Przecieki, ściąganie na maturze, wniesienie telefonu na salę - to tylko kilka możliwych przyczyn. Regulamin matur 2022 przewiduje dokładnie sytuacje, w których egzamin maturalny może zostać unieważniony. Unieważnienie wcale jednak nie musi automatycznie oznaczać, że absolwent nie otrzyma w tym roku świadectwa dojrzałości.
Żeby nie zdać całej matury z powodu jej unieważnienia, unieważniony musi zostać egzamin pisemny: - z przedmiotu obowiązkowego; - z przedmiotu dodatkowego, o ile był to jedyny egzamin z przedmiotu dodatkowego, do którego dany maturzysta przystąpił; - ze wszystkich przedmiotów dodatkowych. W powyższych sytuacjach nie ma możliwości pisania poprawki w sierpniu i maturę trzeba powtarzać za rok (w przypadku powtórki natomiast ponownie może dojść do unieważnienia, jeśli zdający nie wniesie obowiązującej wówczas opłaty).
Ale już unieważnienie egzaminu z jednego z przedmiotów dodatkowych skutkuje tylko zapisem, że absolwent uzyskał z tego przedmiotu zero procent. Może on też przystąpić do egzaminów z pozostałych przedmiotów dodatkowych.
Matura 2022. Przerwanie i unieważnienie egzaminu na sali egzaminacyjnej
A kiedy matura może zostać unieważniona? Dzieje się tak, jeśli członkowie komisji egzaminacyjnej stwierdzą, że zdający: - przeszkadza innym; - nie rozwiązuje zadań samodzielnie - czyli np. odpisuje albo korzysta ze ściąg; - korzysta z "urządzeń telekomunikacyjnych" (czyli np. tabletu, telefonu) lub przyborów niewymienionych na liście przedmiotów, które należy mieć ze sobą (to np. prosty kalkulator na maturze z matematyki czy geografii albo lupa na maturze z historii czy historii sztuki). Powodem do unieważnienia egzaminu maturalnego może być nawet samo wniesienie niedozwolonych przedmiotów na salę egzaminacyjną.
Przecieki, zgubione arkusze - unieważnienie po maturze
Maturę można też unieważnić już później, podczas sprawdzania prac przez egzaminatora. Może on stwierdzić chociażby niesamodzielne rozwiązywanie zadań, jeśli zauważy w pracach różnych osób identyczne sformułowania. Nie ma wtedy znaczenia, kto ściągał od kogo - unieważnione zostają egzaminy wszystkich "zainteresowanych". Podstawą do unieważnienia jest także wykrycie sformułowań żywcem wyjętych z podręcznika lub opracowań internetowych.
Niektórzy maturzyści, dysponujący odpowiednimi orzeczeniami, mogą korzystać podczas egzaminu z pomocy nauczyciela w czytaniu lub pisaniu. Taki egzamin musi być jednak rejestrowany. Jeżeli nagranie z niego jest niepełne lub nieczytelne (np. z powodu zbyt słabej jakości), również może zapaść decyzja o unieważnieniu. Podobnie w sytuacji, gdy nie można ustalić wyników "zwykłej" matury w części pisemnej, bo praca egzaminacyjna zaginęła lub uległa zniszczeniu.
Jeśli doszło do zaginięcia arkuszy albo bezprawnego ujawnienia ich treści - czyli tzw. przecieku - i podejrzewa się, że mogło to mieć wpływ na wynik egzaminu, dochodzi do unieważnienia z urzędu.
Unieważnienie matury może ponadto nastąpić na wniosek samego zdającego, jeśli uważa on, że naruszono przepisy, a naruszenie to miało wpływ na wyniki. Absolwent ma 2 dni robocze na zgłoszenie zastrzeżeń wraz z uzasadnieniem do dyrektora okręgowej komisji egzaminacyjnej. A po uzyskaniu jego decyzji ewentualnie jeszcze 3 dni na przedłożenie tych zastrzeżeń dyrektorowi CKE.
Matury 2022. Co po unieważnieniu?
W przypadku unieważnienia matury na wniosek absolwenta, z urzędu albo z powodu zaginięcia bądź zniszczenia prac dyrektor CKE może zarządzić ponowne przeprowadzenie egzaminu we wskazanym przez siebie terminie. W innych przypadkach maturzysta ma 3 dni robocze na wniesienie zastrzeżeń do otrzymanej na piśmie decyzji o unieważnieniu. Szkoła ma obowiązek pomóc mu wtedy we wszelkich formalnościach.
Jak czytamy w wydanych przez CKE dokumentach dotyczących matury 2022, w kwestii unieważnień "rozstrzygnięcie dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej jest ostateczne i nie służy na nie skarga do sądu administracyjnego". Niektórzy uważają, że zapis ten łamie konstytucyjne prawo do sądu. Głośna była swego czasu historia 18 maturzystów z Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy złożyli zawiadomienie do prokuratury i żądali cofnięcia decyzji o unieważnieniu ich egzaminu z chemii w 2011 r. Zwrócili się m.in. do Trybunału Konstytucyjnego i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, twierdząc, że pozbawiono ich prawa do nauki oraz ochrony prawnej czci, dobrego imienia i decydowania o własnym życiu osobistym. Sprawę rozpatruje obecnie Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
ZOBACZ TEŻ >> Matura 2022 z języka polskiego - lektury, które mogą się pojawić na egzaminie [Lista] Matura 2022. Terminy i harmonogram egzaminów z poszczególnych przedmiotów
Źródło: CKE, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24