Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

shutterstock_2501663209
Rodzice wykupili kolonie dla dzieci, zostali oszukani. "Czekały cały rok na te wakacje i zostały na lodzie"
Źródło: Renata Kijowska/Fakty TVN
Prawie milion euro kary nałożono na biznesmena, który prowadził krótkoterminowy wynajem niemal 200 willi na greckiej wyspie Mykonos bez odpowiedniej rejestracji.

Jak poinformował w czwartek portal Protothema, "zarządca nieruchomości" wynajmował na krótki okres 199 luksusowych willi na Mykonos, nie wpisując ich do przeznaczonego w tym celu rejestru. Służby, które zbadały sprawę w 2023 roku, nałożyły na niego karę w wysokości 995 tys. euro - po 5 tys. euro od niezadeklarowanej nieruchomości.

Podczas kontroli ustalono, że biznesmen wynajmował nieruchomości od września 2022 roku. Zamieścił ofertę wynajmu willi w internecie, nie dodając odpowiedniego numeru z rejestru. Przez stronę można było zarezerwować nieruchomość i zapłacić za nią przez konta bankowe w Belgii i Wielkiej Brytanii.

Odwołanie nie pomogło

Ukarany odwołał się od decyzji, podkreślając, że nie jest właścicielem nieruchomości i jedynie świadczy usługi pośrednika. Według niego odpowiedzialni są właściciele obiektów.

Służby po przeprowadzeniu analizy przelewów środków nie przychyliły się jednak do tej wersji, klasyfikując go jako podnajemcę.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: