Ministerstwo Infrastruktury dostrzega problem wątpliwości interpretacyjnych w sprawie przerwania trwającego egzaminu na prawo jazdy - poinformował wiceminister tego resortu Rafał Weber. Jak przekazał, rozpoczęto prace nad zmianą ustawy.
Interpelację do ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka w sprawie przerwania części praktycznej egzaminu państwowego na prawo jazdy skierowała Marta Kubiak z Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzystka zwróciła uwagę, że zgodnie z artykułem art. 52 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami: "Część praktyczna egzaminu może zostać zakończona przed wykonaniem wszystkich określonych zakresem egzaminu zadań jedynie w przypadku, gdy zachowanie osoby zdającej zagraża bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego".
Egzamin praktyczny na prawo jazdy
W ocenie posłanki PiS użycie przez ustawodawcę sformułowania "jedynie w przypadku" powoduje "szereg istotnych dla egzaminatorów osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, organów nadzoru nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych na prawo jazdy, a także pełnomocników reprezentujących egzaminatorów wątpliwości praktycznych. Szczególnie wówczas, gdy zacytowany powyżej art. 52 ust. 2 u.k.p. rozpatruje się w powiązaniu z tabelą nr 1 załącznika nr 2 do rozporządzenia Ministra Infrastruktury".
W tabeli wskazano zachowania osoby egzaminowanej zagrażające bezpośrednio życiu i zdrowiu uczestników ruchu drogowego skutkujące przerwaniem egzaminu państwowego. "W tabeli nr 1 wymienione są te zachowania, które w sposób rażący naruszają przepisy ruchu drogowego" - wyjaśniła posłanka.
Kubiak wskazała, że treść powyższego artykułu, w obowiązującym brzmieniu, "zezwala osobom egzaminowanym na popełnianie kardynalnych błędów i dopuszczanie się zachowań, które w ruchu drogowym nie powinny mieć miejsca". "Ponadto istniejące zapisy art. 52 ust. 2 u.k.p pozwalają osobie egzaminowanej na uzyskanie wyniku pozytywnego części praktycznej egzaminu państwowego na prawo jazdy, pomimo popełniania istotnych błędów" - dodała.
W ocenie posłanki takie sformułowanie art. 52 ust. 2 ustawy o kierujących pojazdami "nie służy bezpieczeństwu ruchu drogowego w Polsce, a także kształtowaniu odpowiednich postaw uczestników tego ruchu". "Mając na uwadze powyższe, zwracam się z prośbą o szczegółowe zajęcie stanowiska w zakresie przepisów prawa dotyczących przerwania części praktycznej egzaminu państwowego na prawo jazdy. Uregulowanie powyższej materii – o co uprzejmie Pana Ministra proszę – wydaje się niezbędne dla zapewnienia możliwie najwyższego poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego na polskich drogach" - napisała Marta Kubiak.
Ministerstwo Infrastruktury o zmianach
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber przekazał w odpowiedzi na interpelację, że "Ministerstwo Infrastruktury dostrzega problem wątpliwości interpretacyjnych powstających na kanwie stosowania obecnego brzmienia art. 52 ust. 2 ustawy w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia w zakresie możliwości przerwania trwającego egzaminu na prawo jazdy przeprowadzanego w ruchu drogowym".
Jak poinformował, resort rozpoczął prace "nad zmianą ustawy o kierujących pojazdami w zakresie jednoznacznego wskazania w przepisach ustawy błędów popełnionych przez osobę egzaminowaną, które będą stanowić bezwzględną przyczynę przerwania egzaminu". "Rozwiązanie to pozwoli wskazać w sposób niepozostawiający wątpliwości zarówno egzaminatorom, jak i osobom egzaminowanym, kiedy egzamin na pewno zostanie przerwany z wynikiem negatywnym" - ocenił Weber.
Wiceminister przekazał, że rozwiązania wypracowano w ramach prac powołanego przez Ministra Infrastruktury zespołu doradczego do spraw szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami oraz przeprowadzania egzaminu państwowego na prawo jazdy.
"W pracach zespołu uczestniczyli przedstawiciele różnych środowisk, zarówno związanych bezpośrednio z systemem egzaminowania, nauki jazdy, jak i przedstawiciele organizacji działających na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zespół wypracował propozycje zmian w przepisach, które w jego ocenie poprawią jakość szkolenia kandydatów na kierowców oraz zwiększą obiektywizm procedur egzaminacyjnych, co w konsekwencji doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach" - wyjaśnił Rafał Weber.
Wiceszef MI jednocześnie zwrócił uwagę, iż "obecnie trwa rewizja dyrektywy unijnej w ww. zakresie i nie jest jeszcze znany ostateczny kształt przepisów prawa Unii Europejskiej w sprawie procesu szkolenia i egzaminowania kandydatów na kierowców, dlatego Ministerstwo Infrastruktury obecnie wstrzymało prowadzenie prac legislacyjnych w tym zakresie".
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock.com