Leszek Balcerowicz odebrał we Wrocławiu nagrodę im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Przyznana została ono twórcy polskich reform gospodarczych "za wiedzę, odwagę i skuteczność w przeprowadzeniu polskiej gospodarki od komunizmu do kapitalizmu". Co teraz sądzi o sytuacji gospodarczej Polski? - Musimy oddalić się gospodarczo od Grecji, a przybliżyć się do Niemiec - powiedział.
Wręczając wyróżnienie dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich Adolf Juzwenko powiedział, że została ona przyznana "za wiedzę, odwagę i skuteczność w przeprowadzeniu polskiej gospodarki od komunizmu do kapitalizmu".
Jak on to zrobił?
Odbierając nagrodę Balcerowicz opowiadał m.in. o przeprowadzonej na początku lat dziewięćdziesiątych reformie gospodarczej. Ekonomista przyznał, że było wtedy do podjęcia kilka szczególnie trudnych decyzji, m.in., na jakim poziomie ustalić początkowy kurs złotego.
- Inflacja szalała, nie można było zrobić referendum czy szerokiej dyskusji. Trzeba było się oprzeć trochę na intuicji oraz na radzie wąskiego grona ekspertów. Największe problemy związane były z tym, nie do czego chcemy dojść, ale jak to zrobić. Polska była wtedy pierwszym krajem na świecie, który odchodził ze zbankrutowanego socjalizmu do gospodarki kapitalizmu. Przecieraliśmy szlaki - zaznaczył.
Laureat dodał także, że sam Jan Nowak-Jeziorański, patron nagrody, rozumiał potrzebę głębokiej politycznej i gospodarczej transformacji w Polsce.
"Oddalić się od Grecji"
- Co nieco ciągle zostało nam do zrobienia, bo reformy nigdy się nie kończą. Teraz najważniejsze jest uzdrowienie finansów naszego państwa. Musimy oddalić się gospodarczo od Grecji, a przybliżyć się do Niemiec - dodał ekonomista.
Zdaniem Balcerowicza oznacza to takie posunięcia, w wyniku których więcej Polaków zdolnych do pracy będzie pracować.
- Skutkiem będą mniejsze wydatki na świadczenia socjalne, niższy deficyt i niższe podatki. To nie jest wielka filozofia, da się to spisać na jednej kartce, ale trzeba ogromnej mobilizacji społecznej. To jest zadanie dla każdego, kto chce, żeby Polska dobrze wykorzystała swoją niepodległość - mówił były minister finansów.
Nagroda ustanowiona została 4 czerwca 2004 roku przez Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Prezydenta Wrocławia, Uniwersytet Wrocławski, Zakład Narodowy im. Ossolińskich i Kolegium Europy Wschodniej. Wręczana jest corocznie 4 czerwca osobom bądź instytucjom, których życie, działalność, aktywność przyczyniły się lub przyczyniają do tworzenia struktur niepodległej Polski oraz budowy społeczeństwa obywatelskiego.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP