Zbudowany z kontenerów szpital, który ma zwiększyć liczbę łóżek dla chorych na COVID-19 w Zespole Opieki Zdrowotnej w Bolesławcu (województwo dolnośląskie), jest gotowy i czeka na przyjęcie pierwszych pacjentów. Do dyspozycji chorych jest tu 65 łóżek, a 12 z nich jest wyposażonych w respiratory dla tych, którzy COVID-19 przechodzą najciężej.
- Ten szpital jest nam niezbędny. Widzimy, jak wzrastają potrzeby. (...) Mamy do czynienia realnie z drugą falą zakażeń i powrotem zachorowań - mówił pod koniec września Kamil Barczyk, dyrektor bolesławieckiego szpitala. To właśnie wtedy przy szpitalu w Bolesławcu rozpoczął się montaż 28 - przywiezionych z Niemiec - kontenerów. Łączny koszt zakupu i budowy dodatkowego szpitala to - jak informował Barczyk - 7,5 miliona złotych. Dzięki szpitalowi modułowemu placówka zwiększy o 65 łóżek swoją pojemność i będzie mogła opiekować się pacjentami chorymi na COVID-19 bez uszczerbku dla tych, którzy w szpitalu będą potrzebowali pomocy z innych powodów. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL O KORONAWIRUSIE
Pierwsi pacjenci mogą trafić tu już 30 listopada wieczorem. - Od dzisiaj, od godzin wieczornych, pełna gotowość do przyjmowania pierwszych pacjentów. To jest oddział, który wyposażony jest w 12 miejsc respiratorowych i 53 - bez. Wszystkie łóżka wyposażone są w bardzo specjalistyczny sprzęt - relacjonuje Barczyk.
Kolejne łóżka są potrzebne, bo bolesławiecki szpital to placówka, w której hospitalizowanych jest najwięcej, w zachodniej części województwa dolnośląskiego, chorych na COVID-19. W niedzielę (29 listopada) było tam około 70 pacjentów, a kilkunastu z nich wymaga pomocy respiratora. W przyszłości, gdy niepotrzebne będą już dodatkowe łóżka dla chorych na COVID-19, szpital modułowy ma być wykorzystywany na potrzeby pacjentów wymagających opieki długoterminowej. Jak informuje Bartłomiej Ślak, reporter TVN24, po zakończeniu pandemii choroby COVID-19 szpitalne kontenery będą służyły zakładowi opiekuńczo-leczniczemu dla osób starszych, jaki ma powstać w Bolesławcu. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>>
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24