W sierpniu tego roku Lotnisko Warszawa-Radom obsłużyło ponad 21 tysięcy pasażerów, czyli niemal tyle samo, co w tym samym miesiącu ubiegłego roku - wynika z danych Polskich Portów Lotniczych. Według wcześniejszych prognoz tegoroczne wyniki portu miały wzrosnąć dwukrotnie.
"Od początku roku z usług Lotniska Warszawa-Radom skorzystało łącznie 86 892 pasażerów. W samym sierpniu port odprawił dokładnie 21 040 podróżnych, w tym samym miesiącu ubiegłego roku, było to 20 956 osób" - przekazała w poniedziałek spółka PPL.
W sezonie letnim z portu w Radomiu można podróżować na sześciu trasach regularnych oraz czarterowych: do Tirany, Rzymu, Antalyi, Larnaki, a także Podgoricy. Rejsy obsługują przewoźnicy, tacy jak PLL LOT, Enter Air, Wizz Air i Air Montenegro.
Spółka PPL poinformowała wcześniej redakcję biznesową tvn24.pl, że w 2024 roku, czyli w pierwszym pełnym roku funkcjonowania, lotnisko ma obsłużyć około 214 tysięcy pasażerów, czyli ponad dwa razy więcej niż w niepełnym 2023 roku. Do zrealizowania prognozy brakuje zatem około 130 tysięcy podróżnych.
Redakcja biznesowa tvn24.pl czeka na komentarz PPL w tej sprawie.
Przeczytaj również: Wraca limit w bagażu podręcznym
Lotnisko w Radomiu generuje straty
Rozbudowa radomskiego portu lotniczego kosztowała ponad 800 mln zł, choć początkowe szacunki wskazywały, że będzie ona o połowę tańsza. Realizację inwestycji tłumaczono wówczas planem odciążenia Lotniska Chopina, które zmaga się z wyczerpywaniem swojej przepustowości.
- Na naszych oczach powstaje jedno z najlepiej skomunikowanych miejsc w Polsce. To również akt wielkiej sprawiedliwości wobec tak ciężko doświadczonego miasta. To również przedsmak tego, czym będzie CPK - zapowiadał Maciej Horała w trakcie otwarcia portu.
Przytoczona powyżej wypowiedź powinna jednak stanowić pewną przestrogę, gdyż, jak szacuje portal rynek-lotniczy.pl, obiekt w ubiegłym roku wygenerował stratę wynoszącą 70 191 000 zł.
"Tak wysoki wynik ujemny oznacza, że obsłużenie każdego pasażera wiązało się ze stratą 678,71 złotych. Gdyby uwzględnić ww. amortyzację naliczoną od środków trwałych objętych odpisem aktualizującym, to strata Sadkowa przekroczyłaby poziom 90 mln złotych, wynosząc dokładnie 93 968 000 złotych" - czytamy.
Port lotniczy w Radomiu rozpoczął działalność w maju 2014 roku. Przez krótki czas loty z tego miasta odbywały się m.in. do Rygi, Berlina, Wrocławia i Lwowa. Było to jedyne lotnisko użytku publicznego w Polsce, które powstało bez wsparcia unijnego. Miasto zainwestowało w jego utworzenie ponad 100 mln zł. Po ogłoszeniu przez sąd w 2018 roku upadłości miejskiej spółki Port Lotniczy Radom, lotnisko kupiło PPL.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24