Wśród drutów kolczastych i apatii założyły Radio Majdanek. "Pamiętajmy, że jutro będzie lepiej"

Źródło:
tvn24.pl
Radio Majdanek miało sześć spikerek
Radio Majdanek miało sześć spikerek Państwowe Muzeum na Majdanku
wideo 2/5
Państwowe Muzeum na Majdanku

80 lat temu na terenie niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie powstało radio - radio bez głośników i mikrofonów, którego zasięg wyznaczała siła głosu spikerek. Tworzyły je więźniarki polityczne, które w styczniu 1943 roku trafiły do obozu z warszawskiego Pawiaka, na czele z założycielką radia Matyldą Wolińską. Panie starały się podnieść wszystkich na duchu i - stosując specyficzny rodzaj humoru - obśmiać obozowe życie. 

"Jesteśmy obecnie na innej planecie, zwanej Majdanek, i nic już więcej grozić nam nie może, a radio było, jest i będzie najkulturalniejszą rozrywką XX wieku" - tak 13 lutego 1943 roku w niemieckim obozie koncentracyjnym na Majdanku rozpoczęła się pierwsza audycja Radia Majdanek.

Czytaj też: Miały być "tymczasowe", tam niemieccy lekarze i strażnicy decydowali, kto trafi do komór gazowych

Radio założyła Matylda Woliniewska Państwowe Muzeum na Majdanku

Zasięg taki jak siła głosu

- Nie było żadnych głośników czy mikrofonów. A zasięg radia wyznaczała siła głosu spikerek, które siedziały na ostatniej, czyli trzeciej, kondygnacji więźniarskich pryczy w jednym z baraków - mówi Marta Grudzińska z archiwum Państwowego Muzeum na Majdanku.

Dodaje, że dzieje radia sięgają 18 stycznia 1943 roku, kiedy to do obozu przyjechał transport z 311 więźniarkami politycznymi z warszawskiego Pawiaka, który był głównym więzieniem śledczym Gestapo.

Czytaj też: 78 lat temu Niemcy zlikwidowali więzienie Pawiak. Los osadzonych był tragiczny

Pierwszą spikerką była Danuta Brzosko-MędrykPaństwowe Muzeum na Majdanku

- Właśnie w tym transporcie przybyła Matylda Woliniewska, działaczka społeczna, która przed wojną organizowała w województwie lubelskim drużyny harcerskie i była instruktorką przysposobienia wojskowego w żeńskim liceum w Lublinie, a w czasie okupacji działała w podziemiu. To ona wpadła na pomysł stworzenia fikcyjnego radia, które miało za zadanie podnosić inne więźniarki na duchu i w pewien sposób obśmiać obozową rzeczywistość. Wcześniej tworzyła obozowy samorząd - rodzinki obozowe, w których jedna więźniarka opiekowała się drugą - relacjonuje Grudzińska.

Radio miało sześć spikerek

Jak mówi, kiedy człowiek przybywał do obozu to najpierw przeżywał szok. Potem przychodziła apatia.

- Więzień nie miał na nic sił. Nie mógł pogodzić się z tym, co go spotkało, nie wiedział, co go czeka, bo przecież nie było wiadomo, jak długo ma tu przebywać. Jeśli jednak ktoś przetrwał ten okres apatii, to zazwyczaj zaczynał się angażować w różne działania, żeby odciągnąć myśli od tego, co wokół - podkreśla historyczka.

Barak, w który działało radio nie przetrwały do naszych czasówPaństwowe Muzeum na Majdanku

Rozgłośnia działała w baraku na obozowym polu numer pięć. Przez kilka miesięcy istnienia miała sześć spikerek: Danutę Brzosko-Mędryk, Alinę Pleszczyńską, Hannę Fularską, Wiesławę Grzegorzewską, Romanę Pawłowską oraz Stefanię Błońską.

Zawsze rano rozlegało się pianie koguta, później ruszała poranna audycja

Audycje prowadzone były rano, kiedy jeszcze do baraku nie wkraczały SS-manki i wieczorem, gdy panowała cisza nocna, a więźniarki kładły się już spać. Na stronie internetowej muzeum znajduje się relacja jednej ze spikerek Wiesławy Grzegorzewskiej, która wspominała, że zawsze przed poranną audycją rozlegało się głośne melodyjne pianie koguta, do złudzenia naśladowane przez więźniarkę Helenę Koncę, która nigdy nie zaspała.

"Po chwili spikerka mówiła: Hallo, hallo tu Radio Majdanek, dzień dobry paniom. Podawała datę, stan pogody, zapotrzebowanie do różnych komand itp. Starałyśmy się, by poranna audycja miała pogodny nastrój, by dodawać otuchy i siły więźniarkom, by nie poddawały się" - relacjonowała Grzegorzewska.

O nowych wypadkach tyfusu plamistego i czerwonki

Więźniarka Krystyna Tarasiewicz wspominała jak pierwsza spikerka radia Danuta Brzosko-Mędryk podczas jednej z audycji, stojąc przed wyimaginowanym mikrofonem, mówiła, że "dni ostatnie znów przyniosły nam wiele atrakcji, szkoda tylko, że przeważnie niemiłych".

Wśród drutów kolczastych były promykiem nadzieiPaństwowe Muzeum na Majdanku

"I wylicza Danusia długi szereg wydarzeń. Mówi o wszystkim. O nowych wypadkach tyfusu plamistego i czerwonki, o ofiarach SS-mańskiego pejcza, o tym, kto odszedł już od nas na zawsze i o tym, kto jeszcze tu przybył" - czytamy w relacji na stronie muzeum.

Na zakończenie wiadomości lokalnych spikerka podała informację z dziedziny mody.

"Hallo, hallo! Koleżanki! Obecnie lansujemy nową i bardzo oryginalną modę: sukienki wyłącznie w ciemnoniebieskie i szare pasy (…). Pończochy obecnie nosi się od pary. Jeśli jedna jest czarna, to druga beżowa, albo jedna brązowa a druga jasnopopielata (…). Pantofle modne są na grubej, drewnianej podeszwie, wierzch z papierowego płótna (…). Zamiast kapeluszy nosi się obecnie wszelakiego rodzaju chustki, raczej nie jaskrawe i możliwie ciepłe. Na tym kończymy komunikat mody” - relacjonowała przebieg jednej z audycji Krystyna Tarasiewicz.

Czytaj też: Urodził się tu ojciec sukcesu transformerów. Adres: plac Wolności 8

Stosując taki rodzaj humoru, twórczynie Radia Majdanek komentowały obozową rzeczywistość. Układały też słowa do znanych melodii i je śpiewały. Na czele z ze swoim hymnem zaczynającym się od słów "Wyniosła postawa, choć brzydki nasz strój / Na nogach niezgrabne chodaki / To bracia i siostry, to mąż może twój / Pasiaki, pasiaki, pasiaki".

Zastrzyk nadziei w świecie pełnym głodu, bicia i ciężkiej prac

Audycje poranne kończyły się zawsze hasłem "Pamiętajmy, że jutro będzie lepiej", a wieczorne "Pamiętajmy, że każdy dzień zbliża nas do wolności".

- Te hasła były zastrzykiem nadziei dla uwięzionych kobiet w świecie pełnym głodu, bicia i ciężkiej pracy - podkreśla Grudzińska.

Spikerki składały też życzenia imieninowe oraz przypominały o podstawowych zasadach życia społecznego, żeby pomimo miejsca, w którym się wszystkie znalazły zawsze mówić "dziękuję" czy "przepraszam". Alina Pleszczyńska imponowała fenomenalną pamięcią, recytując niemal strona po stronie fragmenty książek, które czytała na wolności. Aktorka Romana Pawłowska czarowała zaś opowieściami o teatrze.

Ostatnia audycja została przerwana

- Ostatnia audycja miała miejsce 1 maja 1943 roku. Trudno nawet nazwać ją audycją, bo Stefania Błońska zdążyła jedynie powiedzieć "Hallo, hallo tu Radio Majdanek, dzień dobry" i w tym momencie wpadły nadzorczynie. Do obozu przybyły bowiem transporty z warszawskiego getta i więźniarki polityczne trafiły do innych baraków, aby pomagać w rozlokowaniu kobiet i dzieci z getta. Tak się stało również z twórczyniami radia. Wiosną 1944 roku trafiły, tak jak zresztą i inne "Pawiaczki", do obozu w Auschwitz czy też w Ravensbrück - mówi nasza rozmówczyni.

Czytaj też: Pani Irena, gdy trafiła do niemieckiego obozu miała obrączkę i kolczyki. "Chcemy je oddać krewnym"

Ostatnią audycję prowadziła Stefania Błońska Państwowe Muzeum na Majdanku

Kobiety tworzące radio przeżyły wojnę. Mówiły później o życiu obozowym oraz opowiadały i pisały o radiu.

