Student brał koty ze schroniska, kradł sąsiadom, potem mordował? "Bestialskie okrucieństwo"

Prokuratorzy postawili Damianowi zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętamitvn24

Prokurator nie chciał rozmawiać o szczegółach, uznał je za zbyt drastyczne. - Student znęcał się nad kotami, kurami, szczurami. Prał je w pralce, wirował, trzymał w piekarniku, podpalał ogony, do uszu wkładał długopisy - wymienia tylko. Biegły weterynarz zanotował: bezmyślne okrucieństwo.

Wojtek zeznał: mam dwadzieścia lat, studiuję bankowość, bardzo lubię zwierzęta.

Damian dodał: mnie interesuje gastronomia.

Prokurator podliczył: ze szczególnym okrucieństwem znęcali się nad kotami, szczurami, kurami.

- Ale proszę mnie nie pytać o szczegóły, bo są straszne, przerażające, bestialskie okrucieństwo - zaznacza Małgorzata Klaus, rzeczniczka prokuratury okręgowej we Wrocławiu.

***

- Ja wszystko opowiem - zeznała policjantom Dorota. Kobieta starsza, od lat mieszkali we czwórkę: ona, jej mąż, syn i czarny kot. Uwielbia spokój, na hałas reaguje alergicznie, pewnie dlatego bardzo często łapała za telefon i donosiła funkcjonariuszom, że ci z mieszkania piętro niżej znowu imprezują.

Tamtej nocy byli jednak trochę ciszej. Dorota położyła się więc spokojnie spać, jej syn już dawno leżał w łóżku. - I nagle obudziły mnie hałasy. Było już po północy. Przewracałam się więc, próbowałam znowu zasnąć. Ale o drugiej w nocy usłyszałam przerażające piski kota. Usłyszałam też głos sąsiada z dołu. Mówił: ty go trzymaj, razem uciekniemy - mówiła Dorota.

Co mówili dalej, nie wie. Puścili bardzo głośno wodę, dużym strumieniem. Dorota wstała, wyszła na balkon, chciała się przewietrzyć. - I wtedy zobaczyłam jak idą pod blokiem, w rękach nieśli dwa worki na śmieci. Wrzucili je do kontenerów i wrócili do swojego mieszkania - mówiła policjantom Dorota.

***

- Zupełnie nic nie słyszałem, matka zaczęła mną szarpać i dopiero wtedy się obudziłem. Powiedziała: sąsiedzi zabili nam kota - zeznawał policjantom Łukasz, syn Doroty. Wstał, ubrał się, wyszedł do śmietnika sprawdzić co było w workach.

- W jednym leżał nasz kot. Był martwy - dodał.

***

Marcin wracał do domu. Był z koleżanką na imprezie, trochę potańczyli. Był środek nocy, ale z daleka widział, jak ze śmietnika wraca Łukasz. Zapalił jeszcze papierosa, nie chciał wracać do mieszkania, przed wyjściem mocno pokłócił się ze swoimi współlokatorami.

- Kiedy w końcu podszedłem, pod blokiem zobaczyłem policjantów. Chcieli wejść do naszego mieszkania, walili do drzwi. W środku byli moi współlokatorzy: Damian i Wojtek. Powiedzieli, że nie wpuszczą ani mnie, ani ich, bo zgubili klucz od dolnego zamka. I tak stałem pod blokiem ja i policjanci - zeznawał później Marcin. Pytał co się stało. Dowiedział się, że jego współlokatorzy podobno zabili kota sąsiadki.

***

- Pukaliśmy, nie otworzyli nam. Mówili, że mamy pokazać nakaz. Jeden krzyczał przez drzwi, że jego matka zwolni nas z pracy - relacjonował w notatce służbowej jeden z policjantów, który czekał pod mieszkaniem Damiana i Wojtka.

Policjanci nad ranem zrezygnowali, pojechali z powrotem na komisariat.

***

- Kiedy oni pojechali, ja wpadłem do mieszkania, bo mi w końcu otworzyli. Zapytałem: czy wy oszaleliście, czy wy zabiliście kota? Oni powiedzieli, że nie, no co ty. Ale potem zaczęli między sobą rozmawiać: że ten kot był w niebieskim worku na śmieci, takim samym jak my mamy pod zlewem. I że te worki spod zlewu trzeba spalić, żeby się policjanci nie zorientowali - opowiadał Marcin. - Pytam więc: skoro nie zabiliście kota, to skąd wiecie w jakim on jest worku? Już mi nie odpowiedzieli - dodał.

***

Marcin poszedł spać.

Zasnęli też Wojtek i Damian.

Wszyscy byli pijani, wszyscy przez całą noc pili wódkę.

Policjanci obudzili ich po trzech godzinach. Zatrzymali całą trójkę pod zarzutem znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.

- Ale to naprawdę było szczególne okrucieństwo, ciężko mi nawet o tym mówić - tłumaczy Małgorzata Klaus.

***

Marcin jest studentem Uniwersytetu Ekonomicznego. Ma dwadzieścia jeden lat, wynajął pokój w mieszkaniu razem z Damianem.

Policjantom zeznał:

Damian już kiedyś zabił kota. Wrzucił go do pralki, włączył wirowanie. Martwego trzymał potem w worku na balkonie, sąsiedzi się skarżyli, że smród po całej okolicy idzie.

Innego z kolei przytrzasnął wersalką. Wzięliśmy go do weterynarza, ten powiedział: zmiażdżona miednica, połamany kręgosłup, stan zapalny jamy brzusznej, nie można go było uratować. Uśpiliśmy go. Damian potem się tłumaczył, że do zdarzenia doszło przypadkiem. Ale ja w to nie wierzyłem, widziałem co robił kotom: zamykał je w szafkach, szufladach, zmywarce, kabinie prysznicowej. Raz znalazłem też kota we włączonej mikrofalówce. Innym razem chciałem zrobić obiad, podszedł do piekarnika, żeby go włączyć, w ostatniej chwili zobaczył że w środku siedzi zamknięty kot.

Dwa koty wzięli ze schroniska. Inne dostali w prezencie.

Wielokrotnie uwalniałem koty z różnych miejsc, do których chował je Damian. On w ogóle traktował koty jak przedmioty: jak sprzątał w mieszkaniu, to i je "sprzątał", zamykając w łóżku, szafkach.

Miał też szczura, którego zagłodził.

***

Justyna dorabiała jako kucharka, czasem mieszkała u Damiana i Wojtka, bo ciągle kłóciła się z rodzicami.

Znajomym mówiła: pokój chłopaków to cmentarzysko.

Mieli kilka kotów, dwa wzięli ze schroniska. Wszystkie były płochliwe, przestraszone. Wsadzał im w różne otwory w ciele długopisy, nadmuchiwał im pyszczki, aż pęczniały im brzuchy. Podpalał jednemu ogon.

Mieli też gekony. I szczury, jednego zagłodził, a drugiego odratowałam.

Raz widziałam Damiana z kurą. Przyniósł ją na imprezę, powiedział że ukradł sąsiadce. Była przerażona, kazaliśmy mu z nią wyjść z mieszkania. Wyrzucił ją więc przez okno. Zaczął się śmiać, wyszedł z mieszkania, podniósł ją. I zaczął nią rzucać o mur śmietnika. Mocno, aż umarła.

Damian opowiadał też, że miał fretkę. Ona go denerwowała, bo biegała po pokoju. Żeby tego nie robiła, związywał jej nogi taśmą klejącą.

***

Policjanci przyszli po chłopców z samego rana. Zostawili do wytrzeźwienia, potem wypuścili Marcina. Zostawili do przesłuchania Damiana i Wojtka. Psychiatrzy ocenili ich stan: nie są chorzy psychicznie, byli świadomi.

Damian najpierw zeznał, że był zmęczony. Pracował jako kucharz, jeszcze uczył się w szkole, bo ma skończone tylko gimnazjum. Był zmęczony, napili się więc wódki z Wojtkiem, ale on zaraz zasnął.

- Obudziłem się o północy, w mieszkaniu był wtedy tylko Wojtek i kot sąsiadki. Zasnąłem wtedy znowu - mówił policjantom. - Obudziłem się po jakimś czasie, kiedy ktoś w łazience włączył pralkę - powiedział.

- Tak, on o niczym nie wiedział - potwierdzał w zeznaniach Wojtek. - Ja zaprosiłem do domu kota sąsiadki, chciałem go przetrzymać, żeby się martwiła. Chciałem się tak zemścić za to, że ciągle wołała po policję - dodał.

Kot wszedł do mieszkania, zjadł trochę jedzenia z miski, która została im w domu po innym kocie. - Zjadł a zaraz nasikał na dywan. Zdenerwowałem się, bo przecież miał kuwetę po innym kocie. Zaniosłem go więc pod prysznic, uderzyłem słuchawką. Chciałem go umyć, ukarać, bo wiem, że koty nie lubią się moczyć. Woda leciała strumieniem, ja nie widziałem, że kotu leci krew. Wrzuciłem go potem do pralki, pokręciłem pokrętłem, włączyłem start. Kręcił się kilka sekund. Woda wlała się do środka - relacjonował Wojtek.

- Nacisnąłem pauzę, bo przestał piszczeć. Po około piętnastu sekundach otworzyłem pralkę. Wyjąłem go, mocno sapał. Zdechł. Damian przyniósł wtedy worek na śmieci, wynieśliśmy go z innymi odpadami do kosza - powiedział policjantom.

Damian pamięta, że kot był gorący, jakby go ktoś wrzątkiem oblał. - I ruszał tak strasznie językiem - dodał.

Wojtek przyznał się, że zabił kota sąsiadki.

Ale potem powiedział, że to wszystko nieprawda. Że bardzo kocha Damiana, że są od paru miesięcy w nieformalnym związku i że przyznał się, bo zrobiłby dla swojego chłopaka wszystko. Myślał, że jak się przyzna, to uratuje Damiana i będą mogli być dalej razem.

Ale sąd zakazał im kontaktować się ze sobą.

Wojtek powiedział więc, że w takim razie powie prawdę: że to nie on zabił tego kota.

Damian się przyznał do winy. Ale zaraz się wycofał z zeznań.

***

Biegły lekarz weterynarz przebadał znalezionego na śmietniku kota sąsiadki. Zanotował: śmierć na w skutek wstrząsu, spowodowanego niedotlenieniem organizmu, podtopieniem, oparzeniem skóry i błon śluzowych.

- Wspólne są zwierzętom i człowiekowi uczucia niepokoju, bólu, cierpienia. Trzeba przeciwstawiać się bezmyślnym okrucieństwom, jakie stosują ludzie wobec słabszych od siebie - dopisał.

***

Prokuratorzy postawili Damianowi zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami. Wojtek jest oskarżony o zacieranie śladów i utrudnianie postępowania.

Sprawą zajął się sąd rejonowy we Wrocławiu.

Damianowi za znęcanie się nad zwierzętami grozi do dwóch lat więzienia. Jego partner, Wojtek, za utrudnianie postępowania, może trafić za kraty na pięć lat.

Autor: Olga Bierut /kka / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nastoletni chłopiec zginął, a cztery inne osoby zostały ranne po wtorkowym ataku z użyciem miecza w Londynie. Sprawca został aresztowany przez policję. Służby twierdzą, że zdarzenie nie miało podłoża terrorystycznego.

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Atak z użyciem miecza w Londynie. Policja o "wielu ofiarach"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl. BBC

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek przebywa poza Polską - przekazał poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. Jak dodał, został o tym poinformowany premier Donald Tusk. - Jest na Węgrzech, czyli schronił się u Orbana, czyli schronił się u swoich kontrahentów - dodał Szczerba w rozmowie z reporterką TVN24.

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Szczerba: Obajtek przebywa poza Polską, przekazałem informację premierowi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda ponownie zaprosił premiera Donalda Tuska na spotkanie w środę, 1 maja, na godzinę 9 - przekazał minister w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.

Prezydent ponownie zaprosił premiera na spotkanie

Prezydent ponownie zaprosił premiera na spotkanie

Źródło:
PAP

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

49-letnia Suzanne Morphew wybrała się na przejażdżkę rowerową w maju 2020 r. Nigdy nie wróciła do domu. Po latach znaleziono jej szczątki. Sekcja zwłok, której wyniki przedstawiono wczoraj, wykazała, że kobieta ​​zmarła w wyniku zabójstwa. W jej organizmie stwierdzono obecność "mieszanki leków używanej do unieruchamiania zwierząt".

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Sekcja zwłok zaginionej 49-latki. "Zabójstwo", w organizmie stwierdzono "leki do unieruchamiania zwierząt"

Źródło:
CNN, CBS, ABC News

Król Wielkiej Brytanii Karol III rozmawiał we wtorek z pacjentami cierpiącymi na raka. We wtorek monarcha wrócił do uczestnictwa w oficjalnych wydarzeniach publicznych i pojawił się w londyńskim ośrodku onkologicznym.

Karol III spotkał się z innymi chorymi na raka. "To zawsze trochę szok, gdy ci o tym mówią"

Karol III spotkał się z innymi chorymi na raka. "To zawsze trochę szok, gdy ci o tym mówią"

Źródło:
PAP, The Guardian

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

13-letni chłopiec odnalazł na plaży plastikową figurkę-ośmiornicę słynnego producenta klocków. Jak podają brytyjskie media, jest ona jedną z kilku tysięcy, które wpadły do morza ponad ćwierć wieku temu w wyniku uderzenia fali w kontenerowiec Tokyo Express. Zbieracze zatopionych klocków tłumaczą, że ośmiornica jest postrzegana przez nich jako "święty Graal".

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Poszukiwacze klocków z zatopionego transportu nazywają ją "świętym Graalem". 13-latek odnalazł rzadką figurkę

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na S2 doszło do zderzenia czterech samochodów. Trzy osoby trafiły do szpitala. Droga w kierunku Terespola jest całkowicie zablokowana.

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Zderzenie na S2, są poszkodowani. Droga jest zablokowana

Źródło:
PAP

Trzyletnia dziewczynka przez kilka miesięcy skarżyła się rodzicom, że w jej pokoju są potwory. Ci sądzili, że to wytwór bujnej dziecięcej wyobraźni. Jak się jednak później okazało - w ścianie kilkadziesiąt tysięcy pszczół stworzyło sobie ogromny ul.

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Trzylatka skarżyła się na "potwory w ścianie". Okazało się, że to 50 tysięcy pszczół

Źródło:
BBC, People

Policjanci zatrzymali 38-latka, który już dwa razy miał ukraść elektronarzędzia z marketu w Lublinie. Tym razem gdy próbował uciec, funkcjonariusz użył tasera. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Policja opublikowała nagranie z kamery.

Uciekał po kradzieży w sklepie, policjant użył tasera. Nagranie

Uciekał po kradzieży w sklepie, policjant użył tasera. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

"Nie jestem mścicielem. Jestem premierem demokratycznego rządu w dużym europejskim kraju. (...) Moim celem jest, aby niezależne sądy i prokuratura skutecznie rozliczyły polityków. Nie na mój rozkaz, ale na podstawie prawa" - napisał premier Donald Tusk po konferencji prokuratury w sprawie postępowań dotyczących Orlenu. Wczoraj premier spotkał się z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem i ministrem koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Tusk po konferencji prokuratury w sprawie Orlenu. "Nie jestem mścicielem, jestem premierem"

Źródło:
tvn24.pl

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Na chwilę obecną są prowadzone trzy główne postępowania w sprawie Orlenu - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk na konferencji prasowej. Przekazał też, że w związku z tym doszło do przeszukań, między innymi u byłego prezesa koncernu Daniela Obajtka.

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Prokurator krajowy: trzy główne postępowania w sprawie Orlenu

Źródło:
TVN24

Spółka Orlenu była naszpikowana agentami służb, którzy nie zorientowali się, że mają do czynienia z lewym interesem i kradzieżą pieniędzy na wielką skalę - stwierdził były prezes PGNiG Piotr Woźniak, odnosząc się do 1,5 miliardowej straty Orlen Trading Switzerland. To i tak według niego nic, wobec ogromnej straty w wysokości 10,2 mld złotych jaką odnotowała w ubiegłym roku spółka. Orlen straciła na inwestycjach w petrochemię.

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Źródło:
TVN24 BiS

Mam pewien niedosyt po tej konferencji, ponieważ wczoraj w rozmowie w TVN24 minister koordynator do spraw służb specjalnych Tomasz Siemoniak mówił o sześciu śledztwach, które są prowadzone w sprawach Orlenu. Dzisiaj tak naprawdę usłyszeliśmy o dwóch - mówił po konferencji prokuratury dziennikarz portalu Onet Jacek Harłukowicz, który zajmuje się nieprawidłowościami w Orlenie. Zgodził się z nim dziennikarz "Czarno na Białym" TVN24 Łukasz Frątczak, który mówił, że "dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą, ale bardzo się starają i dużo pracują nad tym, żeby się dowiedzieć".

"Dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą"

"Dowiedzieliśmy się tyle, że prokuratorzy nie za wiele wiedzą"

Źródło:
TVN24

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed roztopami. Obowiązuje też prognoza zagrożeń, z której wynika, że w części kraju zagrzmi. Burze mogą pojawić się w jeden dzień majówki.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie powrót burz

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie powrót burz

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciepła i słoneczna pogoda sprawiają, że w lasach wzrasta zagrożenie pożarowe. Uważajmy, aby podczas spacerów nie zaprószyć przypadkowo ognia. Sprawdź, gdzie ryzyko pożaru jest największe.

Mapa Polski pełna czerwieni i brązu

Mapa Polski pełna czerwieni i brązu

Źródło:
tvnmeteo.pl, IBL, IMGW

Pogoda na majówkę. Już w środę rozpoczyna się maj, a wraz z nim długi weekend. Jaka pogoda będzie nam towarzyszyć w wolne dni? Jak wynika z prognozy synoptyka tvnmeteo.pl Artura Chrzanowskiego, po ciepłym i słonecznym okresie czeka nas powrót do pochmurnej i burzowej rzeczywistości.

Pogoda na majówkę 2024. Jaka będzie pogoda na długi weekend?

Pogoda na majówkę 2024. Jaka będzie pogoda na długi weekend?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Jedno z najstarszych, nieprzerwanie działających w tym samym miejscu kin na świecie od 30 kwietnia jest własnością Szczecina. Miasto zdecydowało, że nowym operatorem instytucji zostanie warszawskie Stowarzyszenie Kin Studyjnych.

Wiadomo już, kto zajmie się najstarszym kinem na świecie

Wiadomo już, kto zajmie się najstarszym kinem na świecie

Źródło:
tvn24.pl, stowarzyszeniekinstudyjnych.pl

Zdaniem opozycji kandydujący do Parlamentu Europejskiego członkowie rządu "uciekają" z Polski - lecz według innych teorii mają tylko "pociągnąć wynik", by potem zrzec się mandatu europosła i wrócić na stanowiska. Czy to możliwe? A co z ich mandatami poselskimi? Sprawdziliśmy procedury.

Ministrowie kandydują do PE. Czy można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Ministrowie kandydują do PE. Czy można się zrzec mandatu europosła i wrócić do Sejmu?

Źródło:
Konkret24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tak zwanej afery wiedeńskiej. Chodzi o wyjazd funkcjonariuszy CBA do stolicy Austrii, którego kulisy ujawnił były agent Tomasz Kaczmarek. Zawiadomienia w tej sprawie złożyli posłowie KO i samo CBA.

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Jest śledztwo prokuratury w sprawie "afery wiedeńskiej"

Źródło:
tvn24.pl

W środę wypada 20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Do marca 2024 roku nasz kraj otrzymał z UE 261 miliardów euro, a wpłacił 85,8 miliarda euro - powiedziała we wtorek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. - Dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do Unii Europejskiej: jest naprawdę dokładnie odwrotnie - podkreśliła szefowa MFiPR.

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Źródło:
PAP

Inflacja w kwietniu 2024 roku wyniosła 2,4 procent, licząc rok do roku - wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1 procent. W marcu wzrost cen towarów i usług wynosił w ujęciu rocznym 2 procent.

Inflacja w kwietniu. Są wstępne dane

Inflacja w kwietniu. Są wstępne dane

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24