Na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Okrzeja (województwo lubelskie).

Na polnej drodze porzucił busa z migrantami

33-latka miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Rolnicy chcą udrażniać rowy, ekolodzy się temu sprzeciwiają.

Na razie służby nie podają, kim był zmarły.

To apel ostatniej szansy - przyznaje Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa.

Zdaniem śledczych, Joanna S. i jej syn Mikael S. oszukać mogli około dwóch tysięcy osób. A straty inwestujących w dzieła sztuki szacowane są na około miliard złotych.

W Lublinie.

Kilkudziesięciu artystów z całej Polski nagrało piosenkę na znak solidarności z migrantami.

Znaleziono skorodowany izraelski pistolet Kareen MK II. Policja bada, jak broń trafiła do wody.

Policjanci chcą dotrzeć zwłaszcza do kierowcy samochodu iveco w jasnym kolorze, który miał być wcześniej wyprzedzany przez 62-latka z ciężarówki.

Okazuje się, że kobieta prawo jazdy ma od kilkunastu dni.

W Niemczech trwa debata na temat konieczności wzmocnienia ochrony granicy z Polską w związku z napływem migrantów przez Białoruś.

Dusił, kopał, bił pięściami, zadawał uderzenia krzesłem i kawałkiem drewna opałowego - informuje prokuratura. A 26-letni wnuk zmarłej przyznał się do winy.

Mężczyzna gonił złodzieja, a później wskazał policji, gdzie ukrył się 36-latek.

Akcję podjęto po informacji, jaką przekazał obywatel Syrii, zatrzymany przez polską Straż Graniczną we wtorek rano.

Irakijczykowi na co dzień mieszkającemu w Szwecji za organizację nielegalnego przekroczenia granicy grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności, a za ucieczkę przed policją - do pięciu lat.

Chodzi o sprawy proceduralne - tłumaczą przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Nie było to łatwe zadanie - przyznają strażacy z OSP w Supraślu (woj. podlaskie).

Trwa ustalanie tożsamości ofiary. Sprawą zajmują się śledczy z Białegostoku.

Stanisław S. miał - zdaniem śledczych - zadać żonie co namniej dziewięć ciosów nożem.

W miejscowości Lechówka na Lubelszczyźnie.

Volkswagen "zniknął" z parkingu przy jednej z galerii handlowych w Lublinie.

Syryjczyk podejrzany jest o spowodowanie wypadku został aresztowany.

Ludzie udeptują glebę, a nawet wspinają się na jego konary.