Bitwa o stół marszałka Piłsudskiego. Dwie instytucje spierają się, gdzie powinien stać

Źródło:
tvn24.pl
Stół Piłsudskiego nigdy nie był przenoszony. Stoi w Puławach od ponad stu lat (materiał z 29.07.2021)
Stół Piłsudskiego nigdy nie był przenoszony. Stoi w Puławach od ponad stu lat (materiał z 29.07.2021)Beata Kozik, wiceprezydent Puław
wideo 2/6
pulawy

Muzeum w Sulejówku chce przejąć stół, przy którym marszałek Józef Piłsudski wydał rozkaz kontruderzenia znad Wieprza, co przesądziło o zwycięstwie w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Eksponat stoi w Pałacu Czartoryskich w Puławach (województwo lubelskie). Na oddanie eksponatu nie godzą się ani zarządca budynku, ani władze samorządowe i lokalni społecznicy. Decyzja ma zapaść na szczeblu ministerialnym.  

Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku zainteresowane jest pozyskaniem stołu z Pałacu Czartoryskich w Puławach. To właśnie przy nim, w czasie wojny polsko-bolszewickiej latem 1920 roku, przebywający w puławskim pałacu Józef Piłsudski wydał rozkaz o rozwinięciu kontruderzenia znad Wieprza, wyprowadzonego w jednostki Armii Czerwonej. Był to kluczowy manewr w Bitwie Warszawskiej, który przesądził o "cudzie nad Wisłą", czyli zwycięstwie Polaków nad sowiecką Rosją.

- Nie chciałbym, że to wszystko zabrzmiało tak, że chcemy zabrać ten stół, bo tak się nam podoba i tyle. Tutaj chodzi o to, żeby tak cenny eksponat przetrwał przez kolejne dziesiątki, a może nawet i setki lat. Obecnie nie podlega on wszak żadnej ochronie konserwatorskiej – mówi prof. Grzegorz Nowik, zastępca dyrektora ds. naukowych Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Pierwsza próba przejęcia stołu Piłsudskiego zakończyła się fiaskiem

- Przez całe lata ten szczególny świadek historii był użytkowany w czytelni tutejszej biblioteki. Nikt tak naprawdę nie wie, jaki jest jego stan. Na pewno drewniany stół, który ma już ponad sto lat, wymaga przeprowadzenia profesjonalnych zabiegów konserwatorskich i jeśli trafi do nas, na pewno takie zabiegi przejdzie. Poza tym, byłby też pokazywany tysiącom ludzi, którzy odwiedzają nasze muzeum. Oczywiście z informacją, że stół stał pierwotnie w pałacu w Puławach - zaznacza profesor Nowik.

Stół stoi w Pałacu Czartoryskich w PuławachBeata Kozik, wiceprezydent Puław 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Wspomina, że już kilka lat temu - kiedy muzeum w Sulejówku dopiero powstawało - był w Puławach i oglądał eksponat. - Stół stoi na terenie zarządzanym przez Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, czyli instytucję, która podlega pod ministerstwo rolnictwa. Nasze muzeum jest zaś współprowadzone przez ministerstwo kultury. Decyzja o przekazaniu nam stołu miałaby być wynikiem porozumienia zawartego między tymi dwoma resortami. Kilka lat temu nasz wniosek spotkał się z odmową. Teraz złożyliśmy go ponownie. Niedawno znów odwiedziłem bowiem Puławy i stwierdziłem, że przez te kilka lat przy eksponacie nie było prowadzonych żadnych zabiegów konserwatorskich - opowiada muzealnik.

Postawienie w Puławach repliki stołu nie wchodzi w grę

Muzeum w Sulejówku zaproponowało zarządcy pałacu, że wykona dokładną replikę stołu. Takie rozwiązanie zostało jednak odrzucone. - To jest ikona dla Puław, która moim zdaniem powinna tu, w tym miejscu pozostać - mówił w lipcu w rozmowie z Polskim Radiem Lublin profesor Wiesław Oleszek, dyrektor Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach.

W wywiadzie stwierdził też, stół był przez lata pielęgnowany i była robiona jego renowacja. Natomiast w pomieszczeniu, w którym stoi, prowadzony jest obecnie remont. - Już zostało włożone prawie 200 tysięcy złotych. Miałem taką wizję, że będzie to piękne miejsce, w pięknie odnowionej sali kolumnowej. Tutaj przychodzą nauczyciele z uczniami ze szkoły, są lekcje historii - przekonywał profesor Oleszek w rozmowie radiowej.

Poprosiliśmy go o komentarz, ale odmówił.

Puławy mają muzealniczą tradycję

Za tym, żeby oryginalny stół został w Puławach, opowiada się też Wojciech Kuba, prezes Towarzystwa Przyjaciół Puław. - Skoro udało się zrobić remont sali, w której znajduje się stół, to moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, aby instytut pozyskał pieniądze również na przeprowadzenie badań i profesjonalną konserwację eksponatu. Niemniej nawet teraz stół nie nosi żadnych widocznych oznak, że coś złego się z nim dzieje. Stoi zresztą w pałacu, a nie w jakimś składziku, gdzie zagrażałaby mu wilgoć czy spadała na niego deszczówka - tłumaczy.

Nie mieści mu się w głowie, że ktoś mógłby ten stół zabrać. - Zabytki należy chronić w miejscu, w którym powstały. Poza tym Puławy mają piękną tradycję muzealniczą. To w skład tutejszego kompleksu pałacowego wchodzi przecież świątynia Sybilli, w której na początku XIX wieku księżna Izabela Czartoryska stworzyła pierwsze polskie muzeum - przypomina prezes Towarzystwa Przyjaciół Puław.

Według niego spór mogłoby rozwiązać przekazanie stołu pod opiekę Muzeum Czartoryskich, które wynajmuje od instytutu między innymi część pomieszczeń puławskiego pałacu.

W pomieszczeniu, w którym stoi stół prowadzony jest remontBeata Kozik, wiceprezydent Puław 

- Wtedy dyrekcja muzeum w Sulejówku miałaby stuprocentową pewność, że ze stołem nie stanie się nic złego, choć - tak jak wcześniej wspominałem - obecnie też jest w dobrych rękach - podkreśla Wojciech Kuba.

Władze Puław apelują o pomoc do posłów

Muzeum Czartoryskich podlega pod urząd miasta w Puławach. Inicjatywa wzięcia stołu pod opiekę musiałaby więc wyjść ze strony magistratu. - Do tej pory nie rozważaliśmy takiej opcji, ale faktycznie warto wziąć ją pod uwagę - przyznaje Beata Kozik, wiceprezydent Puław.

Potwierdza, że eksponat jest dla lokalnej społeczności niezwykle ważny. - Puławy kojarzone są przez turystów jako miejsce, w którym rozpoczął się cud nad Wisłą. Pozbawienia nas tego stołu może sprawić, że pamięć o tym, jak ważna decyzja przy nim zapadła może ulec zatarciu. Wystąpiliśmy już do posłów ziemi puławskiej, jak również do obu ministrów, z apelem o to, aby nasze dziedzictwo zostało zachowane - mówi.

Przedstawiciel muzeum w Sulejówku mówi, że chodzi jedynie o troskę o zabytek

Profesor Nowik z muzeum w Sulejówku zapewnia, że kieruje nim wyłącznie troska o ważny polski zabytek. - Taki jest mój zawód. Nie chcę dopuścić do tego, żeby za jakiś czas ten stół uległ zniszczeniu - przekonuje.

A może istnieje trzecia droga, czyli muzeum w Sulejówku wykłada pieniądze na prace konserwatorskie, a stół zostaje w Puławach? - Nie ma takiej możliwości prawnej. Możemy finansować tylko i wyłącznie renowacje eksponatów, które są w naszym posiadaniu - zaznacza Nowik.

Stół mógłby być objęty ochroną. Trzeba jednak złożyć wniosek

Barbara Stolarz, zastępca lubelskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków (WKZ), komentuje, że trudno powiedzieć, w jakim stanie jest dziś stół. - Inaczej byłoby, gdyby został on objętych ochroną. Jako że mówimy o obiekcie ruchomym, wpisu do rejestru możemy dokonać tylko i wyłącznie na wniosek jego właściciela. Wyjątki od tej zasady to między innymi groźba wywiezienia go za granicę czy też zagrożenie zniszczeniem. W tym przypadku takie okoliczności nie zachodzą - dodaje Stolarz.

Przyznaje, że żadne doraźne renowacje nie zastąpią nadzorowanych przez WKZ specjalistycznych prac konserwatorskich i restauratorskich, na które zresztą można dostać dofinansowanie od wojewódzkiego konserwatora.

- Być może więc instytut powinien wystąpić do nas o wpis do rejestru, co mogłoby się też przyczynić do zażegnania sporu, bo doktryna konserwatorska jest taka, że najlepiej jest chronić zabytki w miejscu, w którym powstały - zaznacza.

Pałac Czartoryskich mieści się w Puławach przy ulicy Czartoryskich 8

Autorka/Autor:tm//now

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Beata Kozik, wiceprezydent Puław

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium