Jechał elektrykiem z prędkością 128 km/h. Tłumaczył, że auto "ma mocne przyspieszenie"

Blisko 130 kilometrów na godzinę jechał popularnym elektrykiem w obszarze zabudowanym
Wrocław

Policjanci zatrzymali kierowcę samochodu marki Tesla, który przekroczył dozwoloną prędkość o 78 kilometrów na godzinę. Mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 2500 złotych i dostał 15 punktów karnych.

W minionym tygodniu policjanci podczas służby na jednej z wrocławskich ulic zwrócili uwagę na kierującego teslą, który już na pierwszy rzut oka jechał znacznie szybciej niż dozwolone w tym miejscu 50 kilometrów na godzinę.

"Pomiar prędkości wykazał, że kierujący elektrykiem jechał 128 kilometrów na godzinę, przekraczając dopuszczalną prędkość o 78 kilometrów na godzinę. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że porusza się samochodem elektrycznym, który ma mocne przyspieszenie" - podaje w komunikacie mł. asp. Paweł Noga z sekcji prasowej wrocławskiej policji.

Blisko 130 kilometrów na godzinę jechał popularnym elektrykiem w obszarze zabudowanym
Blisko 130 kilometrów na godzinę jechał popularnym elektrykiem w obszarze zabudowanym
Źródło: KWP Wrocław

Kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące

Zgodnie z taryfikatorem kierowca został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych, a do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 15 punktów karnych. Dodatkowo mężczyzna stracił też prawo jazdy na trzy miesiące, gdyż przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: