Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP
Google o "konstruktywnym kroku", wydawcy zaniepokojeni
Google o "konstruktywnym kroku", wydawcy zaniepokojeniTVN24/ Polska i Świat
wideo 2/6
Google o "konstruktywnym kroku", wydawcy zaniepokojeniTVN24/ Polska i Świat

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

We wtorek Związek Pracodawców Wydaców Cyfrowych zaprezentował raport z badania przeprowadzonego przez FehrAdvice & Partners "Wartość mediów dla Google w Polsce".

Związek Pracodawców Wydawców Cyfrowych (ZPWC) to organizacja, która zrzesza największe koncerny medialne działające w Polsce, w tym właściciela tvn24.pl - TVN Warner Bros. Discovery, a także m.in. Grupę Agora, Wirtualną Polskę, Ringier Axel Springer Polska czy Interię.

"Solidna podstawa" kształtowania ram wynagradzania mediów

"Wychodząc od całkowitego przychodu z reklam w wyszukiwarce w wysokości 577 mln euro i stosując udział Google w rynku na poziomie 91,14 proc., szacowany przychód generowany przez wyszukiwarkę Google wynosi 525,88 mln euro (dolna granica 473,29 - 578,46 mln euro)" - napisano.

W komunikacie zwrócono uwagę, że uwzględniając, że 55 proc. wyszukiwań dotyczy informacji, a 68 proc. użytkowników preferuje wyniki zawierające treści medialne, około 196,68 mln euro przychodów Google w Polsce jest bezpośrednio związanych z treściami dziennikarskimi.

"Opierając się na międzynarodowych standardach przypisywania wartości dostawcom treści i stosując granice wrażliwości na każdym etapie obliczeń, szacuje się, że godziwy roczny wkład Google'a w polskie spółki medialne wynosi od 49,98 mln euro do 119,04 mln euro, przy obliczonej wartości referencyjnej wynoszącej 78,67 mln euro" - przekazano.

- Wyniki badania Fehr Advice stanowią solidną, opartą na danych podstawę do kształtowania ram do sprawiedliwego wynagradzania mediów w polskim ekosystemie informacji cyfrowej. Mimo że polscy dziennikarze dostarczają treści, które budują zaufanie użytkowników, przyciągają uwagę i poprawiają wyniki platformy, w dużej mierze pozostają bez wynagrodzenia – mówi, cytowany w komunikacie, Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Zaburzenie równowagi"

W raporcie zauważono, że Google posiada dominującą pozycję na polskim rynku wyszukiwarek. Znaczna część wartości generowanej w wyszukiwarce pochodzi z zapytań informacyjnych - wiele z nich opiera się na treściach dziennikarskich, które dostarczają wiarygodnych, kompletnych i trafnych odpowiedzi. Mimo tego firmy medialne nie otrzymują żadnej rekompensaty finansowej.

"Ta sytuacja skutkuje strukturalnym zaburzeniem równowagi, które negatywnie wpływa na stabilność finansową i rozwój jakościowych treści dziennikarskich w Polsce" - napisano.

Z przeprowadzonego badania wynika, że 68 proc. użytkowników wyraźnie preferuje wersję Google zawierającą treści medialne. Gdy takie treści są usuwane, lojalność użytkowników spada o 4,1 punktu procentowego.

Google jest również postrzegany jako znacznie bardziej kompletny, aktualny, godny zaufania i oferujący wysoką jakość, gdy obecne są treści medialne.

"Dane empiryczne wskazują ponadto, że obecność treści dziennikarskich istotnie zwiększa retencję (pozostawanie - red.) użytkowników w ekosystemie Google oraz wydłuża czas ich zaangażowania na platformie" - napisano.

Cele raportu

Czy raport może wzmocnić pozycję wydawców w rozmowach z Google w sprawie ich wynagrodzenia? W rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych, wskazuje, że powstał on m.in. w celu określenia wartości tego rynku.

- Niewiele jest informacji na temat przychodów Google'a. To znaczy Google ich nie publikuje, one są niejawne, nie znamy tych wartości, natomiast można je estymować na różne sposoby – mówi Kossowski.

Prezes ZPWC zaznacza przy tym, że prawa pokrewne i wykorzystanie ich wartości dla takich podmiotów jak Google, też są czymś nowym na rynku.

- Jesteśmy w zasadzie pionierami w tym zakresie. W związku z tym też każda informacja, każdy dodatkowy wgląd dotyczący tego, jak podejść do wyceny tej wartości jest cenny. Oczywiście zamawialiśmy to badanie, żeby móc z niego również skorzystać. Nie wiem, czy bezpośrednio, bo ono mówi nie tylko o moim związku, ale o całym rynku, więc jest to powiedzmy narzędzie pomocnicze w tego typu procesach negocjacyjnych. Tak to traktujemy – stwierdził Kossowski.

Dziesiątki milionów euro

W badaniu pada kwota 78,67 milionów euro jako należność od Google. Tyle należy się polskim wydawcom – rocznie.

- Tak wynika z tego badania, że to jest roczna wartość, taka sprawiedliwa część, jaka powinna trafić do wydawców. Oczywiście ja już usłyszałem, że być może to jest za mały udział, że powinno być więcej, że ta kwota być może powinna być jeszcze większa, że to badanie obejmuje część rynku tylko. Tych pytań pojawia się dużo, ale na dzisiaj, w mojej ocenie, te niemal 80 milionów euro wydaje się być jakoś adekwatne. Także mając porównanie do tego, co widzimy na innych rynkach – wyjaśnia Kossowski dodając, że FehrAdvice & Partners przeprowadzało to badanie w Szwajcarii, Austrii, Holandii i Danii.

Czy polscy wydawcy mają szansę uzyskać należne im 80 mln euro od amerykańskiego giganta? Prezes ZPWC stwierdza, że na ten moment "trudno powiedzieć".

Ja liczę, że ona trafi do wydawców, taką też reprezentuję pozycję, natomiast to za wcześnie na takie dywagacje. Mam nadzieję, że Google będzie podzielał tę perspektywę – zauważył Kossowski.

Google komentuje

Przedstawiciele Google'a w Polsce samo badanie krytykują i określają je jako "nieprecyzyjne". "Podobne analizy w innych krajach zostały podważone" - przekazano w oświadczeniu przekazanym tvn24.pl.

Według przedstawicieli firmy treści informacyjne nie mają mierzalnego wpływu na przychody z reklam w wyszukiwarce, podczas gdy produkty Google "zapewniają znaczną wartość dla wydawców, w tym dostarczając miliony wizyt miesięcznie na polskie strony informacyjne".

Test Google'a

W listopadzie Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki w ośmiu krajach (Hiszpania, Włochy, Polska, Dania, Holandia, Belgia, Grecja i Chorwacja). Zmiana miała dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówił wtedy w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes ZPCW.

Kossowski zwracał uwagę, że firma Google w swoim komunikacie powoływała się na rzekome oczekiwania wydawców i regulatorów. Prezes ZPCW zaprzeczał jednak, że takie postulaty były wysuwane przez media.

Czytaj także: "Opcja atomowa" w arsenale giganta>>>

Skutki tego testu zbadała firma FehrAdvice & Partners. "Usunięcie treści dziennikarskich z Google nie jest neutralne – podważa zaufanie, wiarygodność i długoterminową wartość" - czytamy w komunikacie firmy, zamieszczonym na stronie ZPWC. "Usunięcie treści dziennikarskich to nie tylko pozbawienie informacji – to także niszczenie zaufania (...). Użytkownicy ocenili Google jako mniej wiarygodne, mniej godne zaufania i mniej kompletne bez wiadomości, co skutkowało niższym zadowoleniem i mniejszą chęcią powrotu" - dodano.

Analitycy FehrAdvice & Partners poinformowali, że eksperyment przeprowadzony przez Google wykazał natychmiastowy spadek zaangażowania po usunięciu treści informacyjnych: dzienna liczba aktywnych użytkowników wyszukiwarki (DAU) spadła o 0,77 proc, a liczba aktywnych użytkowników Discover - o 5,47 proc.

Autorka/Autor:ns,jw/dap

Źródło: tvn24.pl/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Emigranci wracają do Polski, bo widać wzrost jakości życia - wskazuje ekonomista doktor Paweł Dobrzański z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Dodaje, że kolejnymi argumentami są większe poczucie bezpieczeństwa i kształcenie dzieci w polskiej szkole.

