|

Projektantka pozwała wielką polską firmę. "Miałam nadzieję, że prawomocny wyrok zakończy sprawę"

Kolaż ilustracyjny, nie przedstawia omawianej torebki
Oto historia dwóch torebek, które połączył wzór a różniło wszystko inne.
Źródło: TVN24+/ [kolaż ilustracyjny, nie przedstawia omawianej torebki]
Sąd prawomocnie stwierdził, że spółka CCC naruszyła prawa autorskie projektantki Zofii Chylak, kojarzonej przede wszystkim z luksusowymi torebkami, ale to nie znaczy, że strony postępowania nie spotkają się ponownie w sądzie. - Myślę, że druga strona postanowiła zmęczyć mnie procesami i liczy, że się po prostu wycofam - stwierdza Chylak. Artykuł dostępny w subskrypcji

Zaczęło się od sporu o prawa autorskie. Tymczasem postępowanie sądowe pomiędzy CCC, jedną z największych spółek z branży modowej w naszej części Europy, a Zofią Chylak, projektantką i właścicielką marki luksusowych torebek Chylak, trwa już piąty rok i dotarło do Sądu Najwyższego. Dotyka też coraz to nowe obszary: wolności słowa, granic krytyki czy nieuczciwej konkurencji.  

To wciąż nie koniec, bo strony czeka jeszcze między innymi sprawa o naruszenie dóbr osobistych. Ale zacznijmy od początku.  

Na początku była torebka

Dwie torebki - na pierwszy rzut oka wyglądające niemal tak samo. Ale gdy dokładnie się przyjrzymy, odkryjemy, że różni je sporo. Na pewno cena - jedna kosztuje około 1500 zł, druga - 89,99 zł. Jedna wykonana jest ze skóry naturalnej, zaś druga - z materiału ją imitującego. Do tego dochodzi oryginalność projektu, czyli to, kto go wymyślił i miał prawo wprowadzić na rynek. Sprawę tę musiał rozstrzygnąć sąd.  

Pierwszy produkt to model marki Chylak, drugi - do obiegu wprowadziła spółka CCC, jedna z największych sieci obuwniczych w Europie Środkowo-Wschodniej.

Marka Chylak powstała w 2014 roku. Jej założycielka Zofia Chylak - to projektantka, absolwentka historii sztuki, która po studiach wyjechała do Nowego Jorku i pracowała w firmie Proenza Schouler. Po powrocie do Polski postanowiła "pójść na swoje". Jej torebki i dodatki o charakterystycznym designie zdobyły dużą popularność.

W 2021 roku Zofia Chylak zauważyła, że torebka sprzedawana przez CCC do złudzenia przypomina tę zaprojektowaną przez nią.

- Była to imitacja jednej z moich torebek - mówi projektantka w rozmowie z TVN24+. Dodatkowo oburzyło ją to, że wprowadzenie tego projektu do oferty sieci nastąpiło niedługo po tym, gdy odmówiła współpracy z CCC.

Chylak poszła więc do sądu.

Zofia Chylak, fot. archiwum prywatne
Zofia Chylak, fot. archiwum prywatne
Zobacz także: