Policjanci ze Strzegomia dostali informację, że pod jednym z adresów na terenie gminy przebywa mężczyzna ukrywający się przed wymiarem sprawiedliwości.

- Pod drzwiami mieszkania mundurowi usłyszeli niepokojące odgłosy, które nasiliły się w trakcie pukania do drzwi wejściowych. Po wejściu do środka domownicy zaprzeczyli, że poszukiwany 41-latek znajdował się w mieszkaniu. Jednak ich zachowanie jednoznacznie wskazywało, że nie mówią prawdy. Policjanci nie dali się zbyć i rozpoczęli dokładną lustrację pomieszczeń - przekazuje aspirant Magdalena Ząbek z policji w Świdnicy.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

Schował się przed policjantami w tapczanie

Lubuskie

Wizytę policjantów chciał przeczekać pod materacem

Lublin

Podejrzenia wobec "starannie nakrytego łóżko"

Jak relacjonuje Ząbek, "wątpliwości mundurowych wzbudziło starannie nakryte łóżko", które "odbiegało od ogólnego wystroju wnętrza". Okazało się, że tam właśnie ukrył się 41-latek.

Mężczyzna został zatrzymany. - Wprost z komfortowego posłania mężczyzna trafił do mniej wygodnej celi więziennej - opisuje policjantka. Tam - zgodnie z wyrokiem sądu - spędzi rok i dziewięć miesięcy.

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Na żywo