- Matylda Woliniewska, opowiadając po wojnie o tym, jak ważne dla więźniarek było radio, powiedziała "Kromka chleba jest podzielna, ale mało obdzielna, no bo ile osób można obdzielić kromką; natomiast słowo, dobre słowo, jest niepodzielne, ale obdzielne. (…) To było promieniowanie wartościami. Zwyciężyły wartości" - przypomina historyczka.

Autorka/Autor:Tomasz Mikulicz

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Państwowe Muzeum na Majdanku

Pozostałe wiadomości

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Dzieci rosną szybko w stosunku do dorosłych i tak samo nowotwory dziecięce. Dynamika nowotworów dziecięcych potrafi być zaskakująca nawet dla lekarzy. Są takie nowotwory dziecięce, które w ciągu jednej doby potrafią podwoić swoją objętość. To znaczy, że coś, co trzy dni temu w ogóle nie istniało, dzisiaj może być stanem zagrożenia życia - wskazywał w TVN24 profesor Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej. W sobotę obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Onkologii Dziecięcej.

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

"Jeżeli występuje więcej niż jeden z tych objawów, może być to wczesna oznaka nowotworu"

Źródło:
TVN24

Prokuratura trzykrotnie umarzała śledztwo w sprawie bloku komunalnego na Piaskowej. Biegłym nie udało się jednoznacznie ocenić, czy uszkodzenia ścian i konstrukcji mogły doprowadzić do katastrofy budowlanej. Dotychczas nie wskazano odpowiedzialnych za to, że budynek niszczeje. Według urzędników powodem są błędy projektowe.

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Blok nie miał nawet kilku lat, gdy zaczęły pękać ściany i uginać się stropy. Winnych brak

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczne pogotowie poinformowało o tragicznych wydarzeniach w Rembertowie. Przed jednym z bloków znaleziono kobietę z ranami postrzałowymi. Poszkodowana 27-latka trafiła do szpitala, gdzie trwa walka o jej życie. W mieszkaniu z kolei znaleziono ciało 30-letniego mężczyzny.

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Kobieta z ranami postrzałowymi przed budynkiem, ciało mężczyzny w mieszkaniu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Często start-upy tworzą ludzie, którzy nie mają pojęcia o programowaniu. Wymyślają rewelacyjne, ale tylko teoretycznie pomysły - twierdzi Artur Majtczak, programista, twórca popularnych Super Kulek i ALLPlayera. - Znam takie, które zdobyły i po dwadzieścia milionów złotych od inwestorów, ale wiem, że nie zbudują rozwiązania - dodaje w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl.

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

"Wiele start-upów się w tym miejscu wykłada"

Źródło:
tvn24.pl

Technologiczny gigant Google, na prośbę rządów między innymi Rosji i Chin, usuwał treści, które mogą być niewygodne dla tamtejszych władz. Sprawę opisuje brytyjski Guardian, przywołując ustalenia dziennikarskiego śledztwa tygodnika "Observer".

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

"Zabawa w Boga". Jak gigant usuwa treści

Źródło:
Guardian, Observer

Policja, pod nadzorem prokuratury, bada przyczyny tragedii w Gozdowie w województwie lubelskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 49-latka przyjechała do jednego z domów, żeby rozpalić w piecu. Doszło do wybuchu. Kobieta nie żyje.

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Rozpalała w piecu, doszło do wybuchu, zginęła na miejscu

Źródło:
tvn24.pl

39-latka z powiatu białostockiego dostała na komunikatorze internetowym wiadomość od osoby, która podawała się za znanego polskiego wokalistę. W zamian za wpłaty miała dostać między innymi kartę VIP, uprawniającą do wchodzenia na wszystkie koncerty i eventy. Straciła w sumie 21 tysięcy złotych.

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Napisał do niej "znany wokalista" z ofertą karty VIP. Zrobiła 10 przelewów

Źródło:
tvn24.pl

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alert w związku ze złą jakością powietrza. SMS-owe ostrzeżenie otrzymały osoby przebywające na terenie części województwa śląskiego.

Alert RCB. "Unikaj aktywności na zewnątrz i wietrzenia mieszkania"

Alert RCB. "Unikaj aktywności na zewnątrz i wietrzenia mieszkania"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Mam ciekawe informacje na temat tego, co dzieje się wokół walki o prezesurę NIK dla Mariana Banasia - powiedział dziennikarz TVN24 Konrad Piasecki, zapowiadając program "W kuluarach". - Mam wrażenie, że i to wejście do gry prezydenckiej i kontrole mają być jakimś argumentem, nie tyle w sporze o prezydenturę, ile w zabiegach Mariana Banasia o drugą kadencję - mówił.

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

"Marian Banaś zaczął wielką grę"

Źródło:
TVN24

Policjanci drogówki dwukrotnie w ciągu godziny zatrzymali w Tomicach (Mazowieckie) tego samego kierowcę. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość i został ukarany dwoma mandatami oraz punktami karnymi.

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

"Ten sam patrol, to samo miejsce i ten sam kierowca". Dwa mandaty w godzinę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obywatel Malty "zażartował" podczas odprawy na lotnisku w Balicach, że w bagażu ma granat, broń i narkotyki. Interweniowali strażnicy graniczni, a mężczyzna nigdzie nie poleciał. Z kolei 24-letni Brytyjczyk samolot opuścił w asyście. Z powodu papierosa.

Pochwalił się "granatem, bronią i narkotykami" w bagażu

Pochwalił się "granatem, bronią i narkotykami" w bagażu

Źródło:
tvn24.pl

Francja rozmawia ze swoimi sojusznikami o zorganizowaniu nieformalnego szczytu europejskich przywódców w celu omówienia kwestii Ukrainy - poinformował Reuters, powołując się na źródła. Czterej europejscy dyplomaci potwierdzili, że do spotkania ma dojść w poniedziałek w Paryżu. Prezydent Finlandii Alexander Stubb przekazał, że USA zwróciły się do krajów europejskich z pytaniem, co mogą wnieść w zakresie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Media o nieformalnym szczycie w Paryżu i ankiecie od USA

Media o nieformalnym szczycie w Paryżu i ankiecie od USA

Źródło:
PAP

Do 250 starć bojowych doszło w sobotę na frontach Ukrainy. Według projektu DeepState, który nanosi na mapy pozycje walczących stron, był to najcięższy dzień na polu bitwy w Ukrainie od początku tego roku. W tym samym czasie w Niemczech trwa Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa, gdzie jednym z dominujących tematów jest wojna w Ukrainie.

"To był najcięższy dzień na polu bitwy w tym roku"

"To był najcięższy dzień na polu bitwy w tym roku"

Źródło:
PAP

Postępowanie dowodowe będzie w większym stopniu koncentrowało się na osobie pokrzywdzonej, a nie na tym, czy sprawca miał świadomość podjęcia aktywności seksualnej bez zgody drugiej osoby - mówiła w TVN24 doktor Dominika Czerniak, prawniczka z Katedry Postępowania Karnego Uniwersytetu Wrocławskiego. Komentowała zmiany w przepisach dotyczących definicji gwałtu. Jej zdaniem hasło "tylko tak oznacza zgodę" nie zostało de facto wprowadzone.

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

"'Tylko tak oznacza zgodę' nie zostało w pełni implementowane do naszego porządku prawnego"

Źródło:
TVN24

Odebrał paczki, w domu je otworzył i od razu powiadomił policję. Zaniepokoiła go ich zawartość. Dopiero wtedy zauważył też, że nie należały do niego. Właściwy odbiorca został zatrzymany, gdy tylko pojawił się w punkcie kurierskim. Grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Otworzył odebrane paczki i od razu wezwał policję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na całym świecie obserwujemy rosnący popyt na fizyczne złoto. Jest to związane z obawami przed wprowadzeniem ceł na ten kruszec przez administrację Donalda Trumpa - przekazał Mirosław Budzicki, strateg rynków walutowych w PKO BP. Od początku ubiegłego roku ceny złota wzrosły o ponad 40 procent.

Kolejka nagle zrobiła się dłuższa. "To tak, jakby wiele osób chciało wypłacić środki z bankomatu"

Kolejka nagle zrobiła się dłuższa. "To tak, jakby wiele osób chciało wypłacić środki z bankomatu"

Źródło:
PAP
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W akwarium ogrodu zoologicznego w Sao Paulo w Brazylii na świat przyszła pierwsza samica niedźwiedzia polarnego w Ameryce Łacińskiej. Młode o imieniu Nur jest dzieckiem pary niedźwiedzi sprowadzonych 10 lat temu ze wschodniej Europy.

