygotował zestawienie, które pokazuje, ile metrów kwadratowych nowego mieszkania można kupić za miesięczną średnią pensję w 17 miastach. I to nie napawa optymizmem. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i świat".

W Warszawie niewiele ponad pół metra, w Zielonej Górze prawie metr. Na ile mieszkania nas stać?

W Warszawie niewiele ponad pół metra, w Zielonej Górze prawie metr. Na ile mieszkania nas stać?

Źródło:
PAP

W niedzielę 25 sierpnia sklepy będą otwarte. Kolejne dwie niedziele handlowe będą 15 i 22 grudnia. W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji przepisów, dopuszczającym dwie niedziele handlowe w miesiącu.

Zbliża się wyjątkowa niedziela. Na kolejną taką trzeba będzie długo czekać

Zbliża się wyjątkowa niedziela. Na kolejną taką trzeba będzie długo czekać

Źródło:
PAP

Około 3,2 miliona numerów telefonów i identyfikatorów użytkowników WhatsApp w Belgii zostało wystawionych na sprzedaż na forum w dark webie. Stwarza to niebezpieczeństwo różnych cyberataków, w tym oszustw finansowych - podał w czwartek portal Brussels Times.

Dane użytkowników popularnej aplikacji wystawione na sprzedaż

Dane użytkowników popularnej aplikacji wystawione na sprzedaż

Źródło:
PAP