Marihuana tak intensywnie pachniała, że lubińscy policjanci wyczuli ją przez okno radiowozu. Po sprawdzeniu pustostanu funkcjonariuszom udało się znaleźć 22 kilogramy narkotyku. Zatrzymano cztery osoby.
Do zdarzenia doszło w połowie września w Lubinie. Funkcjonariusze przez otwarte okno radiowozu poczuli charakterystyczny zapach marihuany wydobywający się z pustostanu na terenie miasta. Postanowili to sprawdzić.
Narkotyki ukryte w pustostanie
Jak podaje lubińska policja, w środku znajdowało się dwóch mężczyzn, którzy byli kompletnie zaskoczeni widokiem policjantów. "Na fotelach, kanapach, podłodze i na obrusach zawieszonych za pomocą linek i przymocowanych do mebli leżał susz roślinny" - czytamy w komunikacie.
Policjanci przebadali rośliny, po czym "okazało się, że jest to marihuana o łącznej wadze ponad 22 kilogramów". "Dodatkowo znaleźli na stole zawinięte w folię aluminiową kryształki, które po sprawdzeniu przez śledczych okazały się metamfetaminą" - dodaje policja.
W pozostałych pomieszczeniach znajdowały się dwie kobiety w wieku 30 i 34 lat. Jedna z nich próbowała się ukryć za rozwieszoną płachtą, jednak nie pomogło jej to. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy w Lubinie.
Cztery osoby zatrzymane, dwie z zarzutami
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzuty wytwarzania, wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, znacznej ilości środków odurzających. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 20 lat.
Jak dodaje policja, śledczy ustalają, jaki udział w procederze miały dwie zatrzymane kobiety, i nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
Dodatkowo młodszy z mężczyzn, 39-letni lubinianin, odpowie za wielokrotne prowadzenie samochodu z tablicami rejestracyjnymi nieprzypisanymi do pojazdu. Miał też dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Lubinie