Zderzenie karetki z autem osobowym na skrzyżowaniu w Opolu. Na miejscu pojawiła się straż pożarna i policja. Pojazdami podróżowało łącznie sześć osób. Jak podaje policja, ostatecznie do szpitala przewieziono dwie z nich.
Tuż przed godziną 14 służby otrzymały zgłoszenie o wypadku na skrzyżowaniu ulicy Horoszkiewicza i Ozimskiej.
- Na miejscu zastaliśmy dwa pojazdy. Karetka uderzyła przodem w lewy bok auta typu SUV. Ustaliliśmy, że w karetce znajdowało się dwóch ratowników, kobieta oraz dziecko, a w drugim pojeździe - małżeństwo. Wstępnie stwierdzono, że poszkodowanych jest sześć osób - przekazał tvn24.pl bryg. Tomasz Pierzchała, rzecznik dolnośląskiej straży pożarnej.
Dwie osoby w szpitalu
Okoliczności zdarzenia bada policja. - Policjanci, którzy pracowali na miejscu, ustalili, że 32-letni kierowca karetki, mając włączone sygnały, wjechał na skrzyżowanie mimo czerwonego światła i zderzył się z prawidłowo jadącym 69-letnim kierowcą mitsubushi - poinformował aspirant Przemysław Kędzior, rzecznik opolskiej policji.
Wstępnie informowano o czterech osobach przewiezionych do szpitala, ale z informacji policji wynika, że ostatecznie na diagnostykę skierowano dwie osoby: 69-latka i towarzyszącą mu 69-letnią żonę. Zarówno ratownicy medyczni, jak i transportowane przez nich 1,5-roczne dziecko z urazem głowy oraz opiekunka dziecka nie odnieśli w tym zdarzeniu obrażeń.
- Czynności dobiegają końca, Wkrótce ruch powinien zostać udrożniony - dodał asp. Kędzior.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: FotoDax / Shutterstock