Z rzeki Wieprz w Białkach Dolnych (Lubelskie) wydobyto ciało mężczyzny. Policja i prokuratura przyjęły roboczą hipotezę, że mogą to być zwłoki osoby poszukiwanej od początku roku. Zlecono badania DNA. Na poniedziałek zaplanowano sekcję.
Ciało mężczyzny zostało zauważone w Wieprzu w czwartek (30 czerwca) przez osobę przechodzącą obok rzeki. Na miejsce przybyła straż pożarna z Ryk i Ułęża oraz policja.
Ciało w stanie znacznego rozkładu
Policja i prokuratura przyjęły roboczą hipotezę, że może to być – poszukiwana od początku roku - osoba zaginiona.
- Ciało, ze względu na dłuższy czas pobytu w wodzie, jest w stanie znacznego rozkładu, który uniemożliwia identyfikację – powiedział w piątek prokurator Paweł Jarzyna z Prokuratury Rejonowej w Rykach.
Przeprowadzą badania genetyczne
Dodał, że dopiero badania genetyczne DNA i porównanie ich z DNA członków rodziny pozwoli na potwierdzenie lub zaprzeczenie roboczej hipotezy.
Zwłoki zostały zabezpieczone do sekcji, która odbędzie się w poniedziałek. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Rykach.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock