Rada Polityki Pieniężnej w środę ogłosi decyzję w sprawie stóp procentowych. Ekonomiści największych banków spodziewają się, że stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie, choć jak podkreślili ekonomiści PKO Banku Polskiego, "zaskoczenie ze strony RPP nie jest jednak wykluczone".
Rada Polityki Pieniężnej we wtorek rozpoczęła dwudniowe posiedzenie. Decyzję w sprawie stóp procentowych powinniśmy poznać w środę po południu. Główna, referencyjna stopa procentowa NBP od 5 października 2023 roku wynosi 5,75 procent.
Ekonomiści największych banków spodziewają się, że po marcowym posiedzeniu stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie.
Stopy procentowe w Polsce
"Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP nie pozostawiają dużych złudzeń co do wyniku posiedzenia – oczekiwana jest stabilizacja stóp, w tym stopy referencyjnej na poziomie 5,75 proc.. Nowa projekcja inflacji najprawdopodobniej tego stanowiska nie zmieni" - ocenili w porannym komentarzu ekonomiści PKO Banku Polskiego.
Środowa decyzja w sprawie stóp procentowych zostanie podjęta po zapoznaniu się przez członków RPP z najnowszą projekcją inflacji i produktu krajowego brutto.
"Inflacja (tak jak i PKB) będzie w niej miała niższy (względem listopadowej) punkt startowy, a na końcu horyzontu (2026 rok - red.) powinna już trwale powrócić do celu. Postępy dezinflacyjne robią teraz jednak na RPP mniejsze wrażenie niż w ubiegłym roku, a jej argumentacja koncentruje się na ryzykach ponownego wzrostu presji cenowej" - wyjaśnili ekonomiści. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. +/- 1 punkt procentowy.
"Jastrzębia retoryka" RPP
Zdaniem przedstawicieli największego banku w Polsce "RPP podtrzymaną jastrzębią retorykę będzie pewnie uzasadniała impetem inflacji bazowej, który utrzymuje się powyżej poziomu spójnego z celem inflacyjnym, zagrożeniami związanymi z wzrostem płac realnych przewyższającym tempo wzrostu wydajności pracy (i w 4 kwartale 23 też silniejszym od założeń z listopada), ryzykiem odmrożenia cen energii w 2h24 i ogólnie luźną polityką fiskalną". Jastrząb to osoba, która uważa za priorytetowe utrzymanie niskiej inflacji za pomocą podwyższonych stóp.
Jednocześnie ekonomiści PKO BP podkreślili, że "zaskoczenie ze strony RPP nie jest jednak wykluczone". "Jeszcze niedawno wystarczającym argumentem za obniżką stóp byłby spadek bieżącej inflacji, a teraz dodatkowym wsparciem mogłyby też być ostatnie deklaracje ze strony rządu, wskazujące, że nie zrealizuje się scenariusz wzrostu cen energii o kilkadziesiąt procent" - zauważono.
Stopy procentowe. "Gaszenie oczekiwań na szybkie obniżki"
Na czwartek zaplanowano konferencję prasową prezesa NBP i jednocześnie przewodniczącego Rady Adama Glapińskiego. Ekonomiści ING Banku Śląskiego oczekują, że "Rada potwierdzi małe szanse na obniżki stóp w tym roku".
"Komunikacja po posiedzeniu Rady w środę i konferencja Prezesa Glapińskiego dzień później powinny gasić oczekiwania na szybkie obniżki stóp" - prognozują przedstawiciele tego banku.
Na decyzję RPP czekają zwłaszcza posiadacze złotowych kredytów hipotecznych ze zmiennym oprocentowaniem. Wskaźniki WIBOR 3M i WIBOR 6M, od których zależy wysokość oprocentowania kredytu, zawierają bowiem w sobie prawdopodobne podwyżki lub obniżki stóp procentowych, które mogą pojawić się w najbliższych trzech lub sześciu miesiącach.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach / Shutterstock.com