Piła alkohol, poszła się wykąpać w Odrze. Uratowali ją policjanci z wodnego patrolu

Policjanci z komisariatu wodnego uratowali topiącą się kobietę
Policja przypomina: we Wrocławiu w Odrze kąpać się nie wolno
Źródło: policja dolnośląska

Miała 1,5 promila alkoholu w organizmie, ale nie przeszkadzało jej to w wejściu do wody. Topiącą się 39-latkę uratowali policyjni wodniacy z Wrocławia.

Policjanci z komisariatu wodnego patrolowali Odrę. Sprawdzali, czy wypoczywający nad rzeką nie kąpią się i czy nie są pod wpływem alkoholu. Na wysokości ulicy Osobowickiej funkcjonariusze zauważyli, kilka metrów od brzegu, topiącą się osobę.

- Miała trudności z utrzymaniem się na powierzchni i w pewnym momencie zniknęła pod wodą - relacjonuje asp. sztab. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.

"Sytuacja mogła skończyć się tragicznie"

Mundurowi ruszyli z pomocą. Z Odry wyciągnęli 39-letnią mieszkankę Wrocławia. Okazało się, że weszła do wody, mając 1,5 promila alkoholu w organizmie. - Na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń. Gdyby jednak nie akcja policyjnych wodniaków, cała sytuacja mogła skończyć się tragicznie - podkreśla Petrykowski.

Funkcjonariusze przypominają, że na terenie Wrocławia nie wolno pływać w Odrze i miejskich fosach. Do wody pod wpływem alkoholu nie powinno się wchodzić. Pływanie w takim stanie jest jedną z najczęstszych przyczyn utonięć.

Do zdarzenia doszło we Wrocławiu:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: tam/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: