40-latka skręcała w lewo, gdy najechała na nią - jadąca z nadmierną prędkością - ciężarówka. Policja informuje o wypadku, do którego doszło w miejscowości Stróża w województwie lubelskim. Kobieta trafiła do szpitala. Zdarzenie widział dzielnicowy, który ruszył z pomocą.
Do wypadku doszło w poniedziałek (24 kwietnia) po godzinie 16 w miejscowości Stróża na skrzyżowaniu ulicy Malinowej i Kraśnickiej.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, 60-latek z gminy Kraśnik, który siedział za kierownicą ciężarówki, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i najechał na tył skręcającego w lewo opla.
Uderzyła w latarnię i znak, przebiła ogrodzenie
Uderzone auto wjechało w latarnię i znak drogowy, a następnie zatrzymało się w rowie. Tir przebił ogrodzenie pobliskiej posesji i przewrócił się na bok.
"Przebywający w pobliżu dzielnicowy, który widział całe zdarzenie od razu podbiegł celem udzielenia pierwszej pomocy" - informuje w komunikacie młodszy aspirant Paweł Cieliczko z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
40-letnia kierująca samochodem osobowym trafiła do szpitala.
"Kierowcy byli trzeźwi. Droga w miejscu zdarzenia była zablokowana przez kilka godzin" - zaznacza mł. asp. Cieliczko.
Policja wyjaśnia okoliczności wypadku i apeluje o zachowanie ostrożności na drodze.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Kraśnik