Umowy śmieciowe do kosza? "To może być różnie postrzegane"

Źródło:
tvn24.pl
Piotr Ikonowicz o uprawnieniach dla Państwowej Inspekcji Pracy
Piotr Ikonowicz o uprawnieniach dla Państwowej Inspekcji PracyTVN24
wideo 2/6
Piotr Ikonowicz o uprawnieniach dla Państwowej Inspekcji PracyTVN24

Czy Państwowa Inspekcja Pracy będzie zamieniać umowy cywilnoprawne na umowy o pracę? - Mało prawdopodobne, aby to przeszło. To są propozycje części posłów i okręgowych inspektorów pracy, ale one są mało akceptowalne przez pracodawców i samych pracowników w dużej mierze - powiedział biznesowej redakcji tvn24.pl Dariusz Trzcionka, przewodniczący Porozumienia Związków Zawodowych "Kadra", członek Rady Ochrony Pracy. - Celem resortu pracy jest "odśmieciowienie" polskiego rynku pracy i systemowa reforma PiP - przekonuje wiceszef MRPiPŚ Sebastian Gajewski.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) i Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) chcą, aby inspektorzy mogli nakazać pracodawcy zamianę umowy B2B, umowy o dzieło lub umowy zlecenia na umowę o pracę, jeśli zmiana będzie spełniała określone przesłanki.

Dariusz Trzcionka, przewodniczący Porozumienia Związków Zawodowych "Kadra", członek Rady Ochrony Pracy, ocenił w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl, że byłby ostrożny w nadawaniu tego typu uprawnień dla PIP.

- Inspektor pracy jest organem. Nie można mu narzucić sposobu, w jaki prowadzi kontrolę ani narzucić zmianę jego decyzji. Jest organem takim jak prokurator. Jest kwestia tego, czy można dać narzędzie jednej osobie, która własną decyzją jest w stanie zmienić umowę o pracę, czy umowę o dzieło, czy zlecenie. To może być różnie postrzegane, aczkolwiek byłoby to jedno z tych narzędzi, które na pewno zmusiłyby pracodawców do głębszego zastanowienia, jakie mają propozycję zatrudnienia dla pracowników - powiedział.

Jak dodał jest "mało prawdopodobne, aby to przeszło". - To są propozycje części posłów i okręgowych inspektorów pracy, ale one są mało akceptowalne przez pracodawców i samych pracowników w dużej mierze - wskazał.

Piotr Ikonowicz, społecznik i prawnik, w programie "Tak jest" na antenie TVN24 również odniósł się do tego projektu. - Jeżeli PIP stwierdzi, że mamy do czynienia ze stosunkiem pracy, a nie udawanym stosunkiem cywilnoprawnym, to inspektor pracy może ją przekształcić w umowę o pracę. Rząd zarekomendował odrzucenie tej nowelizacji - stwierdził.

Czytaj więcej: Stolica polskiego bezrobocia. "Tylko nie piszcie, że jesteśmy stolicą biedy"

Gajewski: PIP już dziś może reagować

O komentarz odnośnie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy poprosiliśmy Sebastiana Gajewskiego, wiceministra w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Przekazał, że celem resortu pracy jest "odśmieciowienie" polskiego rynku pracy i systemowa reforma PiP.

- Zawieranie umowy o dzieło tam, gdzie wykonujemy pracę podporządkowaną, pod czyimś kierownictwem, w czasie przez niego określonym jest nadużyciem. To jest niezgodne z prawem. Popełnia się wtedy wykroczenie przeciwko prawom pracownika, które jest zagrożone karą grzywny od 10 do 30 tys. zł - podkreślił.

Jak podał, "80 proc. Polaków pracuje na umowę o pracę, a około miliona osób pracuje na tzw. umowach śmieciowych, przede wszystkim na umowach zlecenie".

Według wiceministra, "Państwowa Inspekcja Pracy już dziś może i powinna reagować w tych przypadkach, w których ktoś jest zatrudniony na podstawie umowy o dzieło czy umowy o zlecenie, a powinien ze względu na charakter pracy być zatrudniony w oparciu o umowę o pracę".

- Inspektor pracy ma prawo wytoczyć na rzecz pracownika nieuczciwie zatrudnionego powództwo o ustalenie stosunku pracy i reprezentować pracownika w sądzie - podkreślił Gajewski.

Tę kwestię skomentowali w rozmowie z nami eksperci prawa pracy. Dowiadujemy się, że działania PIP w ramach wytaczania powództwa na rzecz pracownika kończą się fiaskiem. Zleceniobiorca, jak dowiaduje się, że latami będzie musiał dochodzić w sądzie cywilnym swoich praw, to wycofuje się w trakcie procesu. Dlatego inspektorzy nie są zainteresowani wszczynaniem takich procedur.

PiP: aktualne regulacje konserwują patologiczne sytuacje

Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy, skomentował dla tvn24.pl, że "Państwowa Inspekcja Pracy z uporem i do skutku będzie starać się o zmianę obecnie obowiązujących przepisów, by móc skutecznie przeciwdziałać zatrudnieniu na umowach śmieciowych".

Jego zdaniem "aktualne regulacje w tym zakresie tylko konserwują patologiczne sytuacje".

- Inspektor pracy może obecnie wesprzeć w pełni tylko zatrudnionych na etacie, ale nie ma wystarczających narzędzi, aby wesprzeć zatrudnionego na wymuszonym zleceniu czy działalności gospodarczej. Taki kontrakt pozbawia taką osobę nie tylko ochrony inspektora, ale także większości przywilejów wynikających z kodeksu pracy - stwierdził.

Wyjaśnił, że to w praktyce prowadzi do licznych nadużyć polegających między innymi na bezprawnym pomniejszaniu wynagrodzenia takich osób, czy wymuszania na nich znacznie dłuższej pracy.

"Ewenement na skalę całej Unii Europejskiej"

Główny Inspektor Pracy wyliczył też, że w polskiej gospodarce funkcjonuje obecnie około 1,2 mln samozatrudnionych, którzy nie zatrudniają żadnego pracownika. Według niego można więc założyć, że takie podmioty działają wyłącznie na własny rachunek. Podaje, że jest też 1,35 mln zleceniobiorców.

- Nie twierdzę, że wszyscy zostali zmuszeni do zawarcia kontraktów i ich prawa są naruszane. Liczba osób, które nie korzystają z ochrony przysługującej etatowym pracownikom w Polsce, to jednak ewenement na skalę całej Unii Europejskiej - zauważył.

Stanecki zwrócił uwagę, że z doświadczeń inspektorów pracy wynika, że w Polsce w tych grupach dochodzi obecnie do wielu nieprawidłowości polegających na zaniżaniu lub całkowitym braku wypłaty wynagrodzenia, czy dodatkowego wynagrodzenia za pracę w dodatkowych nierejestrowanych godzinach.

- Z dużymi nadziejami przyjmuję zapowiedź powołania przez Marszałka Sejmu zespołu do prac nad reformą Inspekcji Pracy z udziałem przedstawicieli Sejmu, resortu pracy, przedsiębiorców, związków zawodowych i świata nauki. Liczę na to, że uda nam się przekonać wszystkich zainteresowanych, w tym biznes, że wzmocnienie uprawnień Państwowej Inspekcji Pracy w zakresie zwalczania nieuczciwego nadużywania kontraktów cywilnoprawnych wszystkim wyjdzie na dobre - mówił.

Kiedy taki zespół zacznie pracę? Katarzyna Karpa-Świderek, rzeczniczka marszałka Sejmu Szymona Hołowni ocenia, że "wkrótce, ale nie jest wiadome, czy w tym roku".

"Zbyt wcześnie, aby można było mówić o konkretnych rozwiązaniach"

Biuro prasowe Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, pytane przez nas, czy projekt nadania nowych uprawnień dla inspektora pracy wejdzie w życie, przekazuje, że "na forum Unii Europejskiej w dniu 14 października br. przyjęto formalnie dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie poprawy warunków pracy za pośrednictwem platform internetowych".

"W najbliższym czasie dyrektywa zostanie opublikowana w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej i wejdzie w życie dwudziestego dnia po jej opublikowaniu. Państwa członkowskie będą miały dwa lata od dnia wejścia w życie dyrektywy na jej wdrożenie do krajowych przepisów" - czytamy w korespondencji.

Ta odpowiedź dotyczy tzw. pracy platformowej, gdzie inspektor pracy będzie mógł zaingerować i zmienić umowy z cywilnoprawną na umowę pracę. Dopytujemy wiec resort pracy, co się będzie działo w innych przypadkach, gdy ktoś nie pracuje w ten sposób?

"Nie zostało przesądzone, czy przyjęte będzie rozwiązanie według którego inspektor pracy będzie mógł swoją decyzją zmienić rodzaj umowy zatrudnionego, który zgłosi się do PIP z prośbą o ustalenie istnienia stosunku pracy" - doprecyzowało biuro prasowe resortu pracy.

Czytaj więcej: Ta decyzja rządu będzie miała wpływ na pensje. Ważna zapowiedź

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin-Sobolewska/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ukraina może być zmuszona do importowania 6,3 miliarda metrów sześciennych gazu. Zapasy surowca spadły do rekordowo niskiego poziomu - oświadczył Serhij Makohon, były szef niezależnego Operatora HTS Ukrainy.

Problem Ukrainy. "Najniższy w historii" poziom zapasów

Problem Ukrainy. "Najniższy w historii" poziom zapasów

Źródło:
PAP

30-letnia Lucy Guo to najmłodsza kobieta na świecie, która sama dorobiła się miliarda dolarów - podał "Forbes". Współzałożycielka Scale AI odeszła z firmy wiele lat temu, ale zatrzymała jakże wartościowe teraz udziały.

Przebiła Taylor Swift. Oto najmłodsza z miliarderek

Przebiła Taylor Swift. Oto najmłodsza z miliarderek

Źródło:
"Forbes"

Firmy z Chin są obecne w jednej trzeciej portów w Afryce. Tak duże zaangażowanie państwowych spółek daje Chińczykom większe wpływy niż w jakimkolwiek innym miejscu na świecie.

Są w co trzecim porcie Afryki. Amerykanie wskazują powody

Są w co trzecim porcie Afryki. Amerykanie wskazują powody

Źródło:
PAP

Branża turystyczna w Izraelu i na terytoriach palestyńskich jest w kryzysie. Sklepikarze z Jerozolimy obwiniają wojnę, na co wskazują też dane. W 2024 roku do Izraela przyjechał niecały milion osób z zagranicy, a jeszcze w 2019 roku turystów było ponad 4,5 miliona.

Branża w kryzysie. "Nie ma praktycznie żadnych klientów"

Branża w kryzysie. "Nie ma praktycznie żadnych klientów"

Źródło:
PAP

National Gallery w Londynie zorganizowało loterię. Zwycięzca spędzi noc wśród arcydzieł van Gogha, Renoira oraz Moneta. Zgłoszenia można składać do 28 kwietnia.

Noc w muzeum. "To prawdziwa okazja"

Noc w muzeum. "To prawdziwa okazja"

Źródło:
PAP

Zegarek kieszonkowy należący do pasażera Titanica trafi na aukcję. Szacuje się, że jego cena może osiągnąć nawet 50 tysięcy funtów, czyli około 250 tysięcy złotych.

Wyjątkowa aukcja. Zegarek z Titanica na sprzedaż

Wyjątkowa aukcja. Zegarek z Titanica na sprzedaż

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie odnotowano głównej wygranej. Kumulacja rośnie do 12 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 19 kwietnia 2025 roku.

Wyniki Lotto. Szóste takie losowanie z rzędu

Wyniki Lotto. Szóste takie losowanie z rzędu

Źródło:
tvn24.pl

Chaotyczna polityka Donalda Trumpa może spowodować, że dojdzie do stabilizacji relacji Unia Europejska - Chiny. Grzegorz Stec, szef brukselskiego biura think tanku MERICS, uważa, że "teraz zmienił się kontekst i Pekin próbuje to wykorzystać".

Analityk: taki jest cel Chin

Analityk: taki jest cel Chin

Źródło:
PAP

Prawie 50 tysięcy modeli Alfa Romeo Tonale i Dodge Hornet zostało wycofanych z amerykańskiego rynku przez właściciela marek - Chryslera.

Gigant wycofuje prawie 50 tysięcy aut

Gigant wycofuje prawie 50 tysięcy aut

Źródło:
Reuters

Jest rok 2025. Niemal cała Kanada jednoczy się na skutek działań administracji Trumpa. Niemal, bo jest wyjątek, jedna prowincja, która nie chce działań odwetowych i grozi separacją w razie wygranej Partii Liberalnej w wyborach federalnych 28 kwietnia - to Alberta.

Cła Trumpa jednoczą Kanadę. Jest jednak wyjątek

Cła Trumpa jednoczą Kanadę. Jest jednak wyjątek

Źródło:
PAP

Międzynarodowa turystyka w USA "szybko upada", a miejsca pracy związane z tą branżą "są zagrożone" - wynika z raportu serwisu Axios, na który powołuje się stacja MSNBC. To efekt polityki Donalda Trumpa, ale nie pomaga także Marco Rubio, sekretarz stanu USA, który stwierdził, że "wizyta w Ameryce to nie prawo" a "przywilej". 

Administracja Trumpa "rozpoczęła wojnę z turystyką". Ta "szybko upada", kolejne miejsca "zagrożone"

Administracja Trumpa "rozpoczęła wojnę z turystyką". Ta "szybko upada", kolejne miejsca "zagrożone"

Źródło:
MSNBC

W Pekinie odbył się pierwszy półmaraton, w którym udział wzięli nie tylko ludzie, ale także humanoidalne roboty. Wśród tych drugich wygrał Tiengong Ultra, który trasę 21 kilometrów pokonał w 2 godziny, 40 minut i 42 sekundy.

Ludzie i roboty. Pierwsze takie zawody na świecie

Ludzie i roboty. Pierwsze takie zawody na świecie

Źródło:
PAP

Na szczeblu unijnym może dojść do "harmonizacji zasad opodatkowania" nowatorskich wyrobów tytoniowych i nikotynowych. Jak poinformowało źródło Polskiej Agencji Prasowej, pomysł ten popiera "zdecydowana większość państw członkowskich". Dyskusję na ten temat rozpoczęła polska prezydencja.

Akcyza na e-papierosy w całej Unii? "Zdecydowana większość" jest za

Akcyza na e-papierosy w całej Unii? "Zdecydowana większość" jest za

Źródło:
PAP

Rosja dąży do tego, by Stany Zjednoczone otworzyły swoją przestrzeń powietrzną dla rosyjskich linii lotniczych, lecz Unia Europejska nie jest temu przychylna, a bez współpracy z Europą rosyjskim przewoźnikom trudno będzie wznowić loty do Ameryki - ocenił serwis Politico.

Nie zgadzają się na rosyjskich przewoźników. "Poważne kwestie bezpieczeństwa"

Nie zgadzają się na rosyjskich przewoźników. "Poważne kwestie bezpieczeństwa"

Źródło:
PAP

Sprawa dotycząca możliwego zwolnienia szefa Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome'a Powella będzie nadal analizowana przez Donalda Trumpa i jego zespół - powiedział w piątek Kevin Hassett, doradca prezydenta USA do spraw gospodarczych. Eksperci zwracają uwagę, że Trump nie jest upoważniony do zwolnienia prezesa amerykańskiego banku centralnego, jednak wyraźnie dał do zrozumienia, że może chcieć zerwać z dotychczasowymi zasadami.

Trump będzie "analizował tę sprawę"

Trump będzie "analizował tę sprawę"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie w sprawie określonych partii bezglutenowych batonów proteinowych. Stwierdzono w nich obecność glutenu. Kwestionowane produkty są wycofywane ze sklepów.

Batony wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Batony wycofane ze sklepów. Ostrzeżenie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zgodnie z nowym rozporządzeniem, przygotowanym przez resort infrastruktury, maszyniści prowadzący pociągi nie będą musieli podawać sygnałów dźwiękowych przed częścią przejazdów kolejowych.

Zmiany na przejazdach kolejowych. Efekt skarg

Zmiany na przejazdach kolejowych. Efekt skarg

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 320 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygrane piątego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 18 kwietnia 2025 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Ceny paliw na stacjach spadły względem zeszłego tygodnia i obecnie są o około 10 procent niższe niż przed rokiem - poinformowali analitycy z e-petrol.pl. Dodali, że w następnych dniach kierunek zmian na rynku detalicznym powinien się utrzymać. "Jeśli chodzi o tankowanie przed świętami, to będzie ono najtańsze od pandemii koronawirusa" - zwracają z kolei uwagę analitycy Reflex.

"Najtaniej od pandemii". Dobre wieści dla kierowców

"Najtaniej od pandemii". Dobre wieści dla kierowców

Źródło:
PAP

Ceny mieszkań w pierwszym kwartale 2025 roku spadły w porównaniu z czwartym kwartałem roku ubiegłego - wynika z raportu Barometr Metrohouse i Credipass. Mimo zainteresowania wielu potencjalnych nabywców nie odnotowano wyraźnych wzrostów sprzedaży, ponieważ rynek czeka na spadek stóp procentowych.

Chcą kupić mieszkanie, ale czekają na jedną decyzję

Chcą kupić mieszkanie, ale czekają na jedną decyzję

Źródło:
PAP

W rozliczeniu PIT za 2024 rok można uwzględnić ulgę z tytułu darowizny - przypomina Ministerstwo Finansów. Resort wyjaśnia, że odliczenie dotyczy między innymi darowizn na cele pożytku publicznego, krwiodawstwa, kultu religijnego, kształcenia zawodowego czy odbudowy niektórych zabytków.

Tak można zmniejszyć podatek. Resort wyjaśnia

Tak można zmniejszyć podatek. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

Wojna handlowa dotarła do sektora energetycznego - wskazuje "Financial Times" informując, że od ponad dwóch miesięcy Chiny nie importują gazu skroplonego (LNG) z USA.

Napięcie na linii USA-Chiny. Cios w kolejną branżę

Napięcie na linii USA-Chiny. Cios w kolejną branżę

Źródło:
PAP