Samotnia. Od 57 lat prowadzą schronisko, teraz mogą je stracić. PTTK zdecydowało, co dalej

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszach
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszachmapa google
wideo 2/5
Schronisko PTTK Samotnia w Karkonoszachmapa google

Istnieje realne zagrożenie zniszczenia wieloletniej pracy na rzecz promocji gór w najlepszy możliwy sposób - z poszanowaniem natury, otoczenia, szacunkiem do otaczającej przyrody - alarmują miłośnicy schroniska Samotnia w Karkonoszach, gdzie właśnie zmieniają się dzierżawcy. PTTK zapewnia, że schronisko nie zostanie zlikwidowane, ale do obiektu trzeba wpuścić trochę nowoczesności.

Prezydium zarządu Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajobrazowego decydowało w poniedziałek o dalszych losach schroniska górskiego Samotnia nad Małym Stawem w Karkonoszach. Powodem obrad było zbliżające się wygaśnięcie dotychczasowej umowy dzierżawy obiektu.

W opublikowanym na swojej stronie komunikacie PTTK zapewnia, że schronisko nie zostanie zlikwidowane, a jego działalność nie zmieni profilu, tylko będzie rozwijana w interesie turystów, w odpowiedzi na ich potrzeby. "Nie jest planowana ani sprzedaż obiektu, ani jego wydzierżawienie z przeznaczeniem na cele inne niż obsługa ruchu turystycznego. Zatem wszelkie sugestie, jakoby dalsze istnienie schroniska PTTK 'Samotnia' było zagrożone, są całkowicie nieuprawnione" - podkreślono.

Schronisko Samotnia w Karkonoszachborzywoj/Shutterstock

Konkurs i wrzawa, rodzina Siemaszków nie przeszła wstępnej oceny

Zanim doszło do obrad, ogłoszono konkurs na dzierżawę Samotni. Wpłynęły trzy oferty. Oceniła je wstępnie spółka Sudeckie Hotele i Schroniska, należąca do PTTK i zarządzająca 23 obiektami w województwach dolnośląskim i opolskim. Odrzuciła ofertę rodziny Siemaszków, która dzierżawiła Samotnię od 57 lat, uznając, że nie jest ona najkorzystniejsza. W świecie turystyki górskiej zawrzało.

W poniedziałek tuż przed obradami rozmawialiśmy z prezesem PTTK Jerzym Kapłonem. Przekazał, że konkurs najprawdopodobniej zostanie ogłoszony ponownie, ponieważ po ostatnim szumie medialnym wokół Samotni do PTTK zgłosiło się kolejnych trzech oferentów, zainteresowanych dzierżawą schroniska nad Małym Stawem.

I tak się stanie. "W związku z tym, że wpłynęły porównywalne pod względem proponowanych warunków oferty, Zarząd Spółki, w porozumieniu z Prezydium Zarządu Głównego PTTK, zadecydował o przejściu w tryb negocjacji z wszystkimi oferentami" - czytamy w komunikacie PTTK.

O ostatecznych wynikach konkursu ma poinformować spółka Sudeckie Hotele.

Petycja przeciwko "wyrzucaniu gospodarzy" schroniska Samotnia

Wrzawa wokół Samotni zaczęła się od informacji, przekazanej w mediach społecznościowych przez obecne dzierżawczynie schroniska, Sylwię Siemaszko i jej córkę Magdalenę Arcimowicz. Pani Sylwia prowadziła schronisko nad Małym Stawem w Karkonoszach z mężem Waldemarem nieprzerwanie od 1966 roku. Pan Waldemar zmarł w 1994 roku w wypadku samochodowym, zjeżdżając do Karpacza, a schronisko przyjęło jego imię.

"Drodzy Przyjaciele i Sympatycy Schroniska PTTK Samotnia im. Waldemara Siemaszki - informujemy, że wczoraj, pomimo wszelkich starań z naszej strony, Prezes Spółki Sudeckie Hotele i Schroniska PTTK Grzegorz Błaszczyk bez podania przyczyn odrzucił naszą ofertę na przedłużenie umowy dzierżawy Samotni" - napisały panie Siemaszko na Facebooku.

- Dostaliśmy informację, że po wnikliwej analizie, w dobrze pojętym interesie spółki, komisja nie weźmie pod uwagę naszej oferty. Nie przedstawiono nam powodu, żadnych zarzutów, czy zaproponowaliśmy za niski czynsz, czy złą wizję prowadzenia schroniska - powiedziała nam Magdalena Arcimowicz.

Tego samego dnia w internecie opublikowano petycję, której autorzy nie zgadzają się "na wyrzucenie gospodarzy" schroniska Samotnia. "Odmowa przedłużenia dzierżawy nastąpiła pomimo deklaracji ze strony dotychczasowych najemców najkorzystniejszej finansowo oferty" - czytamy w petycji.

Autorzy argumentują, że to dzięki rodzinie Siemaszków schronisko przyciąga ludzi gór. "Istnieje realne zagrożenie zniszczenia wieloletniej pracy na rzecz promocji gór w najlepszy możliwy sposób - z poszanowaniem natury, otoczenia, szacunkiem do otaczającej przyrody" - twierdzą autorzy. Obawiają się, że zmiana dzierżawców będzie końcem "historii, atmosfery i tradycji kultowego miejsca nad Małym Stawem - przystani przewodników, artystów i wszystkich ludzi gór"..

Petycję utworzyła społeczność facebookowa "Ratujmy samotnię", która istnieje od 2013 roku, kiedy po raz pierwszy pojawiło się ryzyko zmiany dzierżawcy.

Co dalej ze schroniskiem Samotnia? ("Polska i Świat" TVN24)
Co dalej ze schroniskiem Samotnia? ("Polska i Świat" TVN24)- Wiele miejsc jest zamienianych na bardziej komercyjne, a Samotnia uchowała się ze swoim klimatem – twierdzą turyści, którzy walczą właśnie o swoje kultowe schronisko. Wszystko dlatego, że niezadowolone z zysków PTTK, ogłosiło przetarg na nowych dzierżawców.

We wtorek rano petycję podpisało niemal 29 tysięcy osób. Dostępna jest na międzynarodowej platformie internetowej Petycje Obywatelskie Avaaz .

Turysta nie chce przaśnych wnętrz, chce toaletę w pokoju

- Schronisko jest własnością PTTK. We wrześniu kończy się umowa na czas określony dotychczasowym dzierżawcom i spółka, która zarządza tą nieruchomością w imieniu PTTK, ogłosiła konkurs na nową dzierżawę - Jerzy Kapłon opisuje procedurę, która dotyczyła Samotni także 10 lat temu. - Wtedy Siemaszko zaproponowali najlepsze warunki i przedłużyliśmy umowę. Ale dzierżawcy nie mają monopolu ani gwarancji dożywotniego zarządzania obiektem - dodaje.

Kapłon wyjaśnia, że PTTK, zarządzając ponad 100 obiektami, od 1989 roku nie dostaje żadnego wsparcia z budżetu państwa, a potrzeby są wielomilionowe. Dlatego w konkursie na dzierżawę, prócz doświadczenia i oferentów proponowanego czasu umowy najmu, kryteriami są wysokość czynszu dzierżawczego i własnego wkładu inwestycyjnego.

- Dzierżawca schroniska musi wspólnie z nami ponosić koszty inwestycji, zwiększających potencjał obiektu, dopasowywać go do wymogów ekologicznych i nowych warunków bezpieczeństwa przeciwpożarowego - wymienia Kapłon.

Zapewnia, że schronisko nie będzie rozbudowane. Nie pozwala na to choćby lokalizacja w Karkonoskim Parku Narodowym ani polityka PTTK. - Obradujące dwa tygodnie temu w Jeleniej Górze prezydium doszło do wniosku, że do Samotni trzeba wpuścić trochę nowoczesności, podnieść standard, na przykład w pokojach powinny być sanitariaty. Takie są oczekiwania współczesnego turysty. Nie chce przebywać w przaśnych i smutnych wnętrzach - mówi Kapłon.

Autorka/Autor:mag/ gp, tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: borzywoj/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pięć osób usłyszało zarzuty w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego - poinformowała w czwartek prokuratura w Los Angeles. Chodzi o dostarczenie aktorowi ketaminy - narkotyku, który doprowadził do jego zgonu. To między innymi jego asystent i dwóch lekarzy. Według prokuratury lekarze zastanawiali się między sobą, "ciekawe, ile ten idiota zapłaci" za narkotyk, sprzedając mu kosztującą 12 dolarów fiolkę za 2 tysiące dolarów.

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Aktualizacja:
Źródło:
The Guardian, PAP, New York Times, CNN

Do czołowego zdarzenia autobusu z samochodem doszło przy wjeździe do Karpacza w województwie dolnośląskim. Osobowa skoda z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas. W wyniku zdarzenia autobus zjechał do rowu. Droga pozostaje zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Źródło:
tvn24, pap

Sześciu napastników napadło na 59-letniego Rafała Kalinowskiego w West Bromwich, chcąc ukraść mu rower elektryczny. - Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój rower. Zauważyłem, że zawrócili i jechali za mną. Jeden z nich miał młotek - wspominał w rozmowie z "Daily Mail" Polak. Gdy mężczyźni zepchnęli go z dwuśladu, Kalinowski potraktował ich specjalnym sprayem do obrony i odparł atak.

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Źródło:
PAP

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie bardzo dziwnych decyzji, które były podejmowane w sprawie Poczty Polskiej – zapowiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej. - To kwestia tygodni – zapewnił.

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
TVN24

Od środy hiszpańskie Baleary zmagają się z gwałtowną pogodą. Ulewne deszcze zalały drogi, odwołano kilkadziesiąt lotów. Kilka osób zostało rannych. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację Polki, która utknęła na lotnisku na Majorce.

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Diario de Mallorca, Kontakt 24

W sto dni nie wyrośnie 200 tysięcy drzew, a pod zabytkowym centrum średniowiecznego miasta nie zacznie kursować metro. Rewolucji nie ma – zgodnie z zapowiedziami. W wielu obszarach jest jednak zastój. Nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chce stąpać po urzędowych korytarzach ostrożnie, co dla niektórych jest oznaką rozwagi, a dla innych – lęku przed decyzjami. Czasem jednak musi biegać z gaśnicą i opanowywać pożary po poprzedniku.

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Źródło:
tvn24.pl

Szwecja poinformowała w czwartek, że potwierdziła pierwszy przypadek mpox (dawniej małpia ospa) spowodowany nowym typem wirusa, który wydaje się łatwiej rozprzestrzeniać. Jest to jednocześnie pierwszy przypadek tego bardziej zaraźliwego typu odnotowany poza Afryką.

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Źródło:
Reuters, BBC

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Siły ukraińskie wciąż posuwają się naprzód w obwodzie kurskim w Rosji, tracą jednak w obwodzie donieckim, gdzie rosyjskie wojsko kontratakuje i zdobywa nowe tereny - pisze portal Politico. W czwartek ukraińscy analitycy projektu DeepState podali, że Rosjanie zajęli w Donbasie dwie kolejne wioski.

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Źródło:
Politico, NV

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

Samochód pozostawiony na parkingu przy torowisku we Władysławowie osunął się w kierunku torów. Służby drogowe, które odholowały pojazd, poinformowały, że jedynie "wystawał", ale nie znajdował się "w obrębie szyn".

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Źródło:
Kontak24/TVN24

Mam córkę. Boję się ją gdziekolwiek wysłać. Dlatego jestem tutaj dzisiaj, bo coś musi zostać zrobione. Niesprawiedliwość musi się skończyć - mówiła jedna z uczestniczek nocnego protestu w Indiach po brutalnym gwałcie i morderstwie młodej lekarki w uniwersyteckim szpitalu. Tysiące kobiet maszerowało ulicami miast pod hasłem "Odzyskać Noc", wyrażając sprzeciw wobec braku bezpieczeństwa kobiet w Indiach, szczególnie w nocy.

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Źródło:
Reuters

W obwodzie irkuckim w Rosji rozbił się bombowiec Tu-22M3 - poinformowały w czwartek propagandowe media w Moskwie, powołując się na resort obrony.

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Źródło:
RIA Nowosti, Izwestija

36-letni mężczyzna i jego młodsza o dwa lata partnerka otrzymali mandat za jazdę na rowerze po śląskim odcinku autostrady A4. Para została zatrzymana przez patrol z policyjnej grupy Speed. "Całe szczęście, że takie sytuacje nie są codziennością" - komentuje śląska policja w mediach społecznościowych.

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Źródło:
tvn24.pl

45-latek jest podejrzany o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad partnerką, a także grożenie jej pozbawieniem życia. Trafił do aresztu, po tym jak kobieta zawiadomiła policję.

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Rania zaskoczyła obserwatorów prywatnym wpisem w mediach społecznościowych. Monarchini udostępniła na Instagramie zdjęcie z urodzoną przed niecałymi dwoma tygodniami wnuczką, księżniczką Iman. Nazywana "ikoną stylu" królowa zapozowała do niego w T-shircie i luźnych spodniach.

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Źródło:
People, CNN Arabic

W Warszawie odbyła się wielka defilada wojskowa z okazji święta Wojska Polskiego. Tłumy zgromadzone przy Wisłostradzie podziwiały najnowocześniejszy sprzęt, którym dysponuje polska armia. Zobaczyć można było czołgi Abrams, wyrzutnie sytemu Patriot oraz HIMARS. Po niebie przeleciały myśliwce F-35 i śmigłowce Apache, które mają w niedalekiej przyszłości stanowić o sile polskich lotników.

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump prowadzi tylko w jednym z siedmiu stanów uznawanych za kluczowe dla wyników październikowych wyborów prezydenckich w USA - wskazują wyniki sondaży przygotowanych dla Cook Political Report. Zgodnie z nimi były prezydent remisuje ze swoją kontrkandydatką w Georgii. W pozostałych stanach Kamala Harris prowadzi z przewagą kilku punktów procentowych. Dobre wyniki uzyskuje też w innych badaniach.  

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Źródło:
Time, PAP

19-latek zgłosił, że został napadnięty przez zamaskowanych ludzi, którzy zajechali mu drogę czarnym bmw. Sprawcy mieli wybić szybę w samochodzie i ukraść pieniądze. Okazało się, że wszystko zmyślił, bo chciał przywłaszczyć sobie część firmowej gotówki. Usłyszał kilka zarzutów.

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Źródło:
tvn24.pl
Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjsko-australijski zespół naukowców dowiódł, że największy kamień położony w sercu Stonehenge - Kamień Ołtarzowy – pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii. Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie "Nature".

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Źródło:
PAP
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

19 sierpnia startuje Top of the Top Sopot Festival. Podczas czterech dni koncertów w Operze Leśnej w Sopocie wystąpią największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród nich jest między innymi piosenkarz Rubens, który - jak wyznał na antenie TVN24 - już nie może się doczekać wydarzenia. Całość będzie można obejrzeć na antenie TVN. 

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl