Przed sądem stanie mężczyzna, który odpowie za spowodowanie wypadku na jeziorze Tałty (województwo warmińsko-mazurskie). Po przewróceniu się łodzi, zginęła ośmioletnia dziewczynka. Oskarżonemu grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Do wypadku doszło 18 czerwca 2022 roku na jeziorze Tałty. Łodzią motorową podróżowało siedem osób: cztery dorosłe i troje dzieci. W pewnym momencie łódź przechyliła się, a uczestnicy rejsu wpadli do wody. Łódka wywróciła się do góry dnem i zaczęła tonąć. W kabinie łodzi została uwięziona ośmioletnia dziewczynka.
Prokuratura: umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu wodnym
Jak poinformował PAP Prokurator Okręgowy w Olsztynie Cezary Fiertek, do Sądu Rejonowego w Mrągowie skierowano akt oskarżenia przeciwko Piotrowi O. Jest on oskarżony o to, że 18 czerwca 2022 roku w Starych Sadach, na jeziorze Tałty, umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu wodnym w ten sposób, że jako kierownik - kapitan statku - będąc odpowiedzialny za przestrzeganie przepisów żeglugowych na statku oraz za bezpieczeństwo na statku podczas żeglugi, oraz nie posiadając uprawnień motorowodnych ani wiedzy z zakresu bezpieczeństwa żeglugi na wodzie, kierował łodzią motorową Viva 606.
Czytaj też: Prawnik: prowadzić większą łódź może osoba posiadająca patent, ale wypożyczyć taką motorówkę może każdy
Jak ustalili śledczy, mężczyzna stosował technikę sterowania niezgodną z zasadami prawidłowego manewrowania łodzią z silnikiem, to jest, wykonał niewłaściwy manewr w reakcji na fale, wytworzone przez inne statki oraz ustawił łódź bokiem do fali, co przyczyniło się do utraty stateczności łodzi, a w konsekwencji do jej wywrócenia. Pasażerowie nie mieli kamizelek. Byli też nierównomiernie rozmieszczeni w łodzi.
Czytaj też: Ciało ośmiolatki znaleźli w zatopionej łodzi na głębokości 30 metrów. Są wstępne wyniki sekcji zwłok
Pływał motorówką z orzeczonym zakazem sądowym
Mężczyzna odpowie także za drugi czyn, a mianowicie za to, że nie zastosował się do orzeczonego przez kutnowski sąd w 2020 roku zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych (od dnia 27 listopada 2020 na okres dwóch lat). Oskarżonemu grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Akcja poszukiwawcza była utrudniona, ponieważ akwen należy do bardzo głębokich. Po kilku godzinach płetwonurkom udało się dotrzeć do zatopionej łodzi. Po wybiciu szyby wydobyli dziecko. Dziewczynka nie żyła. Miejscami głębokość jezioro Tałty sięga 45 metrów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24