W Żabiej Woli (woj. lubelskie) w przechodząca przez przejście dla pieszych 14-latkę wjechał bus, kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Lubelska policja zatrzymała 48-letniego mężczyznę. W poniedziałek został przesłuchany w prokuraturze. Mężczyzna nie złożył wyjaśnień oraz nie przyznał się do winy. Przedstawiono mu dwa zarzuty. Grozi mu do dwunastu lat pozbawienia wolności.
Lubelska policja po wypadku opublikowała zdjęcie busa z monitoringu, który w piątek rano potrącił 14-latkę przechodzącą przez przejście dla pieszych przy szkole w Żabiej Woli. Dziewczynka w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala.
48-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu lubelskiego, został zatrzymany przez policję w sobotę wieczorem. - Został wytypowany przez policjantów jako potencjalny sprawca i zatrzymany w miejscu zamieszkania - powiedział nam nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
48-latek w areszcie, policja zabezpieczyła jego busa
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W poniedziałek (19 grudnia) podejrzany, 48-letni Grzegorz P. został przesłuchany oraz usłyszał zarzuty.
- Pierwszy dotyczy umyślnego naruszenia zasad w ruchu lądowym poprzez niewłaściwą obserwację drogi i niezachowanie szczególnej ostrożności w rejonie przejścia dla pieszych, w wyniku czego doszło do potrącenia dziewczynki, która z kolei została przerzucona na drugi pas, gdzie została potrącona przez nadjeżdżający samochód. Doznała ona obrażeń, które realnie zagrażały jej życiu. Do tej kwalifikacji dochodzi jeszcze fakt, że mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Drugi zarzut dotyczy nieudzielenia pomocy - powiedziała prokurator Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Jak dodała rzeczniczka prokuratury, 48-latek nie składał wyjaśnień i nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. - Skierowaliśmy wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania. We wtorek (20 grudnia) odbędzie się posiedzenie w tej sprawie - podkreśliła prokurator Kępka.
Policja zabezpieczyła busa
Policjanci zabezpieczyli też busa, który należy do mężczyzny. Samochód, jak informuje nas rzecznik KWP w Lublinie, zostanie poddany szczegółowym oględzinom.
Jak informuje policja, 14-letnia dziewczynka, która została potrącona przez busa, jest w bardzo ciężkim stanie, walczy o życie.
Potrącił 14-latkę i odjechał
Do wypadku doszło w piątek (16 grudnia) rano przy szkole podstawowej w Żabiej Woli, gdy 14-latka przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych.
"Dziewczynka została potrącona przez busa, a następnie w wyniku uderzenia, piesza została odrzucona bezpośrednio przed nadjeżdżającego z przeciwnego kierunku forda. Osobówka najechała na dziewczynkę, w wyniku czego dostała się ona pod pojazd" - przekazywała wówczas policja.
14-latka w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala. Kierująca fordem była trzeźwa, kierujący busem uciekł z miejsca zdarzenia.
Policja apeluje do świadków
Policja zabezpieczyła monitoring w pobliżu miejsca wypadku w Żabiej Woli, który zarejestrował przejeżdżającego tamtędy ciemnego busa. Wideo trafiło do sieci z policyjnym apelem do świadków zdarzenia, o zgłaszanie się na komendę. Z informacji przekazanych nam przez nadkomisarza Andrzeja Fijołka wynika, że do komendy zgłosiło się kilka osób, policja nadal jednak apeluje do wszystkich, którzy byli świadkami zdarzenia, o zgłaszanie się na policję. Wszelkie informacje można przekazywać dzwoniąc pod numer telefonu 112 lub bezpośrednio policjantom z KMP w Lublinie pod numerem telefonu 47-811-41-69.
O kontakt proszeni są również kierowcy, którzy w piątek rano w godzinach 6.50–7.30 podróżowali drogą powiatową 2277L pomiędzy Lublinem a Żabią Wolą i mieli wideorejestrator.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska Policja