Skradzione części samochodowe i motocyklowe o wartości 100 tys. zł odnaleźli dolnośląscy policjanci we współpracy z niemieckimi kolegami. Części były przechowywane w dwóch dziuplach w Zgorzelcu. Mężczyzna, który został zatrzymany w tej sprawie to dwudziestoletni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego.
- Mężczyzna był podejrzewany o paserstwo. Podczas kontroli znaleziono w bagażniku jego samochodu kartony. W nich znajdowały się części motocykla z Francji. 20-latek nie potrafił wytłumaczyć skąd je posiada – informuje asp. Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu – Podczas przeszukania garaży wynajmowanych przez mężczyznę, policjanci znaleźli kolejne kradzione części – dodaje.
Części z Europy w dwóch garażach
Znaleziono m.in. wyposażenia wnętrza samochodów, poduszki powietrzne, pasy bezpieczeństwa, zderzaki, drzwi czy klapy. - Wartość skradzionych rzeczy, to co najmniej 100 tys. zł - informuje policja.
Może posiedzieć 5 lat
20-letni mężczyzna, który jest mieszkańcem powiatu zgorzeleckiego został aresztowany na trzy miesiące. Policjanci sprawdzają skąd pochodziły części i czy podejrzany nimi handlował.
Grozi mu do 5 lat więzienia.
Autor: mn/dr/par / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP we Wrocławiu