Wracają do Polski. Ekspert podaje powody

Wracają do Polski. Ekspert podaje powody

Źródło:
PAP

W ostatnim losowaniu Powerball nikt nie trafił wszystkich sześciu liczb, zatem kumulacja wzrosła do 1,1 miliarda dolarów - przekazał portal CNN. Nadchodzące losowanie będzie miało piątą co do wielkości pulę nagród w historii tej loterii.

Potężna kumulacja. Ponad miliard w puli

Potężna kumulacja. Ponad miliard w puli

Źródło:
CNN

Iran, Rosja i Chiny we wspólnym liście do Organizacji Narodów Zjednoczonych określiły europejskie sankcje "snapback" za bezprawne oraz destrukcyjne politycznie - przekazał minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi.

Iran, Chiny i Rosja podpisały się pod listem do ONZ

Iran, Chiny i Rosja podpisały się pod listem do ONZ

Źródło:
PAP

Indie proponują, że obniżą cła do zera, ale powinny były to zrobić lata temu - stwierdził Donald Trump. Prezydent USA ponownie wyraził niezadowolenie z powodu kupowania przez Delhi ropy naftowej i broni od Rosji.

Trump: kilka prostych faktów

Trump: kilka prostych faktów

Źródło:
PAP

Od stycznia do lipca 2025 roku Hiszpanię odwiedziło 55,5 miliona zagranicznych turystów. To rekord - przekazał hiszpański Narodowy Instytut Statystyczny (INE). Historycznie wysokie były też wydatki odwiedzających.

Biją turystyczne rekordy. Liczba odwiedzających Polaków podwoiła się

Biją turystyczne rekordy. Liczba odwiedzających Polaków podwoiła się

Źródło:
PAP

W większości krajów europejskich maleje liczba inwestycji, a rosną ceny za metr kwadratowy. W Polsce w 2024 roku ceny mieszkań podskoczyły najbardziej - o ponad 19 procent - wynika raportu Deloitte. Jeśli chodzi o miasta, to Kraków był na szczycie zestawienia - tu podwyżki były największe.

Ceny jak w Rzymie. Polskie miasto z najwyższym wzrostem

Ceny jak w Rzymie. Polskie miasto z najwyższym wzrostem

Źródło:
PAP

Od 1 września aplikacja mObywatel zyskała nową funkcję przydatną dla kierowców - mStłuczkę. Usługa została wprowadzona wraz z nowelizacją ustawy o mObywatelu oraz ustawy o informatyzacji i ma ułatwić dokumentowanie zdarzeń drogowych.

Rewolucja dla kierowców. Nowa usługa w rządowej aplikacji

Rewolucja dla kierowców. Nowa usługa w rządowej aplikacji

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy od 1989 roku więcej Polaków wyjechało z Niemiec, niż do nich przyjechało - poinformował "The Times". Brytyjski dziennik wskazuje, że jednym z powodów tej zmiany jest dynamiczny rozwój gospodarczy Polski, który skłania obywateli do powrotu.

Polacy nie chcą już tam mieszkać? Pierwsza taka sytuacja od 36 lat

Polacy nie chcą już tam mieszkać? Pierwsza taka sytuacja od 36 lat

Źródło:
PAP

W poniedziałek rozpoczął się nowy rok szkolny 2025/2026. Potrwa on do 26 czerwca. Dwutygodniowe ferie zimowe odbędą się w trzech terminach, a nie, jak dotychczas, w czterech. Egzamin ósmoklasisty odbędzie się w dniach 11-13 maja, a egzaminy maturalne potrwają od 4 do 30 maja 2026 roku. Przedstawiamy najważniejsze daty.

Nowy rok szkolny rozpoczęty. Najważniejsze daty

Nowy rok szkolny rozpoczęty. Najważniejsze daty

Źródło:
PAP

Upadłość konsumencką ogłosiło w pierwszej połowie 2025 roku 9,8 tysiąca konsumentów w Polsce - wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Łączna kwota zadłużenia tych osób wynosi co najmniej 260,5 miliona złotych.

Tysiące upadłości konsumenckich. Wierzyciele czekają na ponad 260 milionów

Tysiące upadłości konsumenckich. Wierzyciele czekają na ponad 260 milionów

Źródło:
PAP

Produkt Krajowy Brutto Polski w drugim kwartale 2025 roku wzrósł o 3,4 procent rok do roku w porównaniu do wzrostu o 3,2 procent w pierwszym kwartale - wynika z komunikatu GUS. Odczyt jest zgodny z wcześniejszym, szybkim szacunkiem GUS.

Tak rośnie polska gospodarka

Tak rośnie polska gospodarka

Źródło:
tvn24.pl

W sierpniu sprzedaż mieszkań w największych polskich miastach spadła o ponad 14 procent - wynika z raportu platformy Tabelaofert. Autorzy raportu wskazują, że choć średnie ceny mieszkań pozostają stabilne, ich realna wartość maleje dzięki większej sile nabywczej kupujących, którzy zarabiają więcej niż kilka miesięcy temu.

"Huśtawka, która zatrzymała się w połowie". Spadki na rynku mieszkań

"Huśtawka, która zatrzymała się w połowie". Spadki na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa przeprowadza szeroko zakrojoną redukcję zatrudnienia w Agencji do spraw Mediów Globalnych, instytucji macierzystej Głosu Ameryki. W weekend wypowiedzenia otrzymało kolejnych 532 zatrudnionych.

Ponad 500 osób na bruk. "Na polecenie prezydenta"

Ponad 500 osób na bruk. "Na polecenie prezydenta"

Źródło:
PAP

Mijający sezon letni może okazać się rekordowy pod względem liczby czeskich turystów decydujących się na wypoczynek w Polsce - ocenił Jan Papeż, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Czeskich Biur Podróży. Rok wcześniej, według danych Polskiej Organizacji Turystycznej Polskę odwiedziło około 410 tys. Czechów. 

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Polska hitem wśród Czechów. Ekspert: to może być rekordowy sezon

Źródło:
PAP

W środę rozpocznie się czteromiesięczny strajk personelu naziemnego na lotniskach w Portugalii. Decyzję o jego rozpoczęciu pracownicy ogłosili w niedzielę. Protest obejmie wszystkie porty lotnicze w kraju.

Co kilka godzin będą wstrzymywać pracę. I tak przez cztery miesiące

Co kilka godzin będą wstrzymywać pracę. I tak przez cztery miesiące

Źródło:
PAP

Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wyniósł w sierpniu 2025 roku 45,9 punktu - przekazał S&P Global. Jak dodali autorzy badania, mimo dalszego spadku zamówień, prognozy produkcji na najbliższe 12 miesięcy wśród badanych firm ponownie się poprawiły.

Dane z przemysłu. "Tempo spadku było marginalne"

Dane z przemysłu. "Tempo spadku było marginalne"

Źródło:
PAP

1 września rusza trzecia edycja Podlaskiego Bonu Turystycznego. W nowej odsłonie programu wysokość dofinansowania ma wartość 300 złotych, niezależnie od miejsca noclegu. W poprzednich edycjach, ze względu na ogromne zainteresowanie, pula bonów wyczerpała się błyskawicznie.

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

300 złotych na wypoczynek. Rusza nowa edycja bonu turystycznego

Źródło:
PAP

Meta bez zgody celebrytów, takich jak Taylor Swift, Scarlett Johansson, Anne Hathaway czy Selena Gomez, stworzyła dziesiątki uwodzicielskich chatbotów na swoich platformach społecznościowych, wykorzystując ich nazwiska i wizerunki - ustaliła Agencja Reutera.

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

"Uwodzicielskie" chatboty w Mecie. Wykorzystują wizerunki celebrytów

Źródło:
Reuters

To ostatnie chwile na przygotowanie plecaków na nowy rok szkolny. Jak wyliczają eksperci koszty wyprawki szkolnej jest niewiele wyższy niż przed rokiem. Warto pamiętać, że rodzicom i opiekunom, bez względu na dochody i sytuację finansową, przysługuje jednorazowo 300 zł na zakup podręczników, zeszytów i sprzętów w ramach świadczenia Dobry Start. Jeśli chcemy dostać pieniądze jeszcze we wrześniu, trzeba się pospieszyć.

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Ostatnie chwile na przygotowanie wyprawki. Tak zmieniły się szkolne wydatki

Źródło:
PAP