Będzie referendum w sprawie zarządzania Puszczą Białowieską. O ile nie zablokuje go wojewoda  

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Puszcza Białowieska
Puszcza Białowieska Adam Bohdan
wideo 2/4
Puszcza Białowieska Adam Bohdan

Rada powiatu hajnowskiego (woj. podlaskie) zgodziła się na przeprowadzenie referendum lokalnego w sprawie sposobu zarządzania Puszczą Białowieską. Wniosek złożyła grupa mieszkańców. Głosowanie ma się odbyć 14 lipca. Treść pytania mają przeanalizować prawnicy wojewody. Tymczasem samorządy z terenu Puszczy Białowieskiej apelują do rządu o zapewnienie okolicznym mieszkańcom drewna opałowego.

14 lipca na terenie powiatu hajnowskiego (Podlaskie) odbędzie się referendum lokalne w sprawie sposobu zarządzania Puszczą Białowieską. Uchwałę w tej sprawie przyjęła dziś rada tego powiatu.

Wniosek o to referendum pod koniec kwietnia złożyła do starostwa w Hajnówce grupa "Inicjatywa Mieszkańców Regionu Puszczy Białowieskiej".

Puszcza BiałowieskaAdam Bohdan

Radni byli jednogłośni

Za uchwałą w sprawie referendum głosowało 13 radnych, jedna osoba wstrzymała się, nikt nie był przeciw. Na sesji nikt nie zabrał głosu w dyskusji na temat tego referendum.

W referendum, które odbędzie się we wszystkich gminach powiatu, będzie jedno pytanie: "Czy popierasz funkcjonujący od stu lat model zarządzania Puszczą Białowieską: - realizowany przez administrację Lasów Państwowych i Białowieskiego Parku Narodowego; przy udziale samorządów i społeczności lokalnej; w oparciu o funkcjonujące przepisy prawa o gospodarce leśnej, łowieckiej i o ochronie przyrody, z zachowaniem możliwości korzystania przez mieszkańców regionu z dobrodziejstw Puszczy Białowieskiej".

Głosowanie w referendum ma się odbywać w godz. 7 - 21. W organizacji głosowania mają finansowo pomóc gminy powiatu hajnowskiego.

Zaczęło się od posiedzenie senackiej komisji

Przypomnijmy, że pomysł na referendum pojawił się po prezentacji w lutym na posiedzeniu senackiej komisji klimatu i środowiska projektu ustawy, który zakłada objęcie całej Puszczy Białowieskiej formą parku narodowego. Przewodniczący tej komisji senator Stanisław Gawłowski informował wtedy, że projekt nosi nazwę: "O obiekcie Światowego Dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska", powstał we współpracy z Pracownią na Rzecz Wszystkich Istot, innymi organizacjami, naukowcami, prawnikami.

Puszcza BiałowieskaAdam Bohdan

Obecnie 10 tys. ha polskiej części Puszczy Białowieskiej stanowi Białowieski Park Narodowy, resztą zarządzają Lasy Państwowe (trzy nadleśnictwa: Białowieża, Browsk i Hajnówka). W projekcie prezentowanym na senackiej komisji była mowa m.in. o likwidacji nadleśnictw. Uczestniczący w tej komisji samorządowcy z powiatu hajnowskiego podnosili, że projekt nie był z nimi konsultowany.

Pracują nad integrowanym planem zarządzania

Ministerstwo klimatu odpowiadało potem wielokrotnie, że projekt prezentowany w Senacie nie jest nigdzie procedowany w żadnej formule, jest projektem społecznym, nie jest też projektem ani ministerstwa, ani rządu.

Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska informowała, że są kontynuowane prace nad tzw. zintegrowanym planem zarządzania obiektem światowego dziedzictwa UNESCO Puszcza Białowieska (od Polski tego planu wymaga UNESCO), a równolegle ministerstwo prowadzi swoje prace nad ustawą, tzw. konstytucją dla puszczy. Tłumaczyła, że ta konstytucja ma uporządkować kwestie związane z zarządzaniem puszczą. Ministerstwo dotąd nie przedstawiło założeń tej konstytucji. Informowało też, że nie są prowadzone prace nad powiększeniem Białowieskiego Parku Narodowego.

Pod wnioskiem o referendum jego inicjatorzy zebrali 4 tys. 384 podpisy poparcia, czyli o tysiąc więcej, niż było to wymagane. We wtorek na sesji rady powiatu podano, że 200 z tych podpisów było zebranych nieprawidłowo, przyjęto ponad 4,1 tys. podpisów.

Aby referendum było ważne, do urn musi pójść co najmniej 30 proc.

Starosta hajnowski Andrzej Skiepko powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że skoro wniosek o referendum spełnił wszystkie wymogi prawne związane z ustawą o referendum lokalnym, rada powiatu nie mogła inaczej postąpić, jak tylko go przyjąć. Pytany o to, czy referendum jest zasadne, odpowiedział, że "to indywidualna sprawa każdego". Dodał, że niezależnie od wszystkiego ważne, aby mieszkańcy mogli się wypowiedzieć w tym referendum.

Przypomniał, że aby referendum było ważne, do urn musi pójść co najmniej 30 proc. uprawnionych do głosowania.

- Teraz trzeba zrobić wszystko, aby zmobilizować mieszkańców - dodał.

Puszcza BiałowieskaAdam Bohdan

Starosta: głos mieszkańców powinien być usłyszany

Zaznaczył też, że nie wie do końca, dla kogo i jak wynik referendum miałby być wiążący, choćby dlatego, że w grę mogą wchodzić różne kwestie związane z ochroną granicy państwa na wschodzie.

Dodał jednak, że głos mieszkańców powinien być usłyszany. Przypomniał, że było już wcześniej podejmowanych wiele stanowisk i uwag w sprawie puszczy. Przypomniał, że władze ministerstwa klimatu zapowiadały, że żadne rozwiązania bez uzgodnień ze społecznością lokalną nie będą podejmowane.

- I tego się trzymamy - stwierdził.

Sprawdzą, czy pytanie spełnia kryterium formalno-prawne

Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski poinformował we wtorek, że jego prawnicy sprawdzą, czy pytanie, na które mieszkańcy mają odpowiedzieć w referendum, spełnia kryterium formalno-prawne.

- W momencie, kiedy otrzymam opinię prawną, podejmę decyzję w tej sprawie – zapowiedział.

Puszcza BiałowieskaAdam Bohdan

Zaznaczył, że nie chodzi o analizę całej uchwały przyjętej przez radę powiatu hajnowskiego, ale o ocenę, czy treść i konstrukcja pytania referendalnego spełniają kryteria pytania referendalnego.

- Tylko to biorę pod uwagę - zaznaczył Brzozowski.

Wojewoda zastanawia się, czy referendum w ogóle jest zasadne

Dodał, że zastanowi się także nad tym, czy referendum w powiecie hajnowskim, w kontekście zapowiedzianych przez rząd działań wzmacniających ochronę polskiej granicy wschodniej pod nazwą "Tarcza Wschód", w ogóle jest zasadne.

ZOBACZ TEŻ: Przyroda może umocnić "Tarczę Wschód". Naukowcy podpowiadają, jak nie "topić pieniędzy w błocie"

- Będę się zastanawiał na pewno, ale pozwólcie państwo, że - biorąc pod uwagę powagę, odpowiedzialność za słowo, jednak wagę i powagę sytuacji - dopiero, kiedy będą wszystkie analizy prawne, będę z pełną odpowiedzialnością (...) zajmował stanowisko - powiedział dziennikarzom.

Samorządowcy piszą do ministerstwa. W sprawie drewna

Warto dodać, że samorządowcy z gmin z terenu Puszczy Białowieskiej wystosowali niedawno pismo do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Apelują o zapewnienie mieszkańcom drewna opałowego. Jego pozyskiwanie zostało wstrzymane postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie z listopada 2021 roku. Zakaz będzie obowiązywał do czasu rozpatrzenia pozwu złożonego w 2017 roku przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot przeciwko Lasom Państwowym, które w 2017 roku prowadziły wycinki w Puszczy Białowieskiej, argumentując je potrzebą walki z kornikiem drukarzem.

Samorządowcy twierdzą, że postanowienie sądu narusza unijne przepisy. Jak wyjaśnia w rozmowie z tvn24.pl starosta hajnowski, chodzi o to, że samorząd ma prawo ma prawo do zarządzania sprawami publicznymi na swoim terenie.

- Nie chodzi o żadne wycinki, tylko o pozyskanie drzew, które i tak są usuwane ze względów bezpieczeństwa czy z uwagi na ochronę przeciwpożarową. Zamiast odciągać je w głąb lasu – a podczas tego odciągania niszczona jest ściółka - można je zabrać i nawet rozdawać mieszkańcom za darmo. Obecnie muszą sporo płacić za opał dostarczany nawet z odległych terenów. Niektórzy palą węglem, co nie jest dobre dla przyrody - mówi Andrzej Skiepko.

Ekolog: tak jakby zabrać z Wawelu obrazy i zostawić same ramy

Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot komentuje, że propozycja samorządowców jest "kompletną głupotą".

- To tak jakby górale, zamiast wozić turystów nad Morskie Oko, założyli tam kamieniołom i zaczęli wydobywać granit. Albo tak jakby zabrać z Wawelu obrazy i zostawić same ramy. Puszcza Białowieska jest światowym dziedzictwem, a martwe drewno jest perełką przyrodniczą. Poza tym nigdzie się go nie odciąga, lecz zostawia tam, gdzie zostało wycięta – mówi.

Dodaje, że ceny drewna opałowego na Podlasiu są jednymi z najniższych w Polsce. – Nie jest więc prawdą, że mieszkańcy nie mają czym palić – zaznacza.

Natomiast kompletnym nieporozumieniem nazywa planowane referendum w sprawie puszczy.

- Jego wynik nie będzie dla nikogo wiążący. Samorządy mają chyba za dużo pieniędzy, skoro wydają je na taki cel – twierdzi Ślusarczyk.

Do zarządzania puszczą ma być włączona Straż Graniczna

Obiekt Światowego Dziedzictwa "Białowieża Forest" jest na liście Światowego Dziedzictwa od 1979 r. Od 1992 r jest to obiekt transgraniczny, obejmujący również białoruską część Puszczy Białowieskiej. W 2014 r. dokonano zmiany granic tego obiektu, według których obiekt po polskiej stronie ma 56,6 tys. ha, a po białoruskiej 82,3 tys. ha. Obecnie obiekt transgraniczny ma 142 tys. ha, a strefa buforowa 166,7 tys. ha. Tereny obiektu mają różny status prawny.

W ostatnich tygodniach, podczas seminarium online Instytutu Ochrony Środowiska-PIB (w ramach kontynuacji prac nad zintegrowanym planem zarządzania dla Puszczy Białowieskiej) podano informację, że do zarządzania puszczą, ze względu na trudną sytuację geopolityczną za wschodnią granicą, ma być włączona Straż Graniczna.

Autorka/Autor:tm

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Adam Bohdan

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl