Raport NIK: wydatki na dializy rosną, a zgonów coraz więcej

shutterstock_2531308729
Zuzanna Lewandowska: Fundacja TVN zamierza przeznaczyć od 80 do 100 milionów złotych na zdrowie psychiczne
Źródło: materiały Fundacji PKO Banku Polskiego
Działania ministra zdrowia oraz NFZ dotyczące poprawy dostępu do wczesnej diagnostyki przewlekłych chorób nerek okazały się niewystarczające i nieskuteczne - zaznaczyła NIK w opublikowanym dziś komunikacie. Z raportu wynika, że "tylko w ciągu dwóch lat z powodu chorób nerek zmarło aż 154,5 tys. osób".
Kluczowe fakty:
  • Z raportu NIK wynika między innymi, że przybywa pacjentów z chorobami nerek, a czas oczekiwania na wizytę w poradni nefrologicznej wydłużył się. Ile trzeba czekać na wizytę u specjalisty?
  • Na diagnostykę i leczenie pacjentów z przewlekłą chorobą nerek (PChN) przeznaczono w latach 2022-2024 ponad 6 mld zł.
  • Przewlekłą chorobę nerek łatwo się leczy, kłopot w tym, że początkowo przebiega bezojawowo. Na co należy zwrócić uwagę?
  • Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w zakładce "Zdrowie" w serwisie tvn24.pl.

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała dziś raport pt. "Miliardy na dializy i przeszczepy nerek, a profilaktyka pozostaje zaniedbana". Z dokumentu wynika, że liczba pacjentów z rozpoznaniem niewydolności nerek wciąż rośnie, a czas oczekiwania na wizytę w poradniach nefrologicznych w latach 2022-2024 wydłużył się niemal dwukrotnie. NIK podkreślił, że liczba zgonów spowodowanych przewlekłą chorobą nerek w Polsce miała nie przekroczyć 15 tys. zgodnie z prognozami zawartymi w Mapie Potrzeb Zdrowotnych, a tylko w ciągu dwóch lat zmarło z tej przyczyny aż 154,5 tys. osób.

Ile osób zachoruje na przewlekłą chorobę nerek w Polsce?
Ile osób zachoruje na przewlekłą chorobę nerek w Polsce?
Źródło: NIK

Na diagnostykę i leczenie pacjentów z przewlekłą chorobą nerek (PChN) w badanym okresie przeznaczono ponad 6 mld zł, z czego aż 92 proc. stanowiły koszty dializoterapii i przeszczepów - podkreślono w raporcie. Najwyższa Izba Kontroli zaznaczyła, że z programu pilotażowego "Profilaktyka 40 PLUS", na który wydatkowano 395 mln zł, skorzystało 19 proc. uprawnionych osób.

Duży koszt, niska jakość opieki nad pacjentami

Zdaniem NIK wysokie nakłady finansowe nie przekładały się na poprawę jakości opieki nad pacjentami z chorobami nerek. NIK zwrócił uwagę, że w latach 2022-2024 czas oczekiwania na wizytę w poradniach nefrologicznych prawie się podwoił. Dodatkowo dostęp do opieki nefrologicznej był nierównomierny w różnych regionach kraju, a średnia wieku specjalistów systematycznie wzrastała. Poważnym problemem pozostawały również niedobory kadrowe oraz niewielkie zainteresowanie młodych lekarzy wyborem specjalizacji nefrologicznej.

W latach 2021-2023 liczba osób z rozpoznaną niewydolnością nerek wzrosła niemal o 15 proc. - z 105,6 tys. do 121 tys. pacjentów. Równocześnie liczba osób objętych ambulatoryjną opieką specjalistyczną w poradniach nefrologicznych oraz na oddziałach nefrologicznych w szpitalach zwiększyła się o około 21 proc.

Ten wzrost liczby pacjentów był jednym z powodów niemal dwukrotnego wydłużenia czasu oczekiwania na wizytę w poradniach nefrologicznych, także dziecięcych, w latach 2022-2024. Na przykład, w przypadku pilnych konsultacji czas oczekiwania wzrósł z 27 do 55 dni w poradniach dla dorosłych oraz z 40 do 70 dni w poradniach dziecięcych - podkreśliła NIK.

Jak diagnozować, skoro nie daje objawów?

W raporcie NIK zaznaczono, że przewlekła choroba nerek (PChN) jest w Polsce drugą pod względem częstości przewlekłą chorobą, tuż po nadciśnieniu tętniczym. Choroba ta jest stosunkowo łatwa do wykrycia i leczenia, jednak jej początkowy etap przebiega często bezobjawowo, co stanowi główną trudność w diagnozie.

Z raportu wynika też, że kluczowe znaczenie mają regularne badania profilaktyczne, które pozwalają na wczesne wykrycie choroby i rozpoczęcie właściwego leczenia. Wczesna interwencja może znacznie spowolnić rozwój schorzenia. Nieleczona przewlekła choroba nerek prowadzi ostatecznie do całkowitej niewydolności nerek, poważnych powikłań, a także przyczynia się do przedwczesnej śmierci.

Ile czeka się na wizytę w poradniach nefrologicznych?
Ile czeka się na wizytę w poradniach nefrologicznych?
Źródło: NIK

Ministerstwo Zdrowia dostrzega potrzebę zwiększenia dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej dla pacjentów z PChN. Resort zdrowia zaznaczył, że poradnie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej (aos), które przyjmują niewielu pacjentów pierwszorazowych, będą zachęcane do podnoszenia tego odsetka.

Wczesne wykrycie problemów zdrowotnych i czynników ryzyka chorób ma umożliwić program profilaktyczny "Moje Zdrowie - Bilans Zdrowia Osoby Dorosłej". Według MZ może to zwiększyć dostępność do m.in. wczesnej diagnostyki przewlekłej choroby nerek i – w konsekwencji - opieki nad pacjentami z tą chorobą.

Przyczyna przedwczesnych zgonów

Szacuje się, że przewlekłą chorobę nerek rozpoznano jedynie u 5 proc. chorych. Eksperci oceniają, że w Polsce co roku z powodu niewykrycia tej choroby umiera przedwcześnie około 80 tysięcy osób, co skraca średnią długość życia w Polsce o ponad 2 lata.

Ile czeka się na wizytę w poradniach nefrologicznych dziecięcych?
Ile czeka się na wizytę w poradniach nefrologicznych dziecięcych?
Źródło: NIK

Według szacunkowych danych zawartych w Mapie Potrzeb Zdrowotnych (MPZ) liczba osób dotkniętych PChN w 2023 r. przekroczyła 4,5 miliona, a w 2034 r. ma osiągnąć 5,2 miliona, podał NIK. "Jednak pomimo alarmujących danych choroby nerek nie zostały ujęte w MPZ wśród problemów zdrowotnych najbardziej obciążających społeczeństwo" - podkreślono w raporcie.

MZ zaznaczyło też, że w latach 2019-2023 liczba lekarzy nefrologów w Polsce wzrosła z 1 310 do 1 399, co oznacza przyrost o 89 osób (około 6,8 proc.). Wzrost ten przełożył się na poprawę wskaźnika liczby nefrologów przypadających na 100 tysięcy mieszkańców - z 3,4 w 2019 roku do 3,7 w 2023.

Czytaj także: