"Węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"

Źródło:
TVN24, PAP
"Żadna węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"
"Żadna węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"TVN24
wideo 2/4
"Żadna węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów"TVN24

- My mamy bardzo jasne cele prezydencji. Z jednej strony to są kwestie bezpieczeństwa i bycie adwokatem obrony Ukrainy przeciwko rosyjskiej agresji, ale też mamy bardzo ważną misję, czyli negocjowanie kolejnej perspektywy finansowej - stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Ministra Pełczyńska-Nałęcz podkreśliła w "Faktach po Faktach", że Polska ma "bardzo jasne cele prezydencji" w Unii Europejskiej, takie jak kwestie bezpieczeństwa, wspierania Ukrainy, a także negocjowanie kolejnej perspektywy finansowej.

Pełczyńska-Nałęcz o polskiej prezydencji

Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej zaczyna się 1 stycznia 2025 roku i potrwa tradycyjnie pół roku.

- To jest ważne też z perspektywy mojego ministerstwa, czyli przyszłych funduszy europejskich, przyszłych funduszy spójności, to się wszystko będzie działo w najbliższych miesiącach i żadna węgierska eskalacja nie zmieni naszych celów - podkreśliła ministra funduszy i polityki regionalnej.

Jej zdaniem "gospodarka to jest siła, ale nie można poświęcać kwestii bezpieczeństwa i kwestii suwerenności dla krótkowzrocznych celów gospodarczych i to jest niestety to, co dzisiaj widzimy w środku Węgier i Słowacji".

Według ministry funduszy Słowacja może uznać, że współpraca z prezydentem Rosji Władimirem Putinem może się opłacać.

- Dobry przyjaciel, dobry współpracownik, obiecał gaz, będzie lepiej. Są takie grupy ludzi, partii, narracji w Europie. Trzeba też sobie zdawać sprawę, że cały czas idzie wojna informacyjna i Rosja tę propagandę sieje po całej Europie przez media społecznościowe, przez swoje skorumpowane media i agentów. To się naprawdę cały czas dzieje - stwierdziła.

"W połowie 2025 roku powiemy, co udało się uratować"

- Dwa lata opóźnienia, rok realizacji, bo pierwszy wniosek podpisałam dokładnie 15 grudnia 2023 roku, więc no można powiedzieć, że to jest 12 miesięcy i kilka dni i w ciągu tych 12 miesięcy my przekroczyliśmy półmetek, jeśli chodzi o składanie wniosków - powiedziała ministra, odnosząc się do kwestii Krajowego Planu Odbudowy.

Dodała, że "w połowie przyszłego roku będziemy mniej więcej w stanie powiedzieć, co się udało uratować, a co niestety jest nierealizowalne".

- Dzisiaj podpisałam 4. i 5. wniosek (...). Czy nadrobimy te dwa lata? Nie wiem, ścigamy się z czasem. (...) W połowie przyszłego roku będziemy w stanie powiedzieć, co się udało uratować, a co jest nie do zrealizowania. Ale nie chcę za wcześnie mówić, co zrobimy, a co nie. To są ogromne środki inwestycyjne, bardzo Polsce potrzebne - przekonywała Pełczyńska-Nałęcz w TVN24.

- Ludzie wdrażający inwestycje są wszędzie (...). Dzisiaj mamy w sumie 630 tysięcy umów podpisanych w całej Polsce, a przyszły rok to będzie rok inwestycji. Do tej pory to były nabory, kontrakty, przygotowania, inwestycje oczywiście też, ale w przyszłym roku może przekroczymy 90 miliardów złotych zainwestowanych w bardzo konkretne rzeczy - dodała.

Pełczyńska-Nałęcz o KPO
Pełczyńska-Nałęcz o KPOTVN24

W piątek Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że podpisała 4. i 5. wniosek z KPO na kwotę ok. 30 mld zł. Wcześniej przedstawiciele ministerstwa funduszy informowali, że jeszcze w tym roku Polska planuje złożyć 4. i 5. wniosek o płatność z KPO na kwotę do 30 mld zł.

Sprawa Koboski "stuprocentowo czysta"

Pełczyńska-Nałęcz pytana o to, czy Polska 2050 oczekuje wyjaśnień od eurodeputowanego Michała Koboski w sprawie kontaktów z Collegium Humanum, stwierdziła, że nie ma takiego powodu, gdyż sprawa jest "stuprocentowo czysta".

- Ja wiem, że (Michał Kobosko - red.) uważa zasadnie, iż jego dobra osobiste zostały naruszone oraz wstąpi na drogę prawną - zaznaczyła. Jak dodała, w tym przypadku "nikt dyplomów nie kupował ani nie studiował, nic takiego nie miało miejsca".

- Nie ma ani jednego śladu tego, żeby ktoś chciał kupować dyplomy, więc naprawdę błąd, przestępstwo, jeśli chodzi o Collegium Humanum, dotyczy, powiedzmy sobie uczciwie, kupowania dyplomów. To jest złe, to jest karalne, to nie powinno mieć miejsca, to powinno być ścigane, natomiast tu tego nie ma i to jest bardzo czysta sytuacja - wyjaśniła.

Afera wokół Collegium Humanum wybuchła w marcu. Uczelnia oferowała szybkie kursy MBA i inne programy, które ułatwiały zdobywanie dyplomów, często wykorzystywanych do awansu w strukturach spółek Skarbu Państwa. Część z tych dyplomów miała być wystawiana bez odpowiedniego procesu edukacyjnego, a ich wiarygodność miały zapewniać współpracujące uczelnie zagraniczne, które w rzeczywistości nie miały do tego uprawnień. Od lutego CBA zatrzymało 28 osób, przedstawiono im łącznie 150 zarzutów.

"Zadziwiająca sprzeczność"

Ministra w trakcie rozmowy odniosła się także do decyzji prezydenta w sprawie skierowania nowelizacji ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego.

- Ja, osobiście patrzę na tę ustawę może w taki z takiej perspektywy kobiecej, bo tam są bardzo ważne elementy o równouprawnieniu zawodniczek, o także możliwości pójścia na urlop macierzyński i mnie się te rzeczy wydają słuszne, i potrzebne, i żal, że zamiast wejść w życie, zostały po prostu zablokowane - stwierdziła.

Zwróciła uwagę, że w decyzji prezydenta jest "zadziwiająca sprzeczność", gdyż z jednej strony zamierza kandydować na członka Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, a z drugiej wstrzymuje zmiany w sporcie.

Czytaj więcej: Prezydent zdecydował w sprawie ustawy i sporcie >>>

"To nie są heroiczne czyny"

Ministra odniosła się także do sprawy posła Marcina Romanowskiego, który pomimo europejskiego nakazu aresztowania, korzysta z węgierskiego azylu. - Ja mam takie wrażenie, że człowiek popełnił realne przestępstwa i można było mieć wątpliwości, póki się do niego nie przyznał, uciekając przed wymiarem sprawiedliwości. To nie są jakieś heroiczne czyny, tylko przyziemna sprawa, czyli defraudacja pieniędzy publicznych - skomentowała.

- No ja nie chcę pełnić roli sądu, ale widać, że nie chodzi o grosze, a o duże środki. Są na to dosyć twarde dowody i jeśli naprawdę chce on dowieść swojej niewinności, to powinien stanąć przed sądem w swoim kraju, a nie uciekać za granicę. Co więcej, uciekł on z własnej pracy, bo jest posłem - oceniła Pełczyńska-Nałęcz.

Czytaj także: Jak Polacy oceniają decyzję Węgier w sprawie Marcina Romanowskiego? >>>

Autorka/Autor:BC/kris

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Musimy szukać rozwiązań i działań, które uchronią lub przynajmniej złagodzą skutki wysokich ceł - podkreślił we wtorek premier Donald Tusk podczas spotkania z przedstawicielami branży motoryzacyjnej. Minister finansów Andrzej Domański stwierdził z kolei, że amerykańskie cła z pewnością "istotnie" wpłyną na gospodarkę światową.

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Premier o cłach: musimy szukać rozwiązań

Źródło:
TVN24, PAP

W wyniku ataku hakerskiego na Grupę Smyk naruszono dane niektórych klientów, kontrahentów, pracowników i partnerów biznesowych - przekazała firma. Większość skradzionych informacji to dokumentacja dotycząca produkcji odzieży.

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Popularna sieć sklepów o kradzieży danych

Źródło:
PAP

Decyzja Donalda Trumpa w sprawie nałożenia nowych ceł spowodowała kilkunastoprocentowy spadek kursu Apple na amerykańskiej giełdzie. Według Bloomberga efekt był jeszcze jeden - klienci rzucili się do sklepów, aby kupić iPhone'y, zanim ich ceny wzrosną.

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Rzucili się do sklepów w obawie przed wzrostem cen

Źródło:
Bloomberg

Państwowy urząd socjalny w Finlandii wysłał pisma do ponad 40 tysięcy osób o niskich dochodach, zalecając im poszukiwanie tańszego mieszkania. Jeśli się nie przeprowadzą w ciągu trzech miesięcy, urząd przestanie pokrywać im koszty czynszu w pełnej wysokości - informuje we wtorek telewizja MTV.

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Dostali pismo. Przeprowadzka albo strata zasiłku

Źródło:
PAP

PZU skierowało do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z wypłatą nienależnego odszkodowania dla fundacji Lux Veritatis - potwierdziła tvn24.pl spółka. Prezesem fundacji jest Tadeusz Rydzyk. Według RMF FM chodzi o wypłatę 10 milionów złotych w związku z projektem Geotermii Toruńskiej. Jednocześnie drugie tyle miała zapłacić spółka z Grupy Orlen.

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Odszkodowanie dla Lux Veritatis. PZU idzie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl/ PAP

Cła Donalda Trumpa odbiją się na amerykańskich rodzinach i zwiększą koszty utrzymania wielu gospodarstw domowych - podała telewizja ABC News. Według szacunków ubytek w portfelach Amerykanów wyniesie kilka tysięcy dolarów.

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Tysiące mniej w portfelu. Skutki działań Trumpa

Źródło:
PAP

Czy Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe? - Chodzi o to, by uznać realia. Presja inflacyjna w Polsce słabnie i to od kilku miesięcy, w związku z tym należy łagodzić politykę pieniężną - powiedział profesor Marek Belka, były premier oraz były szef Narodowego Banku Polskiego w programie "Rozmowa Piaseckiego".

Belka: róbmy to, po prostu

Belka: róbmy to, po prostu

Źródło:
TVN24

Izera, polski samochód elektryczny, może nie powstać. Tomasz Kędzierski, prezes ElectroMobility Poland - spółki, która miała auto produkować - chce by projekt Izery ustąpił miejsca wizji nowoczesnego hubu produkcyjno-rozwojowego. Celem jest między innymi produkcja europejskiej marki samochodów wspólnie z globalnym partnerem.

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

"Flagowy projekt ugrzązł na mieliźnie". Nowy plan

Źródło:
PAP

Najbogatszy człowiek świata Elon Musk osobiście apelował do prezydenta USA Donalda Trumpa, by wycofał się z ceł - podał dziennik "Washington Post". To największa różnica zdań między prezydentem i jego bliskim współpracownikiem.

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Elon Musk osobiście apelował do Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Sprawiedliwe roczne wynagrodzenie ze strony Google'a na rzecz polskich mediów za wykorzystanie ich treści powinno wynosić 78,67 miliona euro, czyli około 335 milionów złotych - szacuje Fehradvice & Partners w raporcie "Media w Polsce i ich wartość dla Google" stworzonym we współpracy z Związkiem Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Jakie wynagrodzenie dla mediów? Raport

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Prezydent Zimbabwe zapowiedział zniesienie wszystkich ceł na towary z USA. To reakcja na wprowadzone przez administrację Donalda Trumpa nowe wysokie cła na produkty z innych państw. Emmerson Mnangagwa twierdzi, że w ten sposób poprawi stosunki ze Stanami Zjednoczonymi. Zdaniem opozycji prezydent może jednak mieć także powody osobiste dla swojej decyzji.  

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Pierwsze państwo ugina się pod presją Trumpa. Likwiduje wszystkie cła na produkty z USA

Źródło:
BBC, Business Insider Africa, PAP, tvn24.pl

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła zarządzanie procesem wykonywania zadań oraz nadzór nad działalnością Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w latach 2021-2024 - przekazał dyrektor NIK Rafał Ostrowski.

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Wyniki kontroli w RARS. Nieprawidłowości w wysokości 70 milionów złotych

Źródło:
PAP

- Błąd na błędzie - tak rzecznik chińskiego ministerstwa handlu nazwał cła Donalda Trumpa. Oznajmił także, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się groźbom Stanów Zjednoczonych podniesienia ceł na chińskie towary o 50 procent i zapowiadają zdecydowaną odpowiedź".

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Groźby Trumpa, jest reakcja Pekinu. "Błąd na błędzie"

Źródło:
PAP

Chińska ambasada w USA opublikowała w mediach społecznościowych wideo z przemówienia Ronalda Reagana. Prezydent USA w 1987 roku wskazywał na zgubne skutki wojen handlowych. To jedna z reakcji na groźbę nałożenia kolejnych ceł na Chiny przez Donalda Trumpa.

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Ambasada Chin przypomina przemówienie Ronalda Reagana

Źródło:
PAP

Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Ostrzeżenie dla Trumpa i USA. List od jednego z najważniejszych ludzi na rynku

Źródło:
Reuters

Komisja Europejska (KE) zaproponowała cła odwetowe w wysokości 25 procent na szereg towarów z USA - wynika z dokumentu, do którego dotarł Reuters.

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Europejski odwet na USA. Nawet 25-procentowe cła. Lista artykułów

Źródło:
Reuters, PAP

Doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw handlu Peter Navarro stwierdził, że Elon Musk nie rozumie mechanizmów, za pomocą których inne kraje "oszukują" USA w sprawach handlowych - przekazał portal Axios.

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Doradca Trumpa: Musk "tego nie rozumie"

Źródło:
PAP

Giełda Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie zawiesiła w poniedziałek notowania na godzinę. W komunikacie wyjaśniła, że wynikało to "z rekordowej liczby zleceń maklerskich od początku sesji, co mogło doprowadzić do zachwiania stabilności systemu".

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Giełda zawiesiła notowania. Przekroczono średnią o 300 procent

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Wszystkie wojny celne były przegrane przez tych, którzy je wywołali. Nie wiem, na co liczył prezydent USA Donald Trump - powiedział w "Tak jest" w TVN24 profesor Marian Noga, były członek Rady Polityki Pieniężnej.

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

"Pachnie to bardzo dużymi komplikacjami"

Źródło:
TVN24, PAP

Donald Trump zagroził nałożeniem dodatkowych 50-procentowych ceł na Chiny, jeśli Pekin nie wycofa się z zapowiadanych ceł odwetowych. Prezydent USA dodał, że "wszystkie rozmowy z Chinami dotyczące ich żądanych spotkań z nami zostaną zakończone".

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Rośnie napięcie między USA a Chinami. "Pomimo mojego ostrzeżenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Cena rosyjskiej ropy Urals spadła do poziomu 52 dolarów za baryłkę - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Tymczasem Kreml na 2025 rok zakładał cenę 69,7 dolara - podkreślił portal Moscow Times, dodając, że około 30 procent budżetu Rosji pochodzi z dochodów z ropy naftowej i gazu.

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Cena spadła poniżej założeń Kremla

Źródło:
PAP

- W USA nie produkuje się fety, oliwek czy oliwy, więc nałożenie na nie ceł przez Waszyngton nie ma sensu - ocenił w poniedziałek premier Grecji Kyriakos Micotakis, cytowany przez agencję ANA-MPA. Zadeklarował jednocześnie, że grecka gospodarka jest gotowa stawić czoło zmienionym przez USA "zasadom gry".

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Ta decyzja Waszyngtonu "nie ma sensu"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Unia Europejska zaproponowała USA całkowite wzajemne zwolnienie z ceł towarów przemysłowych - przekazała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Z kolei ministrowie handlu z państw UE byli zgodni, że należy pracować nad cłami odwetowymi, jednocześnie próbując negocjować z USA obniżenie stawek celnych. 

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Choć oferta "jest na stole", to UE szykuje się na odwet

Źródło:
PAP

Ryzyko wystąpienia recesji w USA jest większe, niż wcześniej zakładano i wynosi 45 procent - ocenił bank inwestycyjny Goldman Sachs. Wyjaśnił, że powodem jest wzrost niepewności co do polityki gospodarczej oraz zagraniczne bojkoty konsumenckie.

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Większe ryzyko recesji. Prognoza Goldman Sachs

Źródło:
PAP

Pracujemy nad utworzeniem bezpośredniego połączenia kolejowego do Chorwacji - ogłosił w mediach społecznościowych minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W 2024 roku Polacy byli na czwartym miejscu, jeśli chodzi o przyjeżdżających do Chorwacji. Pierwsze trzy pozycje zajmowali Niemcy, Słoweńcy i Austriacy.

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Pociągiem bezpośrednio do Chorwacji. Zapowiedź ministra

Źródło:
tvn24.pl

Ponad połowa ankietowanych internautek i internautów uważa, że spędza "raczej dużo" lub "bardzo dużo" czasu, korzystając z urządzeń z ekranami. Zdecydowana większość badanych (ponad 90 procent) przyznawała się do długiego używania telefonów lub tabletów w bezruchu, czyli siedząc lub leżąc. To wnioski z drugiego Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej Dorosłych.

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Niepokojące wyniki badania. "Ważne, że zaczynamy rozmawiać o stawianiu granic"

Źródło:
tvn24.pl

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował w komunikacie prasowym, że Medicover otrzymał warunkową zgodę na przejęcie spółek prowadzących kluby fitness CityFit i CityFit Blue. Planowana transakcja zakłada przejęcie przez ABC Medicover Holdings kontroli nad 16 spółkami z grupy CityFit

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Przejęcie w branży fitness. Jest zielone światło

Źródło:
PAP