Do zdarzenia doszło w nocy 30 na 31 sierpnia podczas dożynek w jednej ze wsi w gminie Bierutów (powiat oleśnicki na Dolnym Śląsku). Jak przekazała Karolina Stocka-Mycek, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, 39-letni Robert P. miał "doprowadzić pełnoletnią pokrzywdzoną, wbrew jej woli, pomimo braku wyraźnej zgody, do poddania się innej czynności seksualnej".
- Podejrzany miał dotykać pokrzywdzoną po plecach, pośladkach i w miejscach intymnych. W trakcie przesłuchania nie przyznał się do zarzucanego mu czynu - przekazała prokurator.
Dodała, że podejrzany złożył wyjaśnienia, które będą sprawdzane przez śledczych.
Był po służbie
Prokurator podjął decyzję o zastosowaniu zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej.
- Jednocześnie z uwagi na fakt, że podejrzany jest funkcjonariuszem policji, Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy złożyła wniosek do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu o wyznaczenie innej jednostki do prowadzenia śledztwa, ten wniosek jest procedowany - wyjaśniła prokurator Stocka-Mycek.
Do zdarzenia doszło podczas dożynek, podejrzany uczestniczył w nich po służbie, jako osoba prywatna. Jak poinformowała prokurator, był pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusz zawieszony
Interwencję wobec policjanta potwierdziła aspirant sztabowa Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
"(...) ustalono, iż jeden z funkcjonariuszy w czasie wolnym od służby, mógł dopuścić się czynu noszącego znamiona przestępstwa. Funkcjonariusz został zatrzymany i przedstawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajowości" - przekazała nam policja w przesłanym komunikacie.
Decyzją przełożonych funkcjonariusz został zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych. Jak dodała oficer prasowa, "równolegle prowadzone są czynności zmierzające do jego wydalenia ze służby w policji".
Postępowanie przygotowawcze prowadzone jest pod nadzorem prokuratury.
"Policja stanowczo podkreśla, że nie akceptuje jakichkolwiek zachowań sprzecznych z prawem w swoich szeregach, a wobec funkcjonariuszy dopuszczających się naruszeń podejmowane są niezwłocznie przewidziane działania" - podsumowała policja.
O sprawie pierwszy poinformował portal gazetawroclawska.pl.
Autorka/Autor: MAK/ tam
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź