Plan dla Kompanii Węglowej od A do Z. Co czeka górników?

Które kopalnie przetrwają, a które zostaną zamknięte?
Które kopalnie przetrwają, a które zostaną zamknięte?
TVN24 Biznes i Świat
Które kopalnie przetrwają, a które zostaną zamknięte?TVN24 Biznes i Świat

Rząd przyjął plan naprawczy dla Kompanii Węglowej. Zakłada on m.in. likwidację 4 kopalń i zwolnienia tysięcy pracowników. Związkowcy już protestują przeciwko planowi. Oto najważniejsze punkty zamierzeń rządu.

W dokumencie przyjętym przez rząd nazwanym "Plan naprawczy dla Kompanii Węglowej" czytamy, że Kompania Węglowa w ostatnim okresie generuje ok. 200 mln strat miesięcznie na działalności operacyjnej i traci na każdej tonie wydobytego węgla 42 zł. W listopadzie ubiegłego roku strata ta wyniosła 65 zł. Straty na sprzedaży węgla w Kompanii Węglowej w ciągu 11 miesięcy wynosiły 1 mld 140 mln zł. Saldo zobowiązań spółki na koniec listopada 2014 wyniosło ok. 4,2 mld zł.

Główne cele

Według założeń rządowego planu znalazło się:

- zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego państwa poprzez dostawy krajowego węgla kamiennego do elektrowni w perspektywie kolejnych 30 lat,

- zagwarantowanie wsparcia finansowego dla pracowników kopalń przeznaczonych do wygaszenia, a ponadto kontynuacja wydobycia węgla kamiennego na Śląsku na zasadach ekonomicznie uzasadnionych, - zwiększenie wydobycia w kopalniach rentownych i mających potencjał poprawy poprzez wprowadzenie 6-dniowego tygodnia pracy oraz zwiększenie w nich zatrudnienia górników dołowych, - wydobycie ma trwać 6 dni, ale górników obowiązywałby 5-dniowy tydzień pracy.

Podział według planu

Zgodnie z planem majątek Kompanii Węglowej ma zostać podzielony na trzy grupy. W pierwszej mają znaleźć się kopalnie, w których wydobycie “nie jest ekonomicznie uzasadnione”. Trafią one do Spółki Restrukturyzacji Kopalń S.A., a ich działalność zostanie wygaszona. Do drugiej grupy włączone zostaną kopalnie, w których wydobycie jest ekonomicznie uzasadnione. Dołączą one do specjalnej spółki celowej SPV, utworzonej przez Węglokoks. Trzecia grupa to majątek niezwiązany z działalnością górniczą z przeznaczeniem do likwidacji (sprzedaży).

Etap I - które idą dalej, a które nie

W pierwszym etapie 4 kopalnie, w których wydobycie jest ekonomicznie uzasadnione tj. KWK Jankowice, KWK Chwałowice, KWK Rydułtowy-Anna, KWK Marcel mają trafić do spółki powołanej przez Węglokoks S.A. - SPV.

Z kolei te, w których wydobycie nie jest opłacalne tj. KWK Bobrek-Centrum, KWK Sośnica-Makoszowy, KWK Brzeszcze, KWK Pokój mają trafić do Spółki Restrukturyzacji Węgla S.A. i zostaną zlikwidowane. Do Węglokoksu S.A. ma też zostać sprzedana KWK Piekary.

Kopalnie Kompanii Węglowej i ich przyszłośćtvn24

Etap II - nowy podmiot

Z dokumentu wynika także, że w kolejnym etapie do spółki utworzonej przez Węglokoks ma trafić kolejnych pięć opłacalnych kopalni: KWK Bolesław Śmiały, KWK Piast, KWK Halemba-Wirek, KWK Bielszowice, KWK Ziemowit. Jak czytamy, "w ten sposób na bazie 9 kopalń powstanie nowy, silny podmiot zdolny do efektywnego konkurowania na europejskim rynku węgla".

Zarys planu naprawczego KW SA.Ministerstwo Gospodarki

Ochrona pracowników

Plan przewiduje tzw. pakiet osłonowy dla pracowników wygaszanych kopalni. Około 6 tys. tzw. pracowników dołowych ma znaleźć zatrudnienie w spółce celowej, w innych zakładach. Dla pozostałych pracowników dołowych (około 2,1 tys. osób) przygotowano możliwość skorzystania z 4-letniego urlopu górniczego w zamian za 75 proc. miesięcznego wynagrodzenia (dla osób, które mają 4 i mniej lat do emerytury) lub z jednorazowej odprawy pieniężnej (dla osób, które mają więcej niż 4 lata do emerytury) o równowartości 24-miesięcznego wynagrodzenia.

Pracownicy przeróbki mechanicznej węgla (ok. 1,1 tys. osób), będą mogli skorzystać z odpraw w wysokości 10-miesięcznego wynagrodzenia. Pozostali pracownicy naziemni, głównie administracja (ok. 1,6 tys. osób), mogą skorzystać z odpraw w wysokości 3,6 miesięcznego wynagrodzenia.

Ile to będzie kosztować?

Całkowity koszt Programu Naprawczego w latach 2015-2016 będzie wynosił ok. 2,3 mld zł, z czego 1,4 mld w 2015 r., a 0,9 mld w 2016 r. i będzie finansowany z głównie dotacji budżetowych, środków własnych SRK oraz ze środków pozyskanych z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Według rządu, utrzymywanie obecnej sytuacji do 2020 r. oznaczałoby straty rzędu 10-25 mld zł, w zależności od cen węgla. Aby plan mógł zostać zrealizowany, znowelizowana zostanie Ustawa z dnia 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w latach 2008-2015.

Pełnomocnik rządu ds. restrukturyzacji węgla kamiennego Wojciech Kowalczyk podkreślił, że kopalnie, które idą do likwidacji w ciągu trzech ostatnich lat wygenerowały 1,9 mld zł straty, i to mimo zainwestowania w nich w tym samym czasie 670 mln zł. Zaznaczył, że samo wydzielenie tych kopalń - bez żadnej restrukturyzacji - obniża koszt wydobycia w pozostałej części KW z ponad 300 do 260 zł za tonę.

Główne założenia planuMinisterstwo Gospodarki

Punkt wyjścia

Kompania Węglowa S.A. rozpoczęła działalność gospodarczą 1 lutego 2003 roku, skupiając wówczas 23 kopalnie funkcjonujące wcześniej w strukturach pięciu różnych spółek węglowych. KW jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa, co oznacza, że nadzór właścicielski prowadzi nad nią Skarb Państwa w osobie ministra skarbu.

Poza kopalniami w strukturze Kompanii Węglowej znalazły się także specjalistyczne zakłady zaplecza technicznego. Obecnie w skład KW wchodzi 14 zakładów: Sośnica-Makoszowy, Piekary, Bielszowice, Bobrek-Centrum, Halemba-Wirek, Pokój, Bolesław Śmiały, Piast, Brzeszcze-Silesia, Ziemowit, Rydułtowy-Anna, Chwałowice, Marcel i Jankowice.

Kopacz: na początku marca kompleksowy program przemysłowy dla Śląska
Kopacz: na początku marca kompleksowy program przemysłowy dla Śląskatvn24

Do likwidacji, ale z historią

Wszystkie cztery kopalnie, których likwidację w swoim planie dla Kompanii Węglowej zapowiedział rząd, to zakłady o wieloletniej historii. Działają w bardzo różnym otoczeniu. Ich likwidacja może być szczególnie dotkliwa w niezamożnym Bytomiu czy niewielkich Brzeszczach.

W kojarzącym się z górnictwem niespełna 160-tysięcznym dziś Bytomiu Bobrek-Centrum jest ostatnią czynną dotąd kopalnią. Na początku rynkowych przemian było tam aż sześć takich zakładów. Od czasu likwidacji pozostałych, a także dwóch hut i wielu innych przedsiębiorstw, miasto boryka się z wysokim bezrobociem i związanymi z nim problemami społecznymi.

Podczas transformacji zniknęło - według różnych szacunków - od 30 do 50 tys. miejsc pracy. Przekłada się to m.in. na wpływy podatkowe. Według ostatnich danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, stopa bezrobocia w Bytomiu wynosiła na koniec października ub. roku 19,1 proc. i była najwyższa w woj. śląskim.

Część problemów w Bytomiu jest bezpośrednim następstwem wieloletniego wydobycia węgla kamiennego. Miasto dotykają niespotykane w innych miejscach szkody górnicze. Np. latem i jesienią 2011 r. z budynków w dzielnicy Karb trzeba było wykwaterować kilkaset osób, a ich pękające domy - wyburzyć. Podłożem sporów Kompanii i miasta było wtedy m.in., czy zakład ma nadal fedrować tańszą, ale szkodliwą dla powierzchni metodą na zawał, czy droższą, ale bezpieczniejszą metodą podsadzkową. Ostatecznie pozostano przy tym pierwszym wariancie.

W obecnym kształcie kopalnia Bobrek-Centrum działa od 2005 r., po połączeniu zakładów Bytom III i Centrum. Historia zakładów tworzących tę kopalnię sięga początku XX w. Według danych KW średnioroczne zatrudnienie w 2014 r. wynosiło tam 3,1 tys. pracowników.

Jedyna w Małopolsce

Zatrudniająca średnio w 2014 r. niespełna 2,3 tys. osób kopalnia Brzeszcze to jedyny zakład KW w woj. małopolskim. Również ona ma historię sięgającą początku XX w. - wydobycie ruszyło tam w 1907 r. W latach 2005-2010 kopalnia działała jako jeden połączony zakład z kopalnią Silesia w Czechowicach-Dziedzicach – sprzedaną później przez Kompanię czeskiemu inwestorowi.

O przyszłości Brzeszcz głośno było w ostatnich latach m.in. w kontekście sporów przy wytyczaniu przebiegu planowanego odcinka drogi ekspresowej S1 z Mysłowic do Bielska-Białej. Przedstawiciele załogi i władz Brzeszcz, a także sąsiedniej Silesii oprotestowali w 2013 r. cztery wyznaczone wtedy warianty trasy (uzgodnione już m.in. z lokalnymi społecznościami, ekologami i Muzeum Auschwitz-Birkenau). Jak przekonywali w Brzeszczach jedna z opcji miałaby blokować możliwość wydobycia kilkunastu milionów ton węgla, co oznaczałoby skrócenie 30-letniej żywotności kopalni o ok. 10-12 lat.

W maju 2013 r., w związku z planami budowy trasy S1 w obrębie pól wydobywczych Brzeszcz, zarząd KW zapowiedział restrukturyzację kopalni, co stało się bezpośrednim powodem m.in. kilkutysięcznych protestów przed siedzibą miejscowego samorządu. Restrukturyzacja miała polegać na przeniesieniu znacznej części pracowników do sąsiednich zakładów i zamknięciu oddziałów przygotowawczych.

Po protestach KW podjęła starania o zmianę przebiegu trasy. GDDKiA w rozmowach z zainteresowanymi przedsiębiorstwami ustaliła, że sfinansują one przygotowanie piątego wariantu - z terminem do stycznia 2015 r. Jesienią 2013 r. stojący wobec potrzeb działań restrukturyzacyjnych zarząd KW przeprowadził mimo to alokację części pracowników Brzeszcz do innych zakładów. M.in. stu górników trafiło do kopalni Ziemowit w Lędzinach.

Bezrobocie w liczącej ok. 21,7 tys. mieszkańców gminie miejsko-wiejskiej Brzeszcze wynosiło w 2013 r. 5,2 proc., a w powiecie oświęcimskim – 7,3 proc.

Pozostałe dwie

Działającą na terenie Gliwic i Zabrza kopalnię Sośnica-Makoszowy utworzono w 2005 r., łącząc Sośnicę fedrującą od 1917 r. i Makoszowy – wydobywające węgiel od 1906 r. Połączony zakład generuje najwyższe straty operacyjne w KW – według rządowego planu w 2011 r. prawie 117 mln zł, a w ub.r. – blisko 358 mln zł. Informacje i pogłoski o planach likwidacji tej kopalni pojawiały się już od wielu miesięcy. W ich kontekście bronić zakładu próbowały miejscowe samorządy.

Magistrat Gliwic zamówił np. niedawno w Politechnice Śląskiej opracowanie, zgodnie z którym przy nakładach prawie 550 mln zł zakład mógłby prowadzić rentowną działalność od 2017 r. W czwartek odniósł się do niego prezes KW Krzysztof Sędzikowski wskazując, że do tego czasu kopalnia przyniosłaby jeszcze miliard złotych strat.

Średnio w 2014 r. Sośnica-Makoszowy zatrudniała niespełna 4,6 tys. osób. W samych Gliwicach (liczący ponad 176 tys. mieszkańców ośrodek akademicki z Politechniką Śląską i licznymi zakładami m.in. w podstrefie Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej) bezrobocie sięga 6,5 proc. i jest jednym z najniższych w regionie.

Gorzej jest w sąsiednim 168-tysięcznym Zabrzu, gdzie stopa bezrobocia to 12,2 proc., a kopalnia (podobnie jak w Bytomiu i Gliwicach ostatnia w mieście) jest ostatnim tej skali zakładem pracy. Biorąc pod uwagę m.in. przyszłość kopalni miasto w ostatnim czasie wyremontowało (przy udziale środków UE) część trasy prowadzącej do niego linii tramwajowej nr 3.

Najmniejsza z przeznaczonych do likwidacji jest kopalnia Pokój w Rudzie Śląskiej (średnio w 2014 r. ponad 1930 pracowników). To jeden z najstarszych zakładów wydobywających węgiel kamienny w regionie. Historia kopalń, na gruncie których powstał obecny zakład, sięga 1752 r., gdy tzw. nadanie na uruchomienie wydobycia węgla dostała dawna kopalnia Brandenburg (późniejsza wcielona do kopalni Pokój kopalnia Wawel).

Obecnie Pokój to jeden z trzech działających zakładów KW w tym mieście. Również pozostałe - też przynoszące straty Halemba-Wirek oraz Bielszowice - według Sędzikowskiego znajdują się w „bardzo dyskusyjnej” sytuacji. Znalazły się jednak w grupie utrzymywanych zakładów głównie dzięki zaangażowaniu ich załóg oraz „pomysłowi” na dalsze działanie.

Co dla Rudy?

Ruda Śląska należy do miast o największej liczbie kopalń węgla kamiennego. Niegdyś było ich sześć, obecnie są cztery: prócz trzech należących do KW fedruje tam jeszcze włączona do katowickiej kopalni Wujek kopalnia Śląsk Katowickiego Holdingu Węglowego.

W 2010 r. przez miasto przetoczyła się fala demonstracji wobec ówczesnych sygnałów o możliwym "zamrożeniu wydobycia" w nierentownej kopalni Halemba-Wirek. Związkowcy podawali wówczas m.in., że 50 proc. budżetu miasta i 40 proc. dochodów mieszkańców pochodzi z kopalń, a wszystkie rudzkie kopalnie to 10 tys. miejsc pracy plus kilka tysięcy w powiązanych z nimi firmach. Bezrobocie w liczącej ponad 137 tys. mieszkańców Rudzie Śląskiej sięga obecnie 7,9 proc.

Cztery kopalnie, które mają zostać - według rządowego planu - zlikwidowane w liczbachTVN24 BiŚ | Kompania weglowa, Ministerstwo Gospodarki, GUS

Autor: mn\kwoj / Źródło: tvn24bis.pl, mg.gov.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- Polska to w tej chwili niekwestionowany lider wzrostu w Unii Europejskiej - powiedział w rozmowie z TVN24 minister finansów Andrzej Domański. Jak zaznaczył, nie należy bagatelizować zewnętrznych ryzyk, ale nasza gospodarka jest "silna i bardzo odporna na zewnętrzne szoki".

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

"To wszystko napędza i będzie napędzało gospodarkę"

Źródło:
tvn24.pl

- Resort infrastruktury chce corocznie waloryzować opłaty za przeglądy techniczne pojazdów, a im dłużej zwlekać się będzie z obowiązkowym przeglądem, tym opłata ma być wyższa - poinformował w środę w Sejmie wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.

Kierowców czekają podwyżki

Kierowców czekają podwyżki

Źródło:
PAP

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w grudniu 2024 roku wyniosło 8821,25 złotego, co oznacza wzrost o 9,8 procent rok do roku - przekazał Główny Urząd Statystyczny. Dane dotyczą firm zatrudniających powyżej dziewięciu osób.

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Tyle zarabiają Polacy. "Dane nieco zaskoczyły"

Źródło:
tvn24.pl

Produkcja przemysłowa w grudniu 2024 roku wzrosła o 0,2 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym spadła o 8,0 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). 

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Nowe dane z przemysłu. "Produkcja rozczarowała"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura przekazała Zjednoczonym Emiratom Arabskim (ZEA) przetłumaczony wniosek ekstradycyjny wobec Samera A. - poinformowała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak. Dodała, że wniosek trafi do ministerstwa sprawiedliwości ZEA, gdzie zostanie poddany ocenie.

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Prokuratura: wniosek o ekstradycję Samera A. został przekazany

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wycofał z obrotu na terenie całego kraju jedną serię leku o nazwie Monover. Decyzja została podjęta ze względu na wykrycie obecności szkła w jednej fiolce produktu.

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Szkło w fiolce. Seria leku na receptę wycofana z obrotu

Źródło:
PAP

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

We wtorkowym losowaniu Lotto ponownie żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać aż 19 milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 stycznia 2025 roku.

Potężna kumulacja w Lotto

Potężna kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Serwis BBC Travel przygotował zestawienie 25 najlepszych miejsc z całego świata, które warto odwiedzić w 2025 roku. W tych lokalizacjach turyści mają poczuć się mile widziani i nie zostać przytłoczeni liczbą przyjezdnych. Na czele rankingu znalazła się Dominika.

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Turyści mile widziani. Ranking 25 najlepszych miejsc

Źródło:
PAP, BBC

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, a kumulacja rośnie do 150 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną w wysokości ponad 1,1 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 21 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Duża wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

W sobotę zakończył się XXXV Międzynarodowy Festiwal Szachowy CRACOVIA, największe wydarzenie szachowe w Polsce i jedno z najważniejszych w Europie w zakresie szachów klasycznych. W Krakowie zawodnicy rywalizowali aż w dziewięciu grupach turniejowych a specjalnie do stolicy Małopolski przyjechali szachiści nawet z odległych Filipin!

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

CRACOVIA jeszcze bardziej międzynarodowa. Na festiwal szachowy nawet z Filipin

Źródło:
Materiał promocyjny