Narodziny, które przeszły do historii

Narodziny, które przeszły do historii

Źródło:
BBC, Agencia Brasil

W zoo w Gdańsku na świat przyszły golce piaskowe. Chociaż swoim wyglądem mogą "budzić mieszane uczucia", są to niezwykłe zwierzęta. Słyną z długowieczności i odporności na choroby. Bez dostępu tlenu potrafią przetrwać nawet kilkanaście minut.

"W ich kolonii panuje ścisła hierarchia, rządzi królowa". Nowi mieszkańcy gdańskiego zoo

"W ich kolonii panuje ścisła hierarchia, rządzi królowa". Nowi mieszkańcy gdańskiego zoo

Źródło:
Gdański Ogród Zoologiczny/ TVN24

Zagubiony pies wszedł do tramwaju linii nr 20 we Wrocławiu. Zwierzę zauważył motorniczy MPK Wrocław. "Piesek tak dobrze się poczuł, że zjadł nawet z panem śniadanie" - podaje biuro prasowe UM Wrocławia.

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Pies, który jeździ tramwajem. Śniadanie zjadł z motorniczym

Źródło:
tvn24.pl

Kolejne dwie ofiary śmiertelne czwartkowego ataku terrorystycznego w Monachium. Zmarła dwulatka i jej mama. Rannych jest 39 osób. Kierowca, który wjechał w demonstrację, to 24-letni Afgańczyk, który przyznał, że staranował demonstrantów świadomie.

Kolejne osoby zmarły po ataku w Monachium. Wśród nich dwulatka

Kolejne osoby zmarły po ataku w Monachium. Wśród nich dwulatka

Źródło:
PAP

Na stacji kolejowej w New Delhi w wyniku chaosu i paniki zginęło co najmniej 18 osób, w tym 14 kobiet i troje dzieci. Lokalne władze podały, że całe zajście trwało około 15-20 minut. Według indyjskich mediów, podróżni chcieli dotrzeć na opóźniony pociąg do miasta Prajagradź, gdzie odbywa się Wielkie Święto Dzbana.

Panika na dworcu. W kwadrans zginęło co najmniej 18 osób

Panika na dworcu. W kwadrans zginęło co najmniej 18 osób

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mężczyzna w Mediolanie oddał się w ręce policji. "Mam już dość kradzieży, aresztujcie mnie" - powiedział funkcjonariuszom na komisariacie. W minionych miesiącach dokonał serii napadów na sklepy z kosmetykami oraz ubraniami w centrum miasta.

"Mam już dość". Złodziej przyszedł na komisariat

"Mam już dość". Złodziej przyszedł na komisariat

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że chociaż Hamas uwolnił trzech kolejnych zakładników, to jednak nie wypuścił wszystkich porwanych. Przekazał, że w tej sytuacji to Izrael będzie musiał zdecydować, jak dalej postępować z Hamasem, a USA poprą każdą decyzję tego państwa. Wcześniej Trump zapowiadał, że jeśli Hamas nie wypuści do soboty wszystkich izraelskich zakładników, "rozpęta się piekło".

Termin minął, Trump groził "rozpętaniem piekła". Teraz ponownie zabrał głos

Termin minął, Trump groził "rozpętaniem piekła". Teraz ponownie zabrał głos

Źródło:
PAP

Reporter TVN24 Artur Molęda został nagrodzony na dziesiątej gali finałowego plebiscytu lotniczego "Cumulusy" na Stadionie Narodowym. Statuetkę w kategorii film otrzymał za reportaż "Strażnicy nieba". Można go zobaczyć w TVN24 GO. Jak mówił nasz dziennikarz, najtrudniejszym zadaniem w pracy nad reportażem było przekonanie wojska, że warto go zrealizować.

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Reporter TVN24 Artur Molęda nagrodzony. "Najtrudniej było przekonać wojsko"

Źródło:
TVN24
"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

"Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zagrożenia są na coraz większą skalę i potrafią być znacznie bardziej groźne i dotkliwe. To już nie jednostki, ale prawdziwa zorganizowana przestępczość - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Derek Manky, Global VP Threat Intelligence w firmie Fortinet zajmującej się cyberbezpieczeństwem.

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Działają "jak zorganizowana przestępczość", "zarabiają miliardy". Ekspert ostrzega

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o najnowszym filmie o Bridget Jones, Harrisonie Fordzie w filmie Marvela, rozdaniu Orłów, Berlinale oraz nowym festiwalu Dawida Podsiadło.

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Kolejny film o Bridget Jones w kinach, nowy festiwal, nominacje do Orłów

Źródło:
tvn24.pl