Piwny ogródek na skrzyżowaniu w samym centrum miasta? Czemu nie - pomyśleli urzędnicy i kierowcom zorganizowali tor przeszkód przy placu Solnym. I mimo, że zapewniają, że wszystko jest zgodne z prawem, kierowcy załamują ręce: - Mamy spory problem z przejechaniem.
- Jadąc z pl. Solnego na skrzyżowaniu ul. Ruskiej i Kiełbaśniczej stoi stalowa konstrukcja ogródka piwnego. Prawie na środku drogi - zwraca uwagę pan Cezary, kierowca z Wrocławia. - Dwa samochody w tym miejscu już nie przejadą, a przecież jakby nie było, to jest skrzyżowanie - dodaje.
"Kierowcy muszą być uważni"
Jadący przez skrzyżowanie ul. Kiełbaśniczej, Ruskiej i pl. Solnego muszą zachować wzmożoną ostrożność. Jak twierdzą kierowcy, takie usytuowanie ogródka na jezdni to spore utrudnienie.
- O ile w godzinach porannych parkingi są jeszcze w miarę puste, a ruch jest niewielki, to po południu i wieczorem nie ma praktycznie wolnego miejsca postojowego. Jeśli jakiś kierowca zaparkuje na rogu pl. Solnego i Ruskiej, to zaczyna się robić problem - oburza się Agnieszka, która codziennie przejeżdża tą drogą do pracy. - Kierowcy muszą być niezwykle uważni, żeby ostrożnie przejechać obok metalowej konstrukcji znajdującej się częściowo na jezdni - dodaje.
- Roztargniony kierowca, a o takich nietrudno, mógłby wjechać lub zahaczyć o róg konstrukcji - twierdzi pan Cezary. Bo mimo, że ogródek stał na skrzyżowaniu przy placu Solnym już w zeszłym roku, to nie był tak obudowany.
Urzędnicy wydali zgodę
Zgodnie z obowiązującymi przepisami i zarządzeniem prezydenta miasta Wrocławia, właściciel lokalu zgłasza chęć rozstawienia ogródka gastronomicznego. Decyzję na zajęcie pasa drogowego pod ogródek wydaje zarządca drogi. W tym konkretnym przypadku jest to Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta.
- Ogródek gastronomiczny dla potrzeb lokalu jest usytuowany zgodnie z wymaganymi uzgodnieniami koordynatora projektu plastycznego wystroju miasta, miejskiego konserwatora zabytków i Wydziału Inżynierii Miejskiej - tłumaczy Ewa Mazur z wrocławskiego ZDIUM.
Ma spowolnić ruch
Wytyczne co do wyglądu i umiejscowienia ogródka gastronomicznego ściśle reguluje zarządzenie prezydenta Wrocławia. Według dokumentu, w uzasadnionych przypadkach opinię wydaje również Wydział Inżynierii Miejskiej działu zarządzania ruchem. Opinia ma dotyczyć lokalizacji ogródka pod względem bezpieczeństwa.
Według ustaleń WIM powierzchnia ogródka wynosi 9,6 m długości i 5 m szerokości, a jego lokalizacja nie stwarza zagrożenia.
- Rozstawione ogródki na pasie ruchu mają też spowolnić ruch, tak jak przykładowo na ul. Włodkowica - twierdzi Katarzyna Kasprzak z Wydziału Inżynierii Miejskiej. - Ale ten na pl. Solnym nie jest ani niebezpieczny, ani nie utrudnia poruszania się kierowcom. Zwłaszcza, że jadąc z pl. Solnego jest nakaz skrętu w lewo i przejeżdżające samochody mieszczą się na zakręcie - dodaje.
"To problem centrum"
- Przejechać obok ogródka? To żaden problem - twierdzi z kolei Aleksander Łoś, instruktor jazdy. Ale zaznacza, że problem dla kierowców może pojawić się wieczorem, gdy jest ciemno. - Po zmroku kierowcy mogą zwyczajnie nie zauważyć metalowego ogrodzenia. Zwłaszcza, gdy jest dużo pieszych, którzy wchodzą na jezdnię. Ogródki na ulicach to na szczęście tylko problem centrum, gdzie nie jeździ się bardzo szybko - kwituje.
Autor: balu,bieru//ec/k / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | J.Goławski