"Kolejne zagrożenie" i "drakońskie kary". Rządowy spór o zatrudnianie cudzoziemców

Źródło:
PAP
Rynek pracy. Ekspertka o nierównościach płacowych
Rynek pracy. Ekspertka o nierównościach płacowychTVN24
wideo 2/3
Rynek pracy. Ekspertka o nierównościach płacowychTVN24

Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi sprzeciwiają się proponowanym przez resort rodziny i pracy limitom zezwoleń na pracę dla cudzoziemców. - To jest dowód na gospodarkę centralnie planowaną - ocenił w czwartek minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Kary za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców, zgodnie z zapisami w projekcie, wyniosą od 500 do 30 tysięcy złotych.

"Limity zatrudnienia cudzoziemców powinny być elastycznie dostosowywane do bieżących potrzeb rynkowych, a przepisy nie powinny nadmiernie obciążać finansowo przedsiębiorców – to wnioski resortu rozwoju i technologii oraz rolnictwa i rozwoju wsi, po analizie propozycji nowelizacji przepisów o zatrudnianiu cudzoziemców" - napisał resort rozwoju.

Spór ministerstw

Dodał, że zapotrzebowanie na pracę cudzoziemców występuje w branżach takich jak rolnictwo, budownictwo, TSL (transport – spedycja – logistyka) i przetwórstwo przemysłowe.

"W Polsce, w ubiegłym roku, ponad 125 tys. przedsiębiorców (nie licząc rolników) zatrudniało ok. 1 miliona obcokrajowców" - podkreślono.

We wspólnym stanowisku resorty MRiT oraz MRiRW sprzeciwiły się proponowanym przez resort pracy limitom zezwoleń na pracę, które mogą zostać wydane w danym roku kalendarzowym.

Ponadto ministerstwa te nie zgadzają się z zapisem o opłacie za złożenie wniosku o wydanie zezwolenia na pracę, która miałaby być pobierana nawet, gdy przedsiębiorca nie z jego winy otrzyma odmowę wydania zezwolenia lub odmowę dokonania wpisu oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcowi do ewidencji.

"W ocenie MRiT w takiej sytuacji przedsiębiorca powinien otrzymać zwrot opłaty" - podkreślono.

Resorty MRiT oraz MRiRW sprzeciwiają się też rozszerzeniu katalogu wyłączeń, które umożliwiają organom kontrolnym przeprowadzenie kontroli w przedsiębiorstwie, bez konieczności informowania o takim zamiarze.

"Dowód na gospodarkę centralnie planowaną"

- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wpadło na pomysł, aby wprowadzić odgórne limity na zatrudnianie obcokrajowców. To jest dowód na gospodarkę centralnie planowaną - stwierdził podczas konferencji prasowej w czwartek minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. Paszyk zaznaczył, że w projekcie ustawy znajduje się "kolejne zagrożenie", czyli "drakońskie kary" dla przedsiębiorców zatrudniających obcokrajowców. - Wydaje mi się, że niczym sobie nie zasłużyli ci przedsiębiorcy na tak drakońskie przepisy dotyczące kontroli, jak przewiduje to projekt ustawy - dodał minister. Zwrócił też uwagę na opłaty pobierane od wniosku firm o zatrudnienie obcokrajowców, nawet jeśli wnioski te zostały rozpatrzone negatywnie.

- Wyobraźmy sobie sadownika spod Grójca, który złoży takie zapotrzebowanie na 50 pracowników, zostanie rozpatrzone negatywnie, a ten przedsiębiorca, ten sadownik zostanie bez pracowników i bez pieniędzy, które wniósł na ten wniosek - powiedział szef MRiT. - Tak być nie może. Ja pozwoliłem sobie w imieniu resortu rozwoju i technologii wnieść swoje zastrzeżenia do tego projektu. Myślę, że przedsiębiorcy z tych branż, które potrzebują pracowników sezonowych, naprawdę potrzebują wsparcia rządu, wsparcia państwa, a nie stwarzania im problemów - dodał. Przekazał również, że w piątek zamierza spotkać się z ogólnopolskimi organizacjami skupiającymi przedsiębiorców, aby "między innymi o tej sprawie porozmawiać, poznać ich opinie i zareagować też na ten projekt". Paszyk przypomniał też, że w 2023 r. w Polsce 125 tys. przedsiębiorców - nie licząc gospodarstw rolnych - zatrudniało blisko milion obcokrajowców. Dodał, że takie dziedziny gospodarki, jak budownictwo i turystyka są "skazane na pracowników sezonowych". - Nie ma możliwości w większości zagospodarowania tych potrzeb tych przedsiębiorców pracownikami z Polski - poinformował. - Rolnicy, przedsiębiorcy rolni potrzebują pracowników, często pracowników sezonowych. Polscy pracownicy niekoniecznie chcą tych zajęć sezonowych, krótkotrwałych, szukają raczej stałej pracy (...). Do tej pory tę lukę wypełniali Ukraińcy, w związku z wybuchem wojny i brakiem możliwości przyjazdu tutaj przez Ukraińców, zwłaszcza mężczyzn jest duże zapotrzebowanie na tych pracowników - poinformował z kolei obecny na konferencji wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski. Zaznaczył, że tylko sektorze owoców i warzyw do zbioru to potrzeba około 150 tys. pracowników rocznie, z kolei w przetwórstwie liczba ta waha się od 30 tys. do 50 tys. osób. Dodał, że ich zatrudnianie trzeba "wzmacniać, wspierać, nie w żaden sposób ograniczać". Krajewski zwrócił też uwagę, że w 2023 r. wartość eksportu produktów rolnych wyniosła 236 mld zł, co stanowi "dużą część całej naszej gospodarki, całego naszego eksportu". - Widzimy bardzo negatywne skutki dalszego procedowania nad tą ustawą. Uważamy, że to jest dzisiaj dobry moment, aby się z niej, z tych najbardziej szkodliwych dla przedsiębiorców założeń wycofać. Wspólnie z panem ministrem Krajewskim stoimy na stanowisku, że dzisiaj producenci rolni, mali średni przedsiębiorcy z tych branż, które (...) wskazaliśmy, wymagają wsparcia, nie utrudnień (...) - podsumował z kolei Paszyk.

Nowe przepisy

W środę na RCL pojawiły się uwagi ministrów do projektu ustawy z maja o dostępie cudzoziemców do rynku pracy. Wg projektodawcy - MRPiPS - ma on na celu uporządkowanie przepisów określających warunki dostępu cudzoziemców do rynku pracy oraz poprawy skuteczności tych przepisów.

Jakub Bińkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców w rozmowie z PAP w połowie sierpnia ocenił, że choć w projekcie znalazły się zmiany zmierzające do odbiurokratyzowania procedur dotyczących legalizacji pobytu cudzoziemców i przyspieszenia postępowań, to jest także kilka rozwiązań, które z punktu widzenia firm zajmujących się wspieraniem pracodawców, którzy zatrudniają cudzoziemców i ich sprowadzaniem, będą problematyczne. Chodzi m.in. o wysokie kary za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców, które - zgodnie z zapisami w projekcie - wyniosą od 500 do 30 tys. zł. Według ZPP wysokość kar jest nadmierna. Dochodzi też do przypadków, gdy nielegalne zatrudnienie jest wynikiem nieświadomości bądź administracyjnych niedociągnięć. Wątpliwości ZPP budzi również m.in. zapis dotyczący wysokości opłat za oświadczenie o zatrudnieniu cudzoziemca, która ma być zależna od minimalnego wynagrodzenia i ustalana w drodze rozporządzenia, co - zdaniem ZPP - wprowadza niepewność co do faktycznych kosztów.

Wejście w życie nowej ustawy jest też częścią kamienia milowego przewidzianego w Krajowym planie odbudowy i zwiększania odporności (KPO). Według KPO ustawa o zatrudnianiu obywateli państw trzecich ma zmniejszać bariery administracyjne przy zatrudnianiu cudzoziemców.

Autorka/Autor:mp/ToL

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP