- Czterdzieści żubrów. Mniej więcej tyle naliczyłem. Przepiękny widok, który sprawia, że człowiek może się od razu uśmiechnąć - powiedział w poniedziałek na antenie TVN24 nasz reporter Mateusz Grzymkowski.
Jadąc w inne miejsce na reportaż, zauważył na łące w okolicach Hajnówki, stado pasących się żubrów.
Na pola i łąki wychodzą najczęściej zimą
- Plus jeden to dla tak potężnych zwierząt żadna temperatura. Najstarsze osobniki na pewno pamiętają taką, która oscylowała w granicach minus 20, a nawet jeszcze niżej – zaznaczył nasz reporter.
Czytaj też: 21 niedocenianych miejsc w Europie według CNN. Wśród nich jest jedno z Polski
Dodał, że właśnie zimą żubry najczęściej wychodzą z lasów, żeby paść się na łąkach. Śniegu będzie coraz mniej, bo temperatura będzie rosnąć.
Białowieski Park Narodowy co roku podaje dane z akcji liczenia żubrów
W miesiącach zimowych prowadzona jest coroczna akcja liczenia populacji żubrów bytujących na wolności w polskiej części Puszczy Białowieskiej.
Z informacji podanych w lutym zeszłego roku przez Białowieski Park Narodowy wynika, że na ostatni dzień 2021 roku liczba ta wynosiła 779, podczas gdy na koniec 2020 roku doliczono się 715 osobników. Można więc było mówić o rozwoju populacji. Niedługo powinniśmy poznać też dane na ostatni dzień 2022 roku.
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24