W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu trwają szczepienia medyków i przygotowania do szczepienia seniorów. W ciągu kilkunastu dni udało się tu zaszczepić ponad 12 tysięcy osób. - Szczepimy cały tydzień. Chętnych jest dużo, bardzo dużo – podkreślają lekarze.
Szczepienia w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu rozpoczęły się 27 grudnia 2020 roku. Na początku placówka otrzymała 450 dawek szczepionki, ale już wówczas z niecierpliwością wypatrywano kolejnych dawek. Wszystko dlatego, że na samym początku szczepień zainteresowanie przyjęciem zastrzyku z preparatem mającym uchronić przed zachorowaniem na COVID-19 wyraziło 65 proc. załogi szpitala i 10 tysięcy spoza placówki. Od tego czasu w szpitalu szczepią od poniedziałku do niedzieli. Wyjątku nie było także 6 stycznia, w święto Trzech Króli. W ten sposób we wrocławskim USK udało się - do 16 stycznia - zaszczepić ponad 12 tysięcy osób. - W efekcie aż trzy procent lekarzy w skali kraju zostało zaszczepionych właśnie tutaj – relacjonuje Bartłomiej Ślak, reporter TVN24. JAK ZAPISAĆ SIĘ NA SZCZEPIENIA? DOWIEDZ SIĘ Z TVN24.PL
"Chętnych jest dużo, bardzo dużo"
- W tej chwili szczepimy cały tydzień. Chętnych jest dużo, bardzo dużo. Do tej pory zaszczepiliśmy ponad 12 tysięcy osób z 15 tysięcy, które się do nas zgłosiły – mówi reporterowi TVN24 lek. med. Edwin Kuźnik z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. I zapowiada: - Od poniedziałku (18 stycznia – przyp. red.) zaczynamy szczepić drugą dawką szczepionki. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>> W USK szczepieni są pracownicy, studenci wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego i jego kadra, a także osoby spoza placówki, między innymi lekarze rodzinni z Wrocławia i spoza stolicy Dolnego Śląska. W szpitalu szykują się też do rozpoczęcia szczepień osób z grupy pierwszej, czyli seniorów. Po co to wszystko? - Cel jest jeden, by zakończyć w końcu tę pandemię, żebyśmy mogli wrócić do normalności, którą pamiętamy z przeszłości. Nie ma innej metody niż wyszczepienie 60-70 procent ludzi w Polsce, Europie i na świecie – podkreśla lekarz. I przyznaje: - Wyzwanie logistyczne jest ogromne. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL O KORONAWIRUSIE
Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław/ Marcin Walczak