Zmarł dziewięcioletni chłopiec, którego potrącił kierowca auta osobowego. Do wypadku doszło w sobotę na ulicy Nałkowskiej w Wałbrzychu. Wstępne ustalenia policji wskazują, że dziecko wtargnęło na jezdnię.
Informacja o śmierci dziewięciolatka została podana przez wałbrzyską policję. Dziecko zmarło w szpitalu, do którego zostało przewiezione po wypadku w sobotę. Do tragedii doszło na osiedlu Piaskowa Góra.
- Mimo pomocy medycznej nie udało się uratować mu życia. Zbieramy dowody, przesłuchano świadków i wstępnie jako przyczynę wypadku uznano wtargnięcie dziecka na jezdnię - powiedział Przemysław Ratajczyk z sekcji prasowej KWP we Wrocławiu.
Wracał z placu zabaw
Jak informuje cytowana przez "Gazetę Wyborczą" Agnieszka Głowacka-Kijek z wałbrzyskiej policji, chłopiec najprawdopodobniej bawił się na placu zabaw i chciał wrócić do domu. By przejść przez ulicę, wybiegł na jezdnię zza zaparkowanego na krawężniku samochodu.
Jak przekazał rzecznik KWP Wrocław, kierująca osobowym samochodem kobieta była trzeźwa.
Źródło: PAP / Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: OleksSH/Shutterstock