Zapadła decyzja sądu w sprawie podejrzanych o zabójstwo i poćwiartowanie mężczyzny. Kobieta w ciąży i jej syn trafią na trzy miesiące do aresztu.
- W sobotę zapadła decyzja sądu w sprawie podejrzanej kobiety w ciąży i jej syna - informuje w rozmowie z tvn24.pl Marek Poteralski, rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Jak podaje rzecznik, podejrzana trafi do specjalnego aresztu dla kobiet w ciąży w Grudziądzu. Jej syn pozostanie w areszcie we Wrocławiu.
Rodzinna awantura
W piątek "Gazeta Wrocławska", powołując się na wstępne infromacje z policji, podała, że zatrzymani to żona zamordowanego i jej syn. Mieli zabić w czasie rodzinnej awantury na wrocławskich Krzykach, a później ukryć rozczłonkowane zwłoki w dwóch różnych miejscach na terenie Leśnicy.
Jak dowiedzieli się dziennikarze "Wrocławskiej", kobiecie zarzucano 10 lat temu pobicie ze skutkiem śmiertelnym poprzedniego męża, ale sprawa została umorzona.
Zwłoki znaleźli grzybiarze
Według "Gazety Wyborczej" poćwiartowane zwłoki, bez rąk i głowy odnaleziono w weekend. Były ukryte w worku foliowym i zakopane. Spod ziemi wykopały je prawdopodobnie zwierzęta. Zwłoki w worku mogły leżeć nawet kilka tygodni.
Autor: balu/b / Źródło: TVN 24 Wrocław/Gazeta Wrocławska
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24