GDDKiA zamierza skorzystać tzw. "szybkiej ścieżki" przetargowej przy wyborze nowego wykonawcy 21-kilometrowego odcinka autostrady A4 pomiędzy Brzeskiem a Wierzchosławicami w Małopolsce. Kontrakt z poprzednim wykonawcą został zerwany.
Dwa tygodnie temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wypowiedziała kontrakt na budowę tego odcinka autostrady polsko-macedońskiemu konsorcjum firm NDI oraz SB Granit. Powodem były znaczne opóźnienia w realizacji inwestycji.
Jak poinformowała rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA Magdalena Chacaga, GDDKiA już dziś rozpocznie procedurę wyboru nowego wykonawcy. Cały proces będzie skrócony, na co pozwala ustawa prawo zamówień publicznych w przypadku zaistnienia pilnej potrzeby.
Start już dziś
Według Chacagi dziś zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie inwentaryzacji geodezyjnej i tzw. projektu różnicowego, który określa, co zostało zrobione i to, co jeszcze trzeba zrobić w ramach kontraktu. - Tryb przyspieszony umożliwia nam skrócenie terminów z 70 dni łącznie w dwóch etapach do 20 dni łącznie w dwóch etapach - wyjaśniła Chacaga.
Do 25 marca potencjalni wykonawcy mogą składać wnioski o udział w przetargu. Po przeanalizowaniu wniosków nie więcej niż 10 firm spełniających warunki zostanie zaproszonych do składania ofert. Otwarcie ofert zaplanowano na połowę kwietnia. Na początku maja powinna zostać podpisana umowa z firmą, która uaktualni projekt, co stanie się podstawą do ogłoszenia przetargu na roboty. W pierwszej kolejności - w czasie 3 tygodni - GDDKiA będzie oczekiwać od wykonawcy inwentaryzacji węzła Wierzchosławice, a później reszty trasy i projektu
Według zapowiedzi drogowców w międzyczasie uruchomimy również proces wyłaniania wykonawcy prac budowlano-montażowych, aby skrócić czas trwania przetargu z 40 do 22 dni. - Przetarg zostanie ogłoszony, gdy zostanie zakończona inwentaryzacja oraz projekt różnicowy, co nastąpi w drugiej połowie roku. Spodziewamy się, że jesienią tego roku podpiszemy umowę z solidną firmą, która dokończy budowę autostrady bez przeszkód - zapowiedziała Chacaga.
Na EURO nie zdążą
GDDKiA chce, aby w pierwszej kolejności powstał węzeł Wierzchosławice, który ma znaczenie kluczowe, bo warunkuje on możliwość użytkowania kolejnych odcinków autostrady z Wierzchosławic do węzła Krzyż k. Tarnowa i dalej na wschód. Drogowcy szacują, że nowy przetarg opóźni inwestycję o kilka miesięcy, więc odcinek może nie powstać na Euro 2012. Pierwotnie planowano zakończenie budowy na wiosnę 2012 r.
Polsko-macedońskie konsorcjum firm NDI oraz SB Granit miało zbudować blisko 21-kilometrowy odcinek autostrady A4 między Brzeskiem a Wierzchosławicami w Małopolsce - jeden z trzech budowanych obecnie między Szarowem i Tarnowem. Konsorcjum przedstawiło najkorzystniejszą ofertę, która opiewała na blisko 623 mln zł brutto. Zgodnie z umową, konsorcjum miało dwa lata na realizację zadania - tak, jak wykonawcy dwóch pozostałych odcinków autostrady w Małopolsce: z Szarowa do Brzeska oraz z Wierzchosławic do Krzyża koło Tarnowa. Kierowcy mieli pojechać autostradą od Szarowa do Tarnowa wiosną 2012 r.
Wykonawcami pozostałych dwóch odcinków są: polsko-słowacko-czeskie konsorcjum firm Polimex-Mostostal, Doprastav oraz Metrostav oraz hiszpański Dragados.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24