W sierpniu oprocentowanie lokat wzrosło. Jest to już drugi miesiąc pozytywnych zmian dla deponentów. Banki przede wszystkim polepszają ofertę depozytów dłuższych – sześcio- i dwunastomiesięcznych.
Od początku roku Polacy wyciągnęli ze złotowych lokat o 18,4 mld więcej niż wpłacili – wynika ze statystyk NBP. To, co znika z depozytów terminowych, trafia na rachunki oszczędnościowe i bieżące. Ostatnie dane wydają się jednak sugerować, że banki chcą z tym niekorzystnym dla nich trendem coś zrobić.
Zarówno w lipcu, jak i w sierpniu doszło bowiem do wzrostu przeciętnego oprocentowania lokat. - Nie łudźmy się jednak – do tego, aby obwieścić stały trend jest jeszcze bardzo daleko, a i wspomniany wzrost oprocentowania jest kosmetyczny - uważa Bartosz Turek, analityk Open Finance. W sierpniu statystyczny deponent otrzymywał od banku 1,47 proc. (w skali roku). To mało, ale dwa miesiące wcześniej było jeszcze mniej (o 0,1 punkt proc.) - wynika z danych NBP. Co to oznacza w praktyce? Zanosząc do banku 1000 złotych, można przeciętnie liczyć na 14,70 zł odsetek w skali roku. Daje to zaledwie 11,91 zł rocznego zysku na rękę po potrąceniu podatku. Dwa miesiące wcześniej wynik był o 81 groszy netto niższy.
Jak zarobić?
Jeśli ktoś chce na bankowej lokacie zarobić więcej, powinien rozejrzeć się w ofercie lokat trzymiesięcznych i dłuższych, choć i tu kokosów nie ma się co spodziewać. Lokaty trzymiesięczne były w sierpniu oprocentowane przeciętnie na 1,58 proc. Wyraźnie lepszy procent banki zaoferowały na lokatach 6-miesięcznych (1,78 proc.), a i na produktach rocznych widać poprawę (1,65 proc.). Nie łudźmy się jednak – wciąż te oferty mogą się okazać za słabe, aby pokonać inflację. Lepsze pod tym względem możliwości miewają promocyjne lokaty i rachunki oszczędnościowe. Te pozwalają zarobić 2-3 proc., a czasem dodatkowe bonusy potrafią podnieść poziom zysku nawet dwukrotnie. Ale uwaga! Promocyjne oferty obwarowane są przeważnie szeregiem obowiązków lub limitów, które deponent musi spełnić, aby skorzystać ze wszystkich atutów i uniknąć opłat - wskazują analitycy Open Finance.
Autor: msz//bgr / Źródło: tvn24bis
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock