Wyrok w sprawie "zbrodni lubińskiej" zapadł w 2007 roku. Skazane zostały wówczas trzy osoby: Bogdan G. - zastępca komendanta wojewódzkiego Milicji Obywatelskiej w Legnicy, Tadeusz J. - dowódca plutonu ZOMO i Jan M. - zastępca komendanta Milicji Obywatelskiej w Lubinie. Ten ostatni miał odsiedzieć 3,5 roku więzienia. Za kratki jednak nie trafił. Uchylał się od odbycia kary, argumentując to problemami zdrowotnymi.
Sąd: skazany może odbywać karę
Na początku marca odbyło się posiedzenie Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Kilka miesięcy wcześniej mężczyzna przedstawił sądowi kolejne zaświadczenie o złym stanie zdrowia. Dlatego sąd zwrócił się do biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu.
- Po otrzymaniu tej opinii podjął zawieszone postępowanie wykonawcze, a jednocześnie nie uwzględnił wniosku o odroczenie wykonania kary pozbawienia wolności. Sąd uznał, że w obecnym stanie zdrowia, pomimo licznych schorzeń, skazany może odbywać karę pozbawienia wolności w warunkach zakładu karnego z oddziałem szpitalnym - informował Marek Poteralski, rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu. I dodawał: zastrzeżeniem sądu było to, że skazanemu należy umożliwić przyjmowanie zaleconych leków i zapewnić odpowiednią dietę.
Decyzja sądu była nieprawomocna. Mężczyzna się od niej odwołał. - Sąd postanowił utrzymywać w mocy zaskarżone postanowienie. Decyzja jest prawomocna - informuje Małgorzata Lamparska, rzecznik Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.
Jak ustaliło "Radio Wrocław" mężczyzna ma stawić się w zakładzie karnym 27 kwietnia.
Pozostali skazani swoje kary już odbyli.
31 sierpnia 1982 roku w Lubinie obchodzono rocznicę porozumień sierpniowych. W trakcie pokojowej manifestacji padły strzały. Od milicyjnych kul zginęło trzech mężczyzn.
Autor: tam/gp/jb / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: tvn24