Senat opowiedział się w środę za odrzuceniem w całości ustawy deregulacyjnej, która zakłada zmiany w podatku od spadków i darowizn. Rozwiązania wprowadzają też limity dla darowizn otrzymanych od wielu osób. Zagroziłyby one zbiórkom publicznym na cele charytatywne. Teraz decyzję w sprawie ustawy podejmie Sejm.
Sejm pod koniec stycznia wprowadził zmiany w podatku od spadków i darowizn. Rozwiązania wywołały falę kontrowersji, zwłaszcza wprowadzenie limitów dla darowizn otrzymanych od wielu osób. Dzisiaj takich ograniczeń nie ma. Jeśli przepisy przyjęte przez izbę niższą wejdą w życie, to zagrożone będą między innymi zrzutki ogłaszane w celu sfinansowania kosztownych terapii dla chorych.
Tomasz Chołast, członek zarządu zrzutka.pl, zwracał uwagę w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną", że ze względu na konieczność zapłacenia dodatkowego podatku nowe regulacje oddalą osoby potrzebujące wsparcia od otrzymania niezbędnej pomocy, a w skrajnych przypadkach mogą sprawić, że nie zdążą jej uzyskać.
Podatek od zbiórek uderzy w potrzebujących
W piątek senackie komisje - ustawodawcza oraz praw człowieka, praworządności i petycji - zaproponowały poprawkę wykreślającą przepisy wprowadzające opodatkowanie zbiórek na cele charytatywne.
W środowy wieczór senatorowie rozpatrzyli trzy wnioski, w tym o wprowadzenie poprawek w zakresie podatku. Senat ostatecznie przychylił się do wniosku połączonych komisji i zdecydował o odrzuceniu ustawy w całości. Wniosek o odrzucenie ustawy, zaakceptowany w środę przez senackie komisje, złożył podczas debaty na posiedzeniu plenarnym Senatu Adam Szejnfeld (KO).
W takiej sytuacji ustawa z podatkiem od zbiórek zostanie przekazana ponownie posłom z zaznaczeniem, że Senat nie wyraża na nią zgody. Ostateczna decyzja należy bowiem do Sejmu, ale posłowie mają dwie drogi. Albo odrzucą bezwzględną większością głosów senacką lub wyrzucą całą ustawę deregulacyjną do kosza. Na tym etapie nie mogą bowiem już wprowadzać merytorycznych zmian w ustawach.
Pod koniec stycznia Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustaw w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych. Wprowadza ona zmiany w kilkunastu aktach prawnych, w tym między innymi podnosi próg przychodowy dla tzw. działalności nieewidencjonowanej czy modyfikuje zasady uzyskiwania pozwolenia na broń.
Kwoty wolne od podatku od spadków i darowizn
Ustawa podnosi także kwoty wolne od podatku od spadków i darowizn. W rezultacie zwolnione będzie z podatku od spadków i darowizn nabycie własności rzeczy i praw majątkowych o wartości przekraczającej w okresie 5 lat kwotę 36 120 zł od jednej osoby lub 108 360 zł od kilku osób - jeżeli nabywcą jest osoba zaliczona do I grupy podatkowej. Z kolei w przypadku nabywcy zaliczonego do II grupy podatkowej, opodatkowaniu podlegać będzie nabycie własności rzeczy i praw majątkowych o wartości 27 090 zł od jednej osoby oraz 81 270 zł w przypadku nabycia od kilku osób. Jeśli nabywca jest zaliczony do III grupy podatkowej, wtedy limity wyniosą 18 060 zł od jednej osoby oraz 54 180 zł od wielu osób. Okresy 5-letnie, które brane są pod uwagę, liczone będą od 1 lipca 2023 r.
Ustawa wprowadza także zmianę w Kodeksie postępowania administracyjnego, według której decyzja wydana w pierwszej instancji, od której uzasadnienia organ odstąpił z powodu uwzględnienia w całości żądania strony, jest ostateczna. Ustawa zmienia również Kodeks postępowania cywilnego, Prawo geodezyjne i kartograficzne czy Kodeks wykroczeń.
Ustawa miałaby wejść w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia, z wyjątkiem niektórych przepisów, których termin wejścia w życie jest inny. Po odrzuceniu przez Senat wróci ona do Sejmu.
Źródło: PAP, "Business Insider", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock