Rynek zmienił się w labirynt, w którym gubią się nie tylko kibice, lecz także mieszkańcy miasta. Zablokowane jest przejście miedzy Pocztą Polską i Feniksem. Podobnie jest na rogu Św. Mikołaja i Odrzańskiej, gdzie bardzo łatwo wejść w ślepą uliczkę przy kościele Garnizonowym. Żeby dojść np. do Piwnicy Świdnickiej, trzeba obejść niemal całą strefę kibica.