Białowieski Park Narodowy podsumował doroczną akcję liczenia żubrów bytujących w polskiej części puszczy. Wyniki? Na ostatni dzień 2021 roku liczba żubrów wynosiła 779, podczas gdy na koniec 2020 roku doliczono się 715 osobników. Jak mówią eksperci, ważne jest też to, że w stadach jest dużo cieląt. To oznacza, że populacja się rozwija.
Doroczne liczenie żubrów w Puszczy Białowieskiej, gdzie występuje największa polska populacja tych zwierząt, jest przeprowadzane zawsze zimą. Pracownicy parku narodowego, leśnicy i naukowcy wykorzystują wtedy fakt - przy założeniu, że jest mróz i śnieg - że zwierzęta zbierają się w większe grupy, w miejscach dokarmiania i przez dłuższy czas nie oddalają się stamtąd. Z kolei pojedyncze sztuki można wtedy wytropić po śladach na śniegu.
Oddzielnie zlicza się cielęta do pierwszego roku życia, drugą klasę stanowi młodzież dwu-trzyletnia. Liczy się też osobniki dorosłe w wieku czterech lat i powyżej. Również z podziałem na byki i krowy.
Białowieski Park Narodowy: pod koniec 2021 roku było 779 żubrów
Jak podał w poniedziałek (21 lutego) w mediach społecznościowych Białowieski Park Narodowy, w ostatnim dniu 2021 roku, w polskiej części puszczy żyło na wolności 779 żubrów. Na koniec 2020 roku doliczono się zaś 715 osobników.
Czytaj też: Żubry na terenie prywatnej posesji w środku wsi. "Musiały przeskoczyć przez płot, skusił je stóg siana"
Obserwacje przeprowadzono na terenie parku narodowego i nadleśnictw: Białowieża, Bielsk, Browsk, Hajnówka, Nurzec i Rudka.
W populacji rozróżniono 288 samców i 262 samic, zaś u pozostałych 229 osobników - młodych zwierząt - nie udało się jeszcze rozpoznać płci. W grupie było też 107 cieląt, czyli zwierząt w wieku do pierwszego roku życia.
Naukowcy: możliwe, że nie wszystkie żubry zostały zaobserwowane i policzone
Doktor Katarzyna Daleszczyk z ośrodka hodowli żubrów Białowieskiego Parku Narodowego oceniła, że tegoroczne wyniki obserwacji - z racji zakresu pozyskanych danych - mogą być dokładniejsze, niż ubiegłoroczne.
- Ale czy wszystkie żubry były widziane, tego nie możemy powiedzieć, bo przy tak dużej populacji i na tak dużym terenie, jest to niemożliwe. Jest dużo cieląt, co oznacza, że populacja jest w dobrej kondycji i właściwie się rozwija – stwierdziła.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Siekierko