Wrocław

Wrocław

Pojechali gasić pożar kurnika. Zamiast kur, marihuana?

Nietypowa interwencja strażaków z Prochowic (woj. dolnośląskie). Pojechali gasić pożar kurnika, ale wyczuli specyficzny zapach unoszący się nad pożogą. Zobaczyli też charakterystyczne krzaczki. Według nich, zamiast kur, ktoś uprawiał tam marihuanę. Gaszenie wonnych roślin zajęło im 5 godzin. Oficer uspokaja, że dzielnym strażakom zapach w brawurowej akcji nie przeszkodził. Parę godzin później wrócili tam znowu. Jak przypuszczają, ktoś chciał zatrzeć ślady po nielegalnej plantacji. Sprawą zajmuje się policja.

Czterolatka przygnieciona drzewem w parku. Jest akt oskarżenia

Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu skierowała akt oskarżenia przeciwko pracownikowi firmy zajmującej się pielęgnacją zieleni w parku. To finał śledztwa w sprawie śmierci 4-latki, która została przygnieciona przez pień drzewa w Szczawnie Zdroju (woj. dolnośląskie).

Mężczyzna zmarł pod drzwiami szpitala. Jest kontrola NFZ

Narodowy Fundusz Zdrowia sprawdzi, czy postępowanie personelu, który nie wpuścił nocą chorego do szpitala w Wołowie (woj. dolnośląskie), było właściwe oraz dlaczego placówka jest w ogóle zamykana na noc. 60-latek bezskutecznie dobijał się do jej drzwi. Mężczyzna zmarł na chodniku przed wejściem. Osoby, które dyżurowały tej nocy tłumaczą, że nie otworzyły, bo bały się o swoje bezpieczeństwo.

Postrzelił syna podczas rodzinnej awantury. Jest akt oskarżenia

Ojciec mówi, że nie wie, czemu pistolet wystrzelił. - Próbował zabić - nie ma jednak wątpliwości prokuratura, która ustaliła, że mężczyzna wcześniej groził 15-letniemu synowi śmiecią. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił już do sądu. Piotrowie C. grozi do 25 lat pozbawienia wolności.

Pokonał Everest dla pływaków. "Takie przeżycia zmieniają psychicznie"

Spędził w wodzie ponad 20 godzin, klucząc po zimnych wodach kanału La Manche. W nogi parzyły go meduzy, straszyły go węgorze, ale dopiął swego. Bogusław Ogrodnik, który przemierzył już Cieśninę Gibraltarską i wszedł na Mount Everest, w rozmowie z TVN24 wyjaśnia, dlaczego tym razem zdecydował się na kolejne wyzwanie.

Oberwanie chmury nad Wrocławiem. Powalone drzewa, zalane ulice

Kilkunastominutowa ulewa wystarczyła, by wrocławskie ulice zamieniły się w rozlewiska, a powalone drzewa i złamane konary zatarasowały drogi. Burza, która w niedzielne popołudnie przeszła nad stolicą Dolnego Śląska, choć krótka, strażakom dostarczyła sporo pracy, a mieszkańcom strachu.

"Dutkiewicz jest potrzebny Tuskowi, a Tusk Dutkiewiczowi"

O politycznych planach prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, jego szansach na fotel premiera i pozycji Platformy Obywatelskiej w samorządzie rozmawiali w niedzielnym "Wstajesz i Wakacje" Wiesław Gałązka z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej oraz Marcin Rybak, dziennikarz "Gazety Wrocławskiej".

Barmanki w habitach obsługują gości pubu we Wrocławiu

Żeby nie zginąć w gastronomicznym tłumie, postanowiły się wyróżnić strojem. Dziewczyny pracujące w otwartym niedawno pubie Ogórek we Wrocławiu obsługują gości w strojach przypominających habity. Pomysł – po części pewnie zamierzenie – wywołał kontrowersje. Kogo oburzają barmanki i kelnerki w czarnych welonach, sprawdzała Katarzyna Sosulska [Fakty Online].

Niezwykle szybka, bardzo luksusowa. Twórcy o Nowej Warszawie

Pięciolitrowy silnik, 545 koni mechanicznych, 4,5 sekundy do 100km/h połączone z luksusowym wnętrzem i wytrzymałą karoserią - taki samochód już niedługo ma jeździć po polskich drogach. Nie będzie to nowe auto, a wskrzeszenie legendy. Twórcy Nowej Warszawy byli gośćmi "Wstajesz i wakacje".

Naukowcy z Wrocławia zachwycili NASA. Niesamowite zdjęcia

Zdjęcia, które robią, na pozór wyglądają na prześwietlone i nieudane. Jedynie specjaliści wiedzą, jak są unikatowe. Fizyk i astronom z Wrocławia fotografują Słońce. Dzięki tym zdjęciom widać, kiedy Słońce było za chmurami, kiedy dzień był upalny. Jedna z ich fotografii zachwyciła już NASA. Astronomowie byli gośćmi Jarosława Kuźniara we "Wstajesz i wiesz".

Spółdzielnia zadłużona na kilkanaście milionów. "Stary prezes zabarykadował się"

- To dramat - mówią o sytuacji w swojej spółdzielni mieszkańcy jednej z wrocławskich dzielnic. Właśnie na Kozanowie trwa awantura o władzę. Stary zarząd wynajął firmę ochroniarską i nie wpuszcza do środka nowego zarządu, ani pracowników spółdzielni. Co chwilę dochodzi do starć między stronami. Choć interweniuje policja, mieszkańcy niczego nie mogą załatwić. I oskarżają byłego już prezesa o niegospodarność. - Spółdzielnia jest zadłużona na kilkanaście milionów - wylicza nowy prezes.

Stadion Olimpijski za 123 mln zł. A planowali 66 mln zł

Blisko 123 mln zł ma kosztować modernizacja Stadionu Olimpijskiego. Ofertę o takiej wartości wybrała spółka Wrocławskie Inwestycje mimo, że najtańsza była o ponad 30 mln zł niższa. Początkowo miasto zakładało, że wyda na tę inwestycję 66 mln zł.

"Bajkowy Dolny Śląsk" na niezwykłych fotografiach

Nostalgiczne mgliste poranki w Górach Sokolich, zachwycające zachody słońca w Rudawach Janowickich i kolorowe niebo nad Śnieżką. Z obiektywem w ręce fotografowie-amatorzy polują na niezwykłe, górskie krajobrazy w Karkonoszach. - To bajkowy region - mówią zgodnie miłośnicy fotografii, których przyciąga Dolny Śląsk. Portal tvn24.pl prezentuje najciekawsze prace.

Zmarł przed zamkniętymi drzwiami szpitala. "To była 3 rano, wtedy nikt nie przychodzi"

Prokuratura wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić, kto jest winny śmierci 60-latka. Personel nie wpuścił go do szpitala, mimo że ten dobijał się do ich drzwi. Mężczyzna zmarł na chodniku. Przedstawiciele szpitala twierdzą, że niedoszły pacjent był agresywny i nie mówił wprost, że się źle czuje. - Mężczyzna nie zmarł na moim terenie - ucina prezes tego centrum medycznego.

Szpital: dobijał się, przeklinał, ale nie mówił, że się źle czuje. Personel nie wpuścił mężczyzny do placówki

Po tym jak 60-latek zmarł przed szpitalem w Wołowie (woj. dolnośląskie), placówka wydała oświadczenie, w którym wyraża ubolewanie z powodu śmierci niedoszłego pacjenta. Władze szpitala podkreślają, że mężczyzna był agresywny i nie wpuszczono go do środka "w obawie o bezpieczeństwo pacjentów". Placówka czeka też na ustalenie, czy zmarły to ta sama osoba, która wcześniej do budynku nie została wpuszczona.

Podszywali się pod policjantów. Okradli sklep z dopalaczami

Weszli do sklepu, wylegitymowali się policyjnymi legitymacjami i przystąpili do przeszukania sklepu. Znalezione dopalacze zabrali ze sobą. Okazało się jednak, że mężczyźni policjantami nie byli. Prokuratura z Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) sporządziła akt oskarżenia - dwóch fałszywych stróżów prawa odpowie za oszustwo i podszywanie się pod funkcjonariuszy publicznych.

Odbitki zamiast oryginałów? Burza wokół wystawy "Picasso, Goya, Dali"

Prezentowane we Wrocławiu arcydzieła hiszpańskich malarzy to w większości reprodukcje, odbitki i kopie? Jak poinformowało "Radio Wrocław" we wrocławskim środowisku artystycznym zawrzało po tym jak okazało się, że nie wszystkie z pokazanych dzieł to oryginalne prace Goi, Picassa i Dalego. Oburzenia nie kryją też zwiedzający.