Optymistyczny start i... zastój. Po pół godzinie notowań WIG 20 zatrzymał się na ponad 1,5-procentowym plusie. Zwyżkują także akcje spółek małych i średnich. Nieznaczne wzrosty zanotowały również czołowe giełdy w Europie - to znak, że na Stary Kontynet nie dotarły jeszcze niepokoje związane z aresztowaniem największego oszusta w historii Wall Street - Bernarda Madoffa.
Po dynamicznym wzroście na otwarciu sesji indeks skupiający 20 największych spółek na giełdzie nie był w stanie przebić się przez poziom 1800 pkt. W stosunku do piątkowego zamknięcia WIG20 wzrósł o godz. 9.30 o 1,65 proc.
Najpopularniejsze na szerokim rynku są akcje Optimusa. Te drożały o godz. 9.30 o 8,57 proc.
Dobrze radzą sobie także spółki surowcowe - KGHM i PKN Orlen. Akcje miedziowego potentata rosną o 4,45 proc. Z kolei płocki koncern zwyżkuje o 3,71 proc.
Nieznacznie rośnie wartość banków - PKO BP i Pekao SA. Akcje tego pierwszego rosły po 30 minutach notowań o 1,81 proc., mimo że analitycy ING wydali rekomendację "sprzedaj" dla PKO BP. Pekao SA. drożała o tej samej porze o 0,74 proc.
Powodów do zadowolenia nie mają akcjonariusze Telekomunikacji. Spółka, która wg. planów UKE miała być podzielona (ostatecznie będzie podzielona za rok) traciła na wartości 1,75 proc.
Po 30 minutach notowań rosły także indeksy spółek małych i dużych - mWIG40 zwyżkował o 1,00 proc., a sWIG80 o 0,57 proc. Drożały akcje 155 spółek a malały 74. Nie zmieniła się wartość 130 spółek.
Obroty na warszawskim parkiecie przekroczyły 93 mln zł.
Europa na plusach
Podobne nastroje panowały na początku notowań na giełdach w Londynie, Paryżu, Frankfurcie i Budapeszcie.
Niemiecki DAX wzrósł po otwarciu sesji o 1,17 proc. Węgierski indeks BUX na początku sesji wzrósł o 2,00 proc.
Brytyjski indeks FTSE 100 po otwarciu wzrósł o 0,90 proc., a francuski CAC 40 o 0,82 proc.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl / A.Tarkowski