"Pojawiają się komentarze, że mieszkania stracą na wartości ponad połowę. To niemożliwe"

Źródło:
TVN24 Biznes
Bartosz Turek o sytuacji na rynku mieszkaniowym (kwiecień 2020)
Bartosz Turek o sytuacji na rynku mieszkaniowym (kwiecień 2020)TVN24 Biznes
wideo 2/3
Bartosz Turek o sytuacji na rynku mieszkaniowymTVN24 Biznes

- Nie wiem, czy możemy już mówić o rynku kupującego, ale na pewno nie jest to rynek taki jak był, czyli sprzedającego – mówi w rozmowie z TVN24 Biznes Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Ekspert przestrzega jednak przed nastawianiem na gwałtowne przeceny na rynku nieruchomości. - Pojawiają się komentarze w internecie, że mieszkania teraz stracą na wartości ponad połowę. Jest to niemożliwe z wielu powodów – podkreślił Turek.

Czy widać już wpływ pandemii koronawirusa na rynek nieruchomości w Polsce? W czym się przejawia?

- Różnica jest taka, że mniej jest zawieranych transakcji. Polacy ograniczyli zakupy mieszkań, szczególnie przy tym pierwszym uderzeniu epidemii, gdy tak naprawdę mało jeszcze wiedzieliśmy. Ostatni tydzień pokazał, że ten rynek trochę się odradza, to znaczy popyt się odradza. Więcej osób szuka nieruchomości, więcej osób faktycznie kontaktuje się z deweloperami. Niektórzy deweloperzy otworzyli już biura sprzedaży. Nie można powiedzieć, że wszystko wróciło do normy, ale mam wrażenie, że powoli wychodzimy z pierwszego szoku na rynku mieszkaniowym.

Nie ma co jednak liczyć, że szybko wrócimy do sytuacji sprzed koronawirusa. Powód jest prosty. Jeżeli weźmiemy pod uwagę najświeższe, najbardziej rzetelne dane Narodowego Banku Polskiego o zmianach cen w czwartym kwartale 2019 roku, to one mówią, że mieszkania rok do roku zdrożały o prawie 13 procent. Mam wrażenie, że do takich dynamik szybko nie wrócimy. Jeżeli chodzi o moje przewidywanie na najbliższe miesiące, to ja się mogę spodziewać zarówno jakiejś niewielkiej korekty cen mieszkań, jak i paradoksalnie widzę pewną przestrzeń do wzrostów cen.

Czy to oznacza, że nie należy spodziewać się przecen mieszkań?

- Na pewno bym się nie spodziewał jakichś gwałtownych przecen, rzędu 20 procent. Pojawiają się komentarze w internecie, że mieszkania teraz stracą na wartości ponad połowę. Jest to niemożliwe z wielu powodów. Jeżeli weźmiemy pod uwagę sytuację z naszego rynku nieruchomości, to w 2009 roku banki na kilka miesięcy przestały w ogóle udzielać kredytów hipotecznych, a wtedy kredyty hipoteczne, w odróżnieniu od sytuacji teraz, były kluczowe dla rynku mieszkaniowego. Mimo to ceny mieszkań w tym okresie spadły o co najwyżej kilka procent. Do tego w całym poprzednim kryzysie ceny mieszkań w Polsce spadły w największych miastach o około 15 procent. Wtedy jednak zanim nastały przeceny narosła nam bańka na rynku mieszkaniowym. Dziś nie mamy bańki, stąd też nie spodziewam się aż tak dużych przecen.

Popularność hasła "mieszkanie"HRE Investments

To jakich spadków możemy oczekiwać?

Moim zdaniem, teraz nie ma co się spodziewać w wyniku koronawirusa większych niż kilkuprocentowe spadki cen mieszkań. Oczywiście mówimy o spadkach cen transakcyjnych, a nie ofertowych. Żeby mieszkania staniały o więcej niż 10 procent, to musiałaby być perspektywa kilkuletnia, a mam nadzieję, że koronawirus nie zostanie z nami aż tak długo.

Tę rozmowę pewnie przeczytają osoby, które jakiś czas temu postanowiły kupić własne mieszkanie, dotychczas nie dokonały transakcji, a teraz stają przed dylematem. Czy to jest dobry moment na zakup mieszkania?

- To co jest ważne, to przede wszystkim to, w jaki sposób chcemy tą nieruchomość kupić. Czy chcemy ją kupić jako inwestycję, czy chcemy ją kupić za gotówkę, czy chcemy ją kupić z użyciem kredytu. Tutaj jest mnóstwo wariantów i każdy by trzeba było rozważyć odrębnie. Ale bez wątpienia w tym momencie, jeżeli mamy zdolność kredytową, jeżeli mamy gotówkę na zakup mieszkania, mamy ogromną przewagę w postaci takiej, że jest po prostu mniejszy ruch na rynku. Możemy odważniej negocjować, mamy szansę znaleźć atrakcyjną ofertę.

Ja bym polecał dalsze poszukiwania, teraz mamy szanse na jakieś okazje, bo na przykład ktoś musi sprzedać mieszkanie, bo na przykład niektórzy deweloperzy mogą oferować przeceny, albo jakieś darmowe pakiety wykończeniowe. Przy czym oczywiście przestrzegam, bo są też takie przykłady, że deweloperzy przy okazji koronawirusa podnieśli ceny, żeby je teraz obniżyć. Także nie zawsze te przeceny są realne.

Nie wiem, czy możemy już mówić o rynku kupującego, ale na pewno nie jest to rynek taki, jak był, na którym to sprzedający dyktowali wszystkie warunki.

Czy sytuacja na rynku wtórnym jest taka sama, jak na rynku pierwotnym?

- Jest trochę inna. To co różni podejście sprzedających na rynku wtórnym i rynku pierwotnym, to przede wszystkim to, że deweloperzy chętniej niż dawać rabaty, obniżają na przykład ceny miejsc postojowych, czy komórek lokatorskich.

Natomiast sprzedający na rynku wtórnym przy okazji spadku sprzedaży, z czym bez wątpienia mamy w tym momencie do czynienia, są bardziej skłonni do negocjacji, albo obniżają cenę ofertową, czyli bardziej urealniają ją do tego co faktycznie kupujący są skłonni zapłacić. Możemy liczyć się z tym, że będzie mniej ofert takich, w których mieszkania w blokach z wielkiej płyty kosztują po kilkanaście tysięcy złotych za metr kwadratowych.

Część osób zastanawia się nad zakupem mieszkania na kredyt. Czy banki zmieniły swoją politykę kredytową w obecnej sytuacji?

- Banki mają większe wymagania wobec swoich klientów. Cały czas spora część deklaruje, że udzieli kredytu hipotecznego osobom z 10-procentowym wkładem własnym, ale coraz częściej mamy do czynienia z wymaganiem na poziomie 20 procent. Jest też bank, który wymaga 30, czy nawet 40 procent wkładu własnego. Także faktycznie tutaj zaostrzane są kryteria, będzie trudniej o kredyt.

Z drugiej strony, ten kredyt będzie tańszy. To znaczy, jeżeli ktoś w tym miesiącu nie stracił pracy, za miesiąc, dwa nie straci pracy, to może się okazać, że jego  zdolność kredytowa będzie jeszcze wyższa niż jeszcze rok temu, z bardzo prostej przyczyny. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe i pomimo tego, że banki trochę podniosły marże, czyli to, co chcą zarobić na kredycie hipotecznym, to ktoś, kto ma odpowiedni wkład własny i ma odpowiedni dochód, nie powinien mieć problemu z zaciągnięciem kredytu hipotecznego.

Chociaż tutaj należy przestrzec, że nawet, jeżeli możemy pożyczyć więcej niż rok temu, bo spadło oprocentowanie kredytu, gwałtownie spadły stopy procentowe, to nie należy zadłużać się „pod korek”. Nie wykorzystujmy do granic możliwości naszej zdolności kredytowej. Zadłużajmy się z głową, obliczmy sobie to wszystko dwa razy. Jest to rada, która powinna być powtarzana niezależnie od okoliczności.

Jak długo może utrzymywać się sytuacja niepewności na rynku nieruchomości?

- Nie jestem epidemiologiem i nie podejmuję się tego, żeby powiedzieć, jak długo koronawirus będzie nas męczył. Widzę szansę w „odmrażaniu” gospodarki, tych kolejnych etapach dochodzenia do normalności. Mam wrażenie, że wraz z tym, jak ryzyko będzie coraz mniejsze, jak nauczyliśmy się korzystać z podstawowych narzędzi zabezpieczenia – maseczki itd., wraz z tym rynek nieruchomości powinien wracać do normalności.

Niezależnie, czy koronawirus jest, czy go nie ma kluczowy dla tego, co się dzieje na rynku mieszkaniowym jest poziom stóp procentowych. One są najniższe w historii. W momencie, w którym stopa podstawowa jest na poziomie 0,5 procent, lokaty w bankach są oprocentowane na mniej niż 0,5 procent, to bez wątpienia popyt na nieruchomości jest duży i to sprzyja obrotowi. Z jednej strony mamy owszem koronawirusa, który hamuje obrót na rynku nieruchomości, ale z drugiej strony mamy stymulację, mamy łagodną politykę monetarną, która powoduje, że te osoby, które mają kapitał, nieruchomość chcą kupić. Do tego banki utrzymują kredyty hipoteczne w mocy, mają trochę wyższe wymagania, ale dalej ich udzielają. Jeszcze dodałbym do tego sytuację na rynku pracy.

Wszystko się waży w tym momencie, ale póki co te informacje, które napływają z rynku o wzroście zainteresowania, o tym, że Polacy cały czas składają wbrew pozorom dużo wniosków kredytowych, to wszystko powoduje, że cały czas rynek nieruchomości nie na takich obrotach, jak jeszcze dwa, trzy miesiące temu, ale cały czas żyje.

Wyniki budownictwa mieszkaniowego w marcu 2020 rokuHRE Investments

Ostatnia kwestia, czyli Mieszkanie plus. Czy opóźni się realizacja programu?

- Póki co wszyscy deweloperzy, których znam, podkreślają że prace na budowach są niezagrożone. To znaczy terminarz prac jest niezagrożony, także w przypadku Mieszkania plus wydaję mi się, że wszystko powinno iść zgodnie z planem.

A propos działań rządu, ciekawa informacja pojawiła się w Nowej Zelandii. Tamtejsze władze zaproponowały zniesienie limitu odnośnie wkładu własnego. Tam też póki co jest wciąż, tak jak w Polsce, że trzeba mieć 20 procent wkładu własnego, żeby kupić mieszkanie na kredyt. Bank centralny uznał tam, że spowolnienie - wywołane spadkiem popytu ze strony zamożniejszych Nowozelandczyków - może być wykorzystane przez młodych do zakupu nieruchomości na własność. Mogą oni wykorzystać okazję, aby wkroczyć na ten rynek – bardziej kupującego niż sprzedającego. Co ważne, jeżeli ktoś nie ma wkładu własnego, to państwo udziela gwarancji.

Tutaj widzę przestrzeń do działań rządu, aby udzielać gwarancji, czyli nie program Rodzina na Swoim jak był jeszcze kilka lat temu, czy Mieszkanie dla Młodych, gdzie dopłacano bezpośrednio do kredytów. Lepszym rozwiązaniem jest udzielanie gwarancji, które zastąpiłyby wkład własny w przypadku osób, które chciałyby kupić relatywnie tańsze nieruchomości. To byłoby rozwiązanie, które mogłoby bardzo pozytywnie wpłynąć na rynek mieszkaniowy w Polsce i całą gospodarkę, a do tego opłacałoby się z punktu widzenia budżetu.

Autorka/Autor:rozmawiał Mateusz Bednarczyk